Strona 2 z 2
Re: SPASTYKA A MARICHUANA
: 29 lip 2012, 11:22
autor: Gość
Przecież jest oczywiste (dla oczytanych), że lepiej zażywać naturalne leki (natura nam pomogła), nie być narażonym na straszne skutki uboczne chemicznych syfów (tak ----silnych i z tej samej grupy co morfina,heroina!!!!!!!!!!!) opiatów.
Marihuana pomaga, dowodzą to setki badań . Ludzie czytajcie!
Re: SPASTYKA A MARICHUANA
: 29 lip 2012, 18:20
autor: DJTetrus77
UDAŁO SIĘ DOSTAĆ LEK W PIĄTEK I ZAŻYĆ MAM SPOKÓJ JEST NIEDZIELA ZOBACZĘ NA ILE STARCZY NASTĘPNYM RAZEM ROZPUSZCZĘ W TŁUSZCZU PONOĆ LEPIEJ TRZYMA. poprawie jeden fakt spastyka jest ale niedokuczliwa i czestotliwosc znikoma pozatym zwieracze sie otwieraja mocz niezalega zero meczacego potu.
Re: SPASTYKA A MARICHUANA
: 13 sie 2012, 19:55
autor: Gość
ja pale codziennie co najmniej raz dziennie juz od dobrych paru lat, moja spastyka jest znikoma i praktycznie wogóle mi nie przeszkadza
Szczerze Polecam !!!
Re: SPASTYKA A MARICHUANA
: 23 sie 2012, 22:17
autor: Mewa08
DJTetrus77 pisze:DWA TYGODNIE BEZ LEKU WSZYSKO NA NOWO MECZY......... DO BANI.
Jakiego leku?
Re: SPASTYKA A MARICHUANA
: 23 sie 2012, 22:19
autor: Mewa08
Ile trzeba wypaic aby zadzialalo? Macie jakies pieczenie ciala, odloty po zzajaraniu trawy?
Re: SPASTYKA A MARICHUANA
: 06 wrz 2012, 20:44
autor: luke
Mewa08 pisze:Ile trzeba wypaic aby zadzialalo? Macie jakies pieczenie ciala, odloty po zzajaraniu trawy?
co ty zadnego pieczenia ciała nie ma
odlotów też nie
a palisz tyle ile sama wyczujesz ze juz wiecej nie chcesz.jesli robisz to pierwszy raz to przejrzysz na oczy i zobaczysz zajebisty świat jakiego jeszcze nie znasz.. marihuany nie da sie przedawkowac i nic ci sie złego nie moze od za dużej ilości stać, co najwyżej słodziutko zaśniesz jak dziecko ale najpierw zjesz coś dobrego
Re: SPASTYKA A MARICHUANA
: 05 sie 2013, 12:13
autor: ochotnik
Heh, pierwszy raz slysze! Troche to kosmiczne, no i pogadac nie ma z kim, bo wszyscy, co sie przyznaja, ze pala, to sa anonimowo zalogowani
Re: SPASTYKA A MARICHUANA
: 06 sie 2013, 10:50
autor: maurycy1313
Ja palę i jestem zalogowany i mi pomaga wiec o co chodzi?
Re: SPASTYKA A MARICHUANA
: 06 sie 2013, 15:02
autor: ochotnik
Spoko, generalizuje troche.
Re: SPASTYKA A MARICHUANA
: 06 sie 2013, 17:40
autor: Misza
2-5 sztachow i wystarczy.Luzik nogi luzik zwieracze.
Re: SPASTYKA A MARICHUANA
: 10 lip 2014, 23:14
autor: maniek84
nie ma nic lepszego od ziola,zadne leki,bralem 8 tab baklofenu, przestal w koncu dzialac ,teraz pale 3-5 machow dziennie i jest rewelka, polecam
Re: SPASTYKA A MARICHUANA
: 11 lip 2014, 22:30
autor: ONNW
Ja to się dziwię ludziom. Niektórzy z nas mają straszne bóle związane z uszkodzeniem rdzenia i spastykę. Biorą "kilogramy" tabletek przeciwbólowych, plastry i inne cuda, które wątpliwie pomagają a napewno uszkadzają wątrobę i nerki oraz serce. Natomiast mają jakąś alternatywę tzn marichuanę, która mniej szkodzi a być może pomaga więcej niż tabletki od których i tak już uzależnieni i tego uzależnienia się nie boją, a od marychy się boją.