prośba o pomoc.
: 30 lis 2008, 17:42
Postanowilam sie zarejestrowac i napisać.
Jak postępoować z facetem z uszkodzeniem th 11 w jaki sposob uświadomić go w tym, że jestem z nim ze jest dla mnie wązny, ze znamy sie praktycznie tylko z neta a dzieli nas 400 km. On robi wszystko zeby mnie od siebie odsunąć, a ja sie nie poddam. Powiem szczerze ze mimo chęci odsuniecia mnie od siebie, zbliża sie do mnie coraz bardziej - opowiada mi o sobie o tym jaki jest ze duzo pije ze nie ma żadnej motywacji w zyciu, że wszystko skończylo sie wraz z wypadkiem - także życie seksualne. Jak mam z nim postępować żeby podniesć go i zobaczyć uśmiech na jego buzi. Drugą rzeczą jest to ze on duzo gada wlasnie o seksie, chce sie z nim spotkać zaprosic go do mnie, ale obawiam sie tego ze bedzie chcial tylko bliskości, a mi na tą chwile obecną chodzi bardziej o osobiste poznanie go a nie o bliskosć. Marzy o tym zeby być z kims zeby miec kogos a caly czas twierdzi ze to nie dla niego to nie jest mu potrzebne, że on jest niedobry..pomożcie jak moge to zmienic?????
Jak postępoować z facetem z uszkodzeniem th 11 w jaki sposob uświadomić go w tym, że jestem z nim ze jest dla mnie wązny, ze znamy sie praktycznie tylko z neta a dzieli nas 400 km. On robi wszystko zeby mnie od siebie odsunąć, a ja sie nie poddam. Powiem szczerze ze mimo chęci odsuniecia mnie od siebie, zbliża sie do mnie coraz bardziej - opowiada mi o sobie o tym jaki jest ze duzo pije ze nie ma żadnej motywacji w zyciu, że wszystko skończylo sie wraz z wypadkiem - także życie seksualne. Jak mam z nim postępować żeby podniesć go i zobaczyć uśmiech na jego buzi. Drugą rzeczą jest to ze on duzo gada wlasnie o seksie, chce sie z nim spotkać zaprosic go do mnie, ale obawiam sie tego ze bedzie chcial tylko bliskości, a mi na tą chwile obecną chodzi bardziej o osobiste poznanie go a nie o bliskosć. Marzy o tym zeby być z kims zeby miec kogos a caly czas twierdzi ze to nie dla niego to nie jest mu potrzebne, że on jest niedobry..pomożcie jak moge to zmienic?????