Ej marne zainteresowanie
Coś ludziska wolą się martwić po fakcie - jak już coś się zepsuje.
No dobra, zgodnie z obietnicą, parę dobrych rad:
1. Wózki należy utrzymywać we względnej czystości. Dla jednych może to być oczywiste, dla innych śmieszne - no bo jak? wózek mam myć? i co jeszcze? Moi drodzy - buty też co jakiś czas się czyści prawda? Samochód jednak czasami się myje? Czysty wózek, to zadowolony wózek
Z pewnością warstwa błota, czy - szczególnie tak jak teraz - warstwa brei z solą, nie wpływają dobrze na żywotność sprzętu. Tapicerkę także raz na jakiś czas warto chociażby przetrzeć.
Gdy wracacie do domu, poświęćcie chwilę na ogarnięcie się. Raz w miesiącu przynajmniej rzućcie okiem na wózek z zewnątrz - czy nie warto byłoby go umyć? Przetrzeć? Nie będzie to kosztowało wiele zachodu, a kiedyś tam może oszczędzić kłopotu.
2. Wózki należy BEZWZGLĘDNIE raz na jakiś czas smarować. Oliwką można 'pokropić' miejsca ruchome, takie jak hamulce, zawiasy oparcia, ruchome części zamka oparcia itd.
ABSOLUTNIE NIE NALEŻY SMAROWAĆ ŁOŻYSK! Całkowitą zbrodnią jest lanie jakiegoś WD40 czy oleju penetrującego. W ten sposób wypłukuje się z łożysk smar, który ma nieco inne zadanie niż większość ludzi sądzi. Smar do łożysk tocznych jest LEPKI, po to, aby kulki (czy co tam w danym łożysku jest) toczyły się po bieżniach. Wypłukanie tego smaru i zastąpienie czymś śliskim powoduje tyle, że kulki zaczynają się ślizgać zamiast toczyć, ścierają się i po jakimś czasie po prostu się wysypują.
3. Łożyska - kontynuując temat: Łożyska można czyścić z zewnątrz, przecierając je naoliwioną szmatką. Niektórzy lubią posmarować je potem jakimś gęstszym smarem żeby je 'uszczelnić'. Wcześniej czy później łożyska się zużywają - i trzeba je po prostu wymienić. Kiedy 'staną', można wtedy potraktować je jakimś penetrantem, ale to reanimacja trupa. Chwilę się pojeździ, ale należy się zaopatrzyć w nowe - albo od dystrybutora wózków, albo z rynku. Łożyska wykorzystywane w wózkach są w miarę standardowe i bez problemu da się je kupić - w firmach czy sklepach z łożyskami oczywiście
Jedna zasadnicza uwaga - łożyska są przeróżne. Szczerze odradzam kupowanie najtańszych i cieszenie się z 'interesu życia'. To niestety jest mocno naiwne podejście. Podobnie kiepskim źródłem jest allegro, chyba że od zaufanego sprzedawcy.
Dobrym przykładem są łożyska 608 często wykorzystywane w przednich kółkach. Takie łożysko kosztuje ok. 10PLN. Podobne stosuje się w rolkach - można kupić takie za 2PLN w hipermarkecie. Albo za 120PLN w sklepie sportowym. Tyle że takie za 2PLN są przewidywalnej jakości - wysypują się po paru dniach, a pomiędzy takimi za 10PLN a takimi za 120PLN wózkowicz nie zauważy różnicy.
Dobra - na dzisiaj chyba wystarczy.
Pozdrawiam,
Tomek