Tetraplegik

Yark świetny poradnik

Jaaa! Jak to się miło czyta W realu bywa różnie
NFZ kilka lat temu wydał w sprawie doboru sprzętu swoje rozporządzenie. Tam też określił swoje preferencje kto może/powinien dobierać sprzęt. Wiem bo piszę w tym temacie magisterkę (o świadomym dobieraniu wózka)
Ps. Miło mi znów po latach tu wpaść Pozwolicie że luknę na to i owo?

Przeniesiony post użytkownika yark, który z powodu prac trwających na forum został usunięty.
Przepraszam za utrudnienia.

autor: yark » 02 gru 2017, 17:47
Witam po dłuższej przerwie.
Napotkałem, gdzieś tu na Forum, zagadnienie związane z wysokością siedziska. Chodzi w zasadzie o wysokość siedziska z przodu - producenci wózków tym wymiarem określają wysokość ramy wózka (bez uwzględniania ugięcia samej tapicerki siedziska, czy poduszki). Trzeba nam wózkowiczom trochę samemu pokombinować, bo jak zawsze zaznaczałem, nie wszystko leży w gestii dealerów w czasie tzw. pomiaru. Wysokość siedziska w przedniej części, to jest regulacja do nas należąca. Istota doboru tej wysokości względem podnóżków polega na tym, aby zapewnić nogom/udom nieskrępowany przepływ krwi przez naczynia.
Czyli przy doborze wózka należy zwrócić uwagę, aby szukany wózek miał duży zakres regulacji podnóżków (w sensie: w rurkę; z rurki). Pomijam wysunięcie stóp na podnóżku przód - tył (względem siedziska), ale góra - dół, to w sytuacji, gdy wózkowicz siedzi na siedzisku z wybraną przez siebie poduszką, podnóżek powinien mieć taką pozycję, aby uda od spodu, przy kolanach nie wywierały nacisku na poduszkę. W zasadzie dobrze jest, gdy mamy możliwość (z lekkim oporem, ale...) wsunięcia między udo, a poduszkę palców dłoni.