: 06 kwie 2008, 22:18
Bez sensu ta cała dyskusja, nie ma się co unosić, bo tutaj raczej nikt nie chciał źle to bardziej wynika z niedoinformowania, a to już wina kraju w którym żyjemy, że nie ma konkretnych organizacji gdzie po wypadku mogłaby się udać rodzina i dowiedzieć , gdzie, co, ile , kiedy itd.
Welski odpowiadając na twoje pytanie postaram się dobrze Tobie to wytłumaczyć inaczej jest jeśli składasz wniosek na likwidację barier architektonicznych, urbanistycznych, czy w komunikowaniu się w PCPR-ze. Wtedy dopłacasz minimum 20% tzn musisz mieć 20 % wkładu własnego, wysokość procentowa wkładu własnego, ale nie mniej niż 20 % jest uzależniona od dochodów wnioskodawcy.
Jednak jeśli chodzi o dofinansowywanie do wózków czy innych sprzętów które mieliście wypisane do NFZ-tu przez lekarza i zabrakło to wtedy
150 % kwoty którą dał NFZ daje PCPR, czy MOPS zależy gdzie kto mieszka, gmiany PCPR-y, miastowi MOPSy .
Wtedy nie liczy się żadne 20%
Reasumując możliwości uzyskania dofinansowań z PCPR-ów ( MOPS-ów )
1 ) 20% lub więcej w przypadku składania wniosku
2 ) + 150 % na sprzęt ortopedyczny jeśli jest w wykazie środków refundowanych przez NFZ. Czyli to co daje NFZ + sobie trzeba najzwyczajniej dodać kwotę z NFZ-tu powiększoną o 150 %, którą można dostać z PCPR-u ( MOPS-u) na podstawie faktury , zsumować i tyle razem wychodzi na konkretny sprzęt , o który się staramy, a który został nam wypisany aby pojechać z nim do NFZ-tu i otrzymać pieczątkę, że się należy .
Jeśli ktoś nie zmieści się w tym limicie - mam na myśli kwota z NFZ-tu + 150% tej kwoty z w/w placówki to wtedy nie ma żadnych 20%, 50 %, po prostu dokładasz welski z własnej kieszeni tyle ile trzeba, żeby kupić.
Nie ma innej możliwości. Zazwyczaj te sprawy rozliczeń firma NFZ i PCPR odbywają się poza nami. My otrzymujemy sprzęt, a już PCPR, NFZ przelewa pieniądze firmie z której braliśmy powiedzmy wózek.
Dorota
P.S w razie pytań tego typu zapraszam na forum u mnie. Postaram się w miarę wiedzy i możliwości wszystko wyjaśnić krok po kroku, wystarczy zadać konkretne pytanie i nie ma się co wstydzić, braku informacji czy niewiedzy na dany temat to niczyja wina jak tylko naszego państwa, które nie pomyślało o tym, aby nam ułatwić życie i stworzyć komórkę w której można się wszystkiego dowiedzieć o cokolwiek zapytamy. W związku z tym ja popróbuję tego , może chociaż w ten sposób będę umiała pomóc osobom, które najzwyczajniej w świecie nie są poinformowani.
www.dorota-buclaw.pl/forum
Welski odpowiadając na twoje pytanie postaram się dobrze Tobie to wytłumaczyć inaczej jest jeśli składasz wniosek na likwidację barier architektonicznych, urbanistycznych, czy w komunikowaniu się w PCPR-ze. Wtedy dopłacasz minimum 20% tzn musisz mieć 20 % wkładu własnego, wysokość procentowa wkładu własnego, ale nie mniej niż 20 % jest uzależniona od dochodów wnioskodawcy.
Jednak jeśli chodzi o dofinansowywanie do wózków czy innych sprzętów które mieliście wypisane do NFZ-tu przez lekarza i zabrakło to wtedy
150 % kwoty którą dał NFZ daje PCPR, czy MOPS zależy gdzie kto mieszka, gmiany PCPR-y, miastowi MOPSy .
Wtedy nie liczy się żadne 20%
Reasumując możliwości uzyskania dofinansowań z PCPR-ów ( MOPS-ów )
1 ) 20% lub więcej w przypadku składania wniosku
2 ) + 150 % na sprzęt ortopedyczny jeśli jest w wykazie środków refundowanych przez NFZ. Czyli to co daje NFZ + sobie trzeba najzwyczajniej dodać kwotę z NFZ-tu powiększoną o 150 %, którą można dostać z PCPR-u ( MOPS-u) na podstawie faktury , zsumować i tyle razem wychodzi na konkretny sprzęt , o który się staramy, a który został nam wypisany aby pojechać z nim do NFZ-tu i otrzymać pieczątkę, że się należy .
Jeśli ktoś nie zmieści się w tym limicie - mam na myśli kwota z NFZ-tu + 150% tej kwoty z w/w placówki to wtedy nie ma żadnych 20%, 50 %, po prostu dokładasz welski z własnej kieszeni tyle ile trzeba, żeby kupić.
Nie ma innej możliwości. Zazwyczaj te sprawy rozliczeń firma NFZ i PCPR odbywają się poza nami. My otrzymujemy sprzęt, a już PCPR, NFZ przelewa pieniądze firmie z której braliśmy powiedzmy wózek.
Dorota
P.S w razie pytań tego typu zapraszam na forum u mnie. Postaram się w miarę wiedzy i możliwości wszystko wyjaśnić krok po kroku, wystarczy zadać konkretne pytanie i nie ma się co wstydzić, braku informacji czy niewiedzy na dany temat to niczyja wina jak tylko naszego państwa, które nie pomyślało o tym, aby nam ułatwić życie i stworzyć komórkę w której można się wszystkiego dowiedzieć o cokolwiek zapytamy. W związku z tym ja popróbuję tego , może chociaż w ten sposób będę umiała pomóc osobom, które najzwyczajniej w świecie nie są poinformowani.
www.dorota-buclaw.pl/forum