Tetraplegik

Od 12 lat czyli od wypadku, mam ten sam używany wózek ręczny, więc chyba najwyższy czas starać sie o nowy.

Czy tu dobrze napisali jak sie starać o wózek? http://www.gtmmobil.com.pl/dofinansowanie.html

czyli najpierw do NFZ a po potwierdzeniu do pcpr

Czy np. jak lekarz mi wystawi zlecenie na wózek inwalidzki specjalny, stabilizujący plecy i głowę (wózek dla ludzi np. z tetraplegią) czyli taki na który jest wyższe dofinansowanie,
a wezmę jakiś ala aktywny,to mogą być tego konsekwencje.

welski pisze:Od 12 lat czyli od wypadku, mam ten sam używany wózek ręczny, więc chyba najwyższy czas starać sie o nowy.

Czy tu dobrze napisali jak sie starać o wózek? http://www.gtmmobil.com.pl/dofinansowanie.html

czyli najpierw do NFZ a po potwierdzeniu do pcpr

Czy np. jak lekarz mi wystawi zlecenie na wózek inwalidzki specjalny, stabilizujący plecy i głowę (wózek dla ludzi np. z tetraplegią) czyli taki na który jest wyższe dofinansowanie,
a wezmę jakiś ala aktywny,to mogą być tego konsekwencje.

Zawsze tak robie, kiedy lekarz mowi, ze to wozek za maly, to mowie mu, ze biore wersje z wysokim oparciem.Nigdy nie bylo problemu.

Jest tak jak pod tym linkiem co podałeś tylko, że PCPR od razu nie dokłada 150% dofinansowania tylko dopiero później zwraca koszty. Najpierw sam musisz zapłacić ze swojej kasy za wózek cenę pomniejszoną o kwotę dofinansowania z NFZ-tu, zanosisz fakturę do PCPR-u i dopiero wtedy PCPR zwraca 150% tego co dał NFZ.

Jak rozumiem, jak by dofinansował Nfz te 1800zł to mogę już kupić za to wózek,ale jak chce lepszy to muszę wyłożyć do 150% tej sumy,czyli chyba 2700zł (kiepski z matmy byłem ) i wtedy PCPR może mi zwróci. MOżE

To chyba daruję sobie ten wózek. Bo za 1800zł to wózki to chyba są do siedzenia w nich, a nie do jeżdzenia,a wyłożyć ze swoich to mógłym co najwyżej 500zł,a to nic nie zmienia.

welski pisze:Jak rozumiem, jak by dofinansował Nfz te 1800zł to mogę już kupić za to wózek,ale jak chce lepszy to muszę wyłożyć do 150% tej sumy,czyli chyba 2700zł (kiepski z matmy byłem ) i wtedy PCPR może mi zwróci. MOżE

To chyba daruję sobie ten wózek. Bo za 1800zł to wózki to chyba są do siedzenia w nich, a nie do jeżdzenia,a wyłożyć ze swoich to mógłym co najwyżej 500zł,a to nic nie zmienia.

1800 z NFZ + 150% z PCPR = 4500 zlotych. Za te kwote masz GTM hammer tetra.

Anonymous pisze:

welski pisze:Jak rozumiem, jak by dofinansował Nfz te 1800zł to mogę już kupić za to wózek,ale jak chce lepszy to muszę wyłożyć do 150% tej sumy,czyli chyba 2700zł (kiepski z matmy byłem ) i wtedy PCPR może mi zwróci. MOżE

To chyba daruję sobie ten wózek. Bo za 1800zł to wózki to chyba są do siedzenia w nich, a nie do jeżdzenia,a wyłożyć ze swoich to mógłym co najwyżej 500zł,a to nic nie zmienia.

1800 z NFZ + 150% z PCPR = 4500 zlotych. Za te kwote masz GTM Hammer Vario Tetra.

Wszystkie formalnosci zalatwiaja miedzy soba PCPR i sprzedawca.Podoba mi sie ta zmiana przepisow, bo nie musialem nikogo z domu fatygowac, procz zalatwienia wiosku.Reszte zalatwil lokalny przedstawiciel firmy.

Mi też zaczynają sie podobać te przepisy,widzę że coraz prościej to idzie.
Bo przez wiele utrudnień nieraz,aż nic nie chce załatwiać.
Tylko na ile procent dostane te 150% od pcpr,bo zapożyczyć sie na 2500zł to duży problem, żeby to było na 100% to firma od której kupuje by wyłożyła,a później pcpr by oddał jej.

A wózek mi potrzebny bo muszę jeździć na ręcznym, bo we wrześniu na FAR jadę pierwszy raz, a ten mój ma dosłownie plastikowe opony,to jakiś szpitalny z ameryki,i jak na chodniku jest lekki piasek,to sie ślizgam na nim.

Mi też zaczynają sie podobać te przepisy,widzę że coraz prościej to idzie.
Bo przez wiele utrudnień nieraz,aż nic nie chce załatwiać.
Tylko na ile procent dostane te 150% od pcpr,bo zapożyczyć sie na 2500zł to duży problem, żeby to było na 100% to firma od której kupuje by wyłożyła,a później pcpr by oddał jej.

A wózek mi potrzebny bo muszę jeździć na ręcznym, bo we wrześniu na FAR jadę pierwszy raz, a ten mój ma dosłownie plastikowe opony,to jakiś szpitalny z ameryki,i jak na chodniku jest lekki piasek,to sie ślizgam na nim.

welski pisze:Mi też zaczynają sie podobać te przepisy,widzę że coraz prościej to idzie.
Bo przez wiele utrudnień nieraz,aż nic nie chce załatwiać.
Tylko na ile procent dostane te 150% od pcpr,bo zapożyczyć sie na 2500zł to duży problem, żeby to było na 100% to firma od której kupuje by wyłożyła,a później pcpr by oddał jej.

A wózek mi potrzebny bo muszę jeździć na ręcznym, bo we wrześniu na FAR jadę pierwszy raz, a ten mój ma dosłownie plastikowe opony,to jakiś szpitalny z ameryki,i jak na chodniku jest lekki piasek,to sie ślizgam na nim.

150 % kwoty z PCPR nie jest oprocentowane, bo nie jest to kredyt.PCPR podpisujac umowe przyniesiona przez mojego lokalnego przedstawiciela firmy X , zoobowiazuje sie w ten sposob do uiszczenia reszty kwoty czyli tych 150 %.Nie musialem nic wplacac, firma przyslala mi to co chcialem, a reszta to ich sprawy.

Jeśli moglibyście przesłać mi namiary firm,które odciążają tetrusów od załatwienia części papierkowych załatwiań, to prosiłbym wysłać na
Dembos80@wp.pl bo tu chyba nie wypada.

Znalazłem już taką firmę proponuje albo gtm albo x1

welski pisze:Znalazłem już taką firmę proponuje albo gtm albo x1

Co tam sobie wybrales, jak wysokie musisz miec oparcie?

tego jeszcze nie wiem,bo nie wiem czy dam rade siedzieć na GTMie,ale sprawdzić trzeba.Nie sprawia mi problemu siedzenie na łóżku bez oparcia,ale do jeżdżenia na wózku z niskim oparciem trzeba pewnie czegoś więcej.