Strona 3 z 4
Re: pęcherz prośba o pomoc
: 28 sty 2014, 12:41
autor: peteterek
equinox mówisz ze cewnik włożony na jakiś czas Ci pomógł... jak mi będzie bardziej dawało w dupe... to pomyślę o tym
a słyszeliście o podcinaniu zwieraczy... mi to kiedyś w Reptach to proponowali, może jest tu ktoś komu to robili ? to niech napisze jaki dał efekt i czy to się w ogóle jeszcze robi ?
Re: pęcherz prośba o pomoc
: 28 sty 2014, 13:50
autor: karmazyn111
peteterek wątpię czy ktoś ci odpowie, jak nie bardzo tu chcą się wypowiadać co do tabletek ,tez kiedyś zastanawiałem się jak to jest z tym podcięciem zwieraczy czy to działa, kurde ale mam pietra że skończy się to u mnie przetoka,
Re: pęcherz prośba o pomoc
: 28 sty 2014, 22:21
autor: Anatol
karmazyn111 pisze:Anatol to dobre co napisałeś, rozbawiłeś mnie to jakich ty cewników używasz zewnętrznych ,że je myjesz i zakładasz ponownie,przecież one są na klej, zresztą dwa cewniki dziennie zużyć to odpada, bo wiadomo jaka cena jest i ile przysługuje z refundacji,zresztą o czym ja pisze jak można myc cewniki i zakładać ponownie domyślam się ze to był jakiś żart
W 1986 roku będąc w Konstancie (STOCER) po wypadku, nie było w PL Uridomów i innych wynalazków.Kupowało się prezerwatywy i łaczyło z workiem. Takia prezerwatywe sie mylo goraca woda, osuszalo, talkowalo i tak kilka dni. Wiec nie ma w tym nic dziwnego...bynajmiej dla mnie.
Re: pęcherz prośba o pomoc
: 28 sty 2014, 22:23
autor: Anatol
Nie wszystkie uridomy są na klej, to tak dla twojej informacji.
Re: pęcherz prośba o pomoc
: 28 sty 2014, 23:08
autor: Anatol
Ja osobiscie cewnikuje sie co 4h i jak siadam na fure zakladam uridom. Klade sie do wyra, to sikami do kaki.
Re: pęcherz prośba o pomoc
: 05 wrz 2014, 23:43
autor: janusz84
Anatol pisze:karmazyn111 pisze:Anatol to dobre co napisałeś, rozbawiłeś mnie to jakich ty cewników używasz zewnętrznych ,że je myjesz i zakładasz ponownie,przecież one są na klej, zresztą dwa cewniki dziennie zużyć to odpada, bo wiadomo jaka cena jest i ile przysługuje z refundacji,zresztą o czym ja pisze jak można myc cewniki i zakładać ponownie domyślam się ze to był jakiś żart
W 1986 roku będąc w Konstancie (STOCER) po wypadku, nie było w PL Uridomów i innych wynalazków.Kupowało się prezerwatywy i łaczyło z workiem. Takia prezerwatywe sie mylo goraca woda, osuszalo, talkowalo i tak kilka dni. Wiec nie ma w tym nic dziwnego...bynajmiej dla mnie.
to prawda co ANATOL pisze bo sam takich wtedy urzywalem innych nie było ale to stare dzieje a co do podcinania zwieracza to miałem to robione w STOCERZE bo nawet przez cewnik mi nie leciało ,trochę pomogło jak na tamte czasy ,teraz tej metody raczej nie stosują ,cewnikowany byłem przez rok a potem wypracowałem se opukiwanie i było ok bardzo długo ,leciało dobrze a teraz mam problemy i też kombinuje jak tu by se polepszyć więc czytam to forum i wiele się nauczyłem od innych,pod opieką urologa jestem od paru lat zawsze coś to daje bo obada i wymienimy poglądy ,tak jak i WY mam problemy z bakteriami,bólami i.t.d samo życie ,ale jednak ŻYCIE. to by tak w skrócie.Pozdrawiam . Janusz.
Re: pęcherz prośba o pomoc
: 13 wrz 2014, 08:01
autor: jozefgardas
Witam jestem tetruskiem od 40 lat i mnie w tym roku dopadło mam zaleganie moczu i na domiar złego w lewej nerce mam zastój moczu. Urolog chciał załozyć mi cewnik nie zgodziłem, dał mi tabletki Omsal i Ubretid . Po tym doś się dobrze sika, ale mimo woli martwię się co dalej myślę by choć się raz dziennie cewnikować . Pozdrawiam Józek
Re: pęcherz prośba o pomoc
: 13 wrz 2014, 11:04
autor: ONNW
To chyba jesteś najstarszym tetrusem na forum
.Ja jestem z rocznika 86
. A spróbuj się cewnikować np rano po nocy i przed snem.
Re: pęcherz prośba o pomoc
: 13 wrz 2014, 11:22
autor: d
Dasz rade weteranie ,tak jak wszyscy borykamy się z tymi sprawami ,ale tak to jest, oby te tabletki pomogły.Działaj i bądź dobrej myśli chociaż to małe pocieszenie
Re: pęcherz prośba o pomoc
: 13 wrz 2014, 12:26
autor: d
ONNW dobrze radzi nie będzie zalegania
Re: pęcherz prośba o pomoc
: 13 wrz 2014, 12:49
autor: jozefgardas
dzięki kochani moi za rade ale mimowi na coś trzeba umrzeć, a wiecie na nerki się boje.
Re: pęcherz prośba o pomoc
: 13 wrz 2014, 16:30
autor: ONNW
Niby od zalegań moczu chcesz umrzeć? Kup sobie urinal. dużo pij, cewnikuj się i dasz radę. Masz jeszcze jakieś inne dolegliwości?
Re: pęcherz prośba o pomoc
: 13 wrz 2014, 23:43
autor: equinox
Witaj jozef znam starszego 43 lata tetra ,wracając do tematu z wiekiem niestety coraz więcej problemów, a i tak patrzą na nas jak na eksponaty ''medyczno-muzealne''
pzdr
eq
Re: pęcherz prośba o pomoc
: 14 wrz 2014, 07:10
autor: jozefgardas
ONNW pisze:Niby od zalegań moczu chcesz umrzeć? Kup sobie urinal. dużo pij, cewnikuj się i dasz radę. Masz jeszcze jakieś inne dolegliwości?
Na nic więcej nie choruje ogólnie dobrze się czuje pozdrawiam .
Re: pęcherz prośba o pomoc
: 14 wrz 2014, 10:07
autor: ONNW
Józef a skąd ty jesteś jeśli można wiedzieć? Jesteś po urazie kręgosłupa?