Tetraplegik

Witam wszystkich na forum i pozdrawiam, życzę zdrówka bo to najważniejsze. Teraz moja prośba o pomoc. Jestem paraplegikiem, 10 lat na wózku po wypadku, wiadomo cewnik wewnętrzny, w szpitalu różne infekcje i takie tam, później przeszłem na cewnik zewnętrzny i przez te 10 lat jakoś fukcjonowało się. Wiadomo trafiały się jakieś infekcje ale dało sie z tym żyć, opróżniałem pęcherz przez opukiwanie, ale jak to w życiu bywa za pięknie by było żeby było dalej tak słodko i musiało się coś popierdzielić. Zaczęło się od tego że odczuwania pieczenia i kłucia w kroku, że oddaję mniej moczu niż wcześniej, pomyślałem że pewnie jakaś infekcja, jakaś bakteria ale niestety tym razem okazalo się że są zalegania co pewnie miało miejsce i wcześniej ale może w mniejszej ilości i to jest przyczyna tych objawów. Znalazłem mądrego pana urologa, udałem się na wizytę i stwierdził, że mam zalegania w pęcherzu, że się przepełnia i to jest przyczyna. Przepisał mi leki i kazał się dodatkowo cewnikować raz dziennie co uczyniłem, jakiś czas to robiłem i nawet jakoś szło z tym żyć ale za pięknie by było. Po tych tabletkach zacząłem się źle czuć, brałem cardura xl, zawroty głowy, krew z nosa, osłabienie, senność. Potem przeszedłem z nich na dalfaz, ktoś mi podpowiedział że brał i lepiej się czuł. Dłuższy okres było ok ale znów mnie dopadły skutki uboczne, brak śliny, suchość w gardle od tych leków moczopędnych. Porobiłem wszystkie wyniki, mocz, krew, posiew, byłem na usg, na urodynamice. Jak odstawiłem dalfaz ta suchość ustąpiła. Czy jest ktoś na forum kto miał podobne problemy i jakoś się uporał albo ktoś bierze jakieś inne tabletki z tej grupy i dobrze się czuje, nie ma skutków ubocznych, albo jakieś inne sposoby. Proszę o podpowiedź. Z góry dziękuje

A może nie brać tabletek, ale cewnikować się sześć razy dziennie.

odpada, bo jednak oddaje mocz, więc między cewnikowaniami byłbym zalany, a jak coś robię i jestem aktywny naciskam na brzuch to już całkiem leci, więc cewnikowanie cienko widzę, kurczę nikt nie bierze alfa blokerów albo jakiś innych tabletek na łatwiejsze oddawanie moczu, rozluźnienie zwieracza, tylu nas jest z podobnymi problemami z pęcherzem, pomóżcie coś podpowiedzcie

Zmien leki na inne.Sa wyszczegolnione na forum.Polecam wizyte u lekarza w Poznaniu. Paweł Kroll urolog.

a jakiś link gdzie te leki są wyszczególnione, polecasz tego lekarza to może jakiś namiar - numer telefonu albo link do przechodni gdzie przyjmuje żeby można było się umówić na wizytę z góry dziękuje

ludzie nikt nie czyta tego forum przecież tylu jest wózkowiczów, wiadomo że doskwierają nam problemy z pęcherzem,nikt nie miał podobnych problemów i jakoś się z tym uporał, pomóżcie podpowiedzcie coś !!!!!!!!!

karmazyn111 no każdy z nas ma problemy z pęcherzem... ale co Ci z tego ze napiszemy Ci jakie leki bierzemy jak tego rodzaju leków jest masa... a i tak ich bez recepty nie dostaniesz a domowy lekarz i tak Cie musi skierować do urologa a na wizytę będziesz czekał z pół roku więc łatwiej i szybciej będzie iść prywatnie do urologa żeby spróbował Ci dobrać jakieś leki.

Mnie tez boli piecze pechrz czasami krocze nic z tym nie robie i jakos zyje nawet tabl nie biore

karmazyn111 pisze:odpada, bo jednak oddaje mocz, więc między cewnikowaniami byłbym zalany,............ kurczę nikt nie bierze alfa blokerów albo jakiś innych tabletek na... rozluźnienie zwieracza

A może właśnie dlatego popuszczasz między cewnikowaniami, że bierzesz leki, które rozluźniają zwieracze. Ja tak mam, że jak biorę lek rozluźniający zwieracze (tanyz eras), to między cewnikowaniami mam mokre spodnie. Jak odstawię lek, to po czterech dniach już zwieracze trzymają wystarczająco mocno. Działanie leku trwa jeszcze kilka dni po jego odstawieniu.

to ty się cewnikujesz tak ,na przykład co 4 godz,to po co bierzesz ten lek na rozluźnienie pęcherza skoro wtedy ci popuszcza zwieracz,u mnie chyba odpada te cewnikowanie, bo nawet jak nie biorę leków jak odstawię to jak się poruszam przy jakimś wysiłku mi leci mocz i to dużo, leki biorę żeby zalegań nie było,ten lek co na pisałeś pomaga w oddawaniu moczu

peteterek - dlatego pytam tu na forum was wózkowiczów z podobnymi problemami,bo jak się idzie do lekarza u nas w Polsce to lekarze robią wielkie gały jak by się bali nas dotknąć, a jak się mieszka jeszcze na zadupiu to patrzą się jak na chorego psychicznie, a nie tylko na nogi ,a pytam tu o jakąś mądra rade bo może miał ktoś podobnie i znalazł jakiegoś mądrego lekarza co mu pomógł albo doszedł ktoś sam do jakiegoś sposobu i ma jakiś patent i się podzieli tajemnicą, przecież wiadomo że my musimy sami być trochę dla siebie lekarzami, ja staram się jakoś dawać rade ale dopadło mnie to proszę o pomoc jak to by było takie proste, że idzie się do lekarza i wszystko wiadomo uwierz mi już dawno bym to zrobił nie męczył się, po to jest te forum żeby pytać, nigdzie się nie dowie człowiek więcej niż od drugiego wózkowicza z ich doświadczenia, wiec jak ktoś ma ochotę pomóc bardzo proszę, a rady idź do lekarza darować sobie, chyba że ktoś zna jakiegoś łepskiego lekarza co zna się na naszych dolegliwościach to bardzo proszę o namiary, pozdrowionka

a co do leków wiadomo ze są na receptę, ale jak ktoś na przykład bierze jakieś inne alfa blokery i nie ma skutków ubocznych to może podpowiedzieć, albo jakieś inne leki to zawsze na wizycie u lekarza można zapytać o nie urologa, że kolega w podobnej sytuacji i bierze mu pomagają, czy u mnie zdały by egzaminu,może trochę by oświeciło takiego urologa co nie ma pojęcia,o naszych dolegliwościach, a uwierz mi ze takich nie brakuje, wiec koledzy poważna prośba jak ktoś coś może odpowiedzieć plizzzzzzzzzzzzz pomocy

Jak twoim problemem jest ''tylko''popuszczanie pomiędzy cewnikowaniem zakładaj w tym czasie uridoma jesteś para to wszystko ogarniesz w moment i masz rozwiązany kłopot
pozdrawiam equinox

karmazyn111 pisze:to ty się cewnikujesz tak ,na przykład co 4 godz,to po co bierzesz ten lek na rozluźnienie pęcherza

Cewnikuję się co kilka godzin, ale raz w tygodniu biorę lek na rozluźnienie zwieraczy pęcherza, żeby łatwiej było wprowadzić cewnik do pęcherza. Bez zranień i krwawienia, bo u mnie zwieracze trzymają zbyt mocno.

karmazyn111 Więc ja od roku po śniadaniu biorę Apo-Doxan 4 i Baclofen 25 i to mnie fajnie rozluźnia