Strona 1 z 3
niepelnosprawny a wc
: 29 cze 2005, 16:45
autor: jacek1982
w jaki sposob przystosowac wc w mieszkaniu do potrzeb niepelnosprawnego ? Czy taki niepelnosprawny dalby sobie rade sam w wc np podczas potrzeby załątwienia ? Niestety mi musza rodzice pomagac. Narazie zawsze jest ktos w domu ale co bedzie jak ich nie bedzie a mi sie zachce? Nie wiem jakbym sobie z tym poradzil? macie jakies pomysly na taka lazienke i jakies techniki ?
: 29 cze 2005, 17:33
autor: Dorota Bucław
CZeść Jacku nie wiem czy coś znajdziesz tu ciekawego na tej stronie ale popatrzeć nie zaszkodzi a może akurat coś znajdziesz.
http://inwestycje.kolo.com.pl/lazienka- ... izacje.php
: 29 cze 2005, 19:26
autor: marcin tetra
a moze nalezalo by umiescic tutaj pare zdjec jak to jest zrobione w rzeczywistosci co o tym sadzicie
: 30 cze 2005, 11:30
autor: Ala
człowieku trochę mnie to zatkało, ty lepiej pomyśl o samodzielności
: 30 cze 2005, 14:44
autor: Hem
Ala pisze:człowieku trochę mnie to zatkało, ty lepiej pomyśl o samodzielności
Nie wiem co Cię zatkało. Niestety nie każdy jest w stanie obejść się bez pomocy w toalecie
: 30 cze 2005, 14:46
autor: ToJa.
mnie zatkalo to jak mozna byc tak ograniczonym jak ty Ala. wspolczuje
: 30 cze 2005, 16:23
autor: XXL
nie przejmujmy sie tą małolatą
: 30 cze 2005, 18:15
autor: Ala
ToJa. pisze:mnie zatkalo to jak mozna byc tak ograniczonym jak ty Ala. wspolczuje
to że tak napisałam, nie znaczy że jestem jakaś ograniczona
a poza tym nie jestem małolatą
wypraszam sobie
nie oceniaj ludzi, których wogóle nie znasz
ja poprostu się tylko dziwię, koleś gada, że nie może się sam załatwic, a chce przystosowac łazienkę, jak by mu to coś pomogło, naprawde tego nie czaje
i nie obrażaj ludzi, których nie znasz, bo mnie chodziło tylko i wyłącznie o to, że należy raczej dążyc do samodzielności, a nie liczyc na pomoc kogoś, ja bym tak nie chciała
: 30 cze 2005, 19:05
autor: Gość
Myślę że nikt tego nie chce, ale czasem to konieczność
: 30 cze 2005, 19:19
autor: agusia
Musimy brać pod uwagę, że są osoby z różnym uszkodzeniem rdzenia i z róznym stopniem niepełnosprawności.
Są osoby , które aby skorzystać z toalety potrzebują tylko "świętego spokoju", a są osoby, które nawet na łożku potrzebują pomocy żeby się wypróżnić.
Wydaje mi się , że
jacek1982 ma rację rozpoczynając tą dyskusję, jeśli tylko można należy ułatwić innym skorzystać z naszych rad i pomysłów to trzeba to zrobić. Ja dołożyłam swoje "5 groszy" umieszczając artykuł "Program opróżniania jelit"
http://www.tetraplegik.com/index.php?su ... =&ucat=11& , zapraszam do wspisywania swoich spostrzeżeń i rad na forum.
: 30 cze 2005, 22:16
autor: ToJa.
Ala pisze: ble ble ble...
dziwię, koleś gada, że nie może się sam załatwic, a chce przystosowac łazienkę, jak by mu to coś pomogło, naprawde tego nie czaje
i wlasnie dlatego napisalem ze jestes ograniczona
rusz glowa, pomysl troche, wytez umysl i moze dojdziesz do tego ze bedziesz przepraszac Jacka za to co napisalas
: 01 lip 2005, 08:54
autor: pi-neska
nie wiem, czy obrzucanie się epitetami to najlepszy sposób na dyskusję.
Uważam, że ocenianie innych na podstawie kilku zdań nie ma sensu, a jeśli się czegoś nie wie lub nie rozumie, to lepiej zapytać się, zanim się komuś powie coś przykrego, lub z drugiej strony wytłumaczy spokojnie osobie która "się czemuś dziwi" a nie odrazu śle niewybredny epitety.
Mnie osobiście również dziwi "zdziwienie" i postawa Ali. I nie problem w tym, że może nie wiedzieć, że nie każdy jest na tyle sprawny, żeby poradzić sobie z samoobsługą, ale sposób w jaki o tym pisze.
Alu wg mnie to co napisałaś nie było grzeczne, w tym zarówno zwracanie się do kogoś "człowieku:, "koleś" itp, jak też dawanie mu rad w stylu "ty lepiej pomyśl o samodzielności".
Poza tym podobnie jak Aga, uważam, że to bardzo dobry temat.
Zauważ też, że gdyby Jacek nie potrzebował pomocy w łazience nie musiałby jej przystosowywać odpowiednio. Po drugie odpowiednie przystosowanie łazienki może duzo ułatwić nie tylko ON ale opiekunom, w tym przypadku rodzicom jacka. Wg mnie właśnie po to przystosowuje się mieszkania, ulice itp.
: 01 lip 2005, 21:36
autor: jaksu
pi-neska
Pięknie to powiedziałaś
Alu - tetraplegia to niezupełnie to samo co rozszczep
, ale mimo znacznych ograniczeń każdy stara się o samodzielność NA MIARę SWOICH MOŻLIWO√Ö≈°CI. Każdy ma inne możliwości, nie każdy ma - jak Ty - sprawne ręce (czy też ogólnie rzecz ujmując górną część ciała). Gdyby Jacek mógł sam korzystać z łazienki, to zapewne nie prosiłby nikogo o pomoc ani nie instalował żadnych wynalazków. Jacek słusznie zapytał, jak inni sobie z tym radzą, bo korzystając z rad innych można znaleźć rozwiązanie dla siebie. I myślę, że właśnie po to zapytał, by ktoś podpowiedział mu, w jaki sposób może dążyć do samodzielności - Twoje wypowiedzi na pewno mu nie pomogły
A co do przystosowanej łazienki - to oczywiście, że różne elementy mogą ułatwić korzystanie z niej. Dlaczego uważasz, że to niepotrzebne? Dla Ciebie pewnie rzeczywiście nie, ale Ty nie jesteś tetra. Jasne, że najlepiej korzystać z normalnej łazienki, choćby po to, by nie popaść w dziką rozpacz u znajomych czy na wczasach, ale nie każdy da radę. Musisz to zrozumieć, a nie najeżdżać na kogoś, kto jest mniej sprawny od Ciebie. A chyba lepiej korzystać z jakiegoś specjalistycznego wyposażenia, niż być uzależnionym od innych. Jacek, rozpoczynając tę dyskusję, zapewne właśnie o usamodzielnianiu się myślał. Może coś źle zrozumiałaś?
: 01 lip 2005, 22:50
autor: Ala
ludzie nie będę się już wypowiadała w tym temacie , bo i tak nikt mnie nie zrozumie, a po drugie to nie myślcie tylko o sobie, bo ja również poczułam się urażona waszymi wypowiedziami na mój temat, zanim napiszevie coś przykrego to się zastanówcie, co piszecie o osobie, której wogóle nie znacie i nigdy nie widzieliście
: 02 lip 2005, 10:48
autor: Krzyżak
Ala tu nie chodzi o to żebyś nie zabierała głosu w dyskusji ale o to żebyś przemyślała i dobierała takie słowa, które nikogo nie urażą bo słowa :
Ala pisze:człowieku trochę mnie to zatkało
w tym temacie nie było zbyt miłe
i aż strach mi powiedzieć, że ja w ogóle nie korzystam z ubikacji ( narazie jestem za słaby aby nawet z pomocą przesiąść się na sedes ) bo pewnie tak Cie zatka, że potrzebna będzie Tobie reanimacja
Pewnie zauważyłaś już, że dla tetraplegików jest to wieka trudność i stąd taki post Jacka.
Oczywiście to tyczy się wszystkich uczestników bo inni również się nie popisali:
mnie zatkalo to jak mozna byc tak ograniczonym jak ty Ala. wspolczuje
-a to wszystko to tylko w kwestii sprostowania