<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
niepelnosprawny a wc
Moderator: Moderatorzy
niepelnosprawny a wc
w jaki sposob przystosowac wc w mieszkaniu do potrzeb niepelnosprawnego ? Czy taki niepelnosprawny dalby sobie rade sam w wc np podczas potrzeby załątwienia ? Niestety mi musza rodzice pomagac. Narazie zawsze jest ktos w domu ale co bedzie jak ich nie bedzie a mi sie zachce? Nie wiem jakbym sobie z tym poradzil? macie jakies pomysly na taka lazienke i jakies techniki ?
-
- gaduła
- Posty: 356
- Rejestracja: 10 sty 2005, 15:52
- Lokalizacja: Planeta ziemia
CZeść Jacku nie wiem czy coś znajdziesz tu ciekawego na tej stronie ale popatrzeć nie zaszkodzi a może akurat coś znajdziesz. http://inwestycje.kolo.com.pl/lazienka- ... izacje.php
Kaleb , Colours - Boing na ramie L-frame
- marcin tetra
- gaduła
- Posty: 409
- Rejestracja: 19 lut 2005, 11:28
- Lokalizacja: kaszuby
- Kontakt:
to że tak napisałam, nie znaczy że jestem jakaś ograniczona a poza tym nie jestem małolatą wypraszam sobie nie oceniaj ludzi, których wogóle nie znasz ja poprostu się tylko dziwię, koleś gada, że nie może się sam załatwic, a chce przystosowac łazienkę, jak by mu to coś pomogło, naprawde tego nie czaje i nie obrażaj ludzi, których nie znasz, bo mnie chodziło tylko i wyłącznie o to, że należy raczej dążyc do samodzielności, a nie liczyc na pomoc kogoś, ja bym tak nie chciałaToJa. pisze:mnie zatkalo to jak mozna byc tak ograniczonym jak ty Ala. wspolczuje
?ycie jest pi?kne
Musimy brać pod uwagę, że są osoby z różnym uszkodzeniem rdzenia i z róznym stopniem niepełnosprawności.
Są osoby , które aby skorzystać z toalety potrzebują tylko "świętego spokoju", a są osoby, które nawet na łożku potrzebują pomocy żeby się wypróżnić.
Wydaje mi się , że jacek1982 ma rację rozpoczynając tą dyskusję, jeśli tylko można należy ułatwić innym skorzystać z naszych rad i pomysłów to trzeba to zrobić. Ja dołożyłam swoje "5 groszy" umieszczając artykuł "Program opróżniania jelit" http://www.tetraplegik.com/index.php?su ... =&ucat=11& , zapraszam do wspisywania swoich spostrzeżeń i rad na forum.
Są osoby , które aby skorzystać z toalety potrzebują tylko "świętego spokoju", a są osoby, które nawet na łożku potrzebują pomocy żeby się wypróżnić.
Wydaje mi się , że jacek1982 ma rację rozpoczynając tą dyskusję, jeśli tylko można należy ułatwić innym skorzystać z naszych rad i pomysłów to trzeba to zrobić. Ja dołożyłam swoje "5 groszy" umieszczając artykuł "Program opróżniania jelit" http://www.tetraplegik.com/index.php?su ... =&ucat=11& , zapraszam do wspisywania swoich spostrzeżeń i rad na forum.
i wlasnie dlatego napisalem ze jestes ograniczonaAla pisze: ble ble ble...
dziwię, koleś gada, że nie może się sam załatwic, a chce przystosowac łazienkę, jak by mu to coś pomogło, naprawde tego nie czaje
rusz glowa, pomysl troche, wytez umysl i moze dojdziesz do tego ze bedziesz przepraszac Jacka za to co napisalas
nie wiem, czy obrzucanie się epitetami to najlepszy sposób na dyskusję.
Uważam, że ocenianie innych na podstawie kilku zdań nie ma sensu, a jeśli się czegoś nie wie lub nie rozumie, to lepiej zapytać się, zanim się komuś powie coś przykrego, lub z drugiej strony wytłumaczy spokojnie osobie która "się czemuś dziwi" a nie odrazu śle niewybredny epitety.
Mnie osobiście również dziwi "zdziwienie" i postawa Ali. I nie problem w tym, że może nie wiedzieć, że nie każdy jest na tyle sprawny, żeby poradzić sobie z samoobsługą, ale sposób w jaki o tym pisze.
Alu wg mnie to co napisałaś nie było grzeczne, w tym zarówno zwracanie się do kogoś "człowieku:, "koleś" itp, jak też dawanie mu rad w stylu "ty lepiej pomyśl o samodzielności".
Poza tym podobnie jak Aga, uważam, że to bardzo dobry temat.
Zauważ też, że gdyby Jacek nie potrzebował pomocy w łazience nie musiałby jej przystosowywać odpowiednio. Po drugie odpowiednie przystosowanie łazienki może duzo ułatwić nie tylko ON ale opiekunom, w tym przypadku rodzicom jacka. Wg mnie właśnie po to przystosowuje się mieszkania, ulice itp.
Uważam, że ocenianie innych na podstawie kilku zdań nie ma sensu, a jeśli się czegoś nie wie lub nie rozumie, to lepiej zapytać się, zanim się komuś powie coś przykrego, lub z drugiej strony wytłumaczy spokojnie osobie która "się czemuś dziwi" a nie odrazu śle niewybredny epitety.
Mnie osobiście również dziwi "zdziwienie" i postawa Ali. I nie problem w tym, że może nie wiedzieć, że nie każdy jest na tyle sprawny, żeby poradzić sobie z samoobsługą, ale sposób w jaki o tym pisze.
Alu wg mnie to co napisałaś nie było grzeczne, w tym zarówno zwracanie się do kogoś "człowieku:, "koleś" itp, jak też dawanie mu rad w stylu "ty lepiej pomyśl o samodzielności".
Poza tym podobnie jak Aga, uważam, że to bardzo dobry temat.
Zauważ też, że gdyby Jacek nie potrzebował pomocy w łazience nie musiałby jej przystosowywać odpowiednio. Po drugie odpowiednie przystosowanie łazienki może duzo ułatwić nie tylko ON ale opiekunom, w tym przypadku rodzicom jacka. Wg mnie właśnie po to przystosowuje się mieszkania, ulice itp.
pi-neska Pięknie to powiedziałaś
Alu - tetraplegia to niezupełnie to samo co rozszczep , ale mimo znacznych ograniczeń każdy stara się o samodzielność NA MIARę SWOICH MOŻLIWO√Ö≈°CI. Każdy ma inne możliwości, nie każdy ma - jak Ty - sprawne ręce (czy też ogólnie rzecz ujmując górną część ciała). Gdyby Jacek mógł sam korzystać z łazienki, to zapewne nie prosiłby nikogo o pomoc ani nie instalował żadnych wynalazków. Jacek słusznie zapytał, jak inni sobie z tym radzą, bo korzystając z rad innych można znaleźć rozwiązanie dla siebie. I myślę, że właśnie po to zapytał, by ktoś podpowiedział mu, w jaki sposób może dążyć do samodzielności - Twoje wypowiedzi na pewno mu nie pomogły
A co do przystosowanej łazienki - to oczywiście, że różne elementy mogą ułatwić korzystanie z niej. Dlaczego uważasz, że to niepotrzebne? Dla Ciebie pewnie rzeczywiście nie, ale Ty nie jesteś tetra. Jasne, że najlepiej korzystać z normalnej łazienki, choćby po to, by nie popaść w dziką rozpacz u znajomych czy na wczasach, ale nie każdy da radę. Musisz to zrozumieć, a nie najeżdżać na kogoś, kto jest mniej sprawny od Ciebie. A chyba lepiej korzystać z jakiegoś specjalistycznego wyposażenia, niż być uzależnionym od innych. Jacek, rozpoczynając tę dyskusję, zapewne właśnie o usamodzielnianiu się myślał. Może coś źle zrozumiałaś?
Alu - tetraplegia to niezupełnie to samo co rozszczep , ale mimo znacznych ograniczeń każdy stara się o samodzielność NA MIARę SWOICH MOŻLIWO√Ö≈°CI. Każdy ma inne możliwości, nie każdy ma - jak Ty - sprawne ręce (czy też ogólnie rzecz ujmując górną część ciała). Gdyby Jacek mógł sam korzystać z łazienki, to zapewne nie prosiłby nikogo o pomoc ani nie instalował żadnych wynalazków. Jacek słusznie zapytał, jak inni sobie z tym radzą, bo korzystając z rad innych można znaleźć rozwiązanie dla siebie. I myślę, że właśnie po to zapytał, by ktoś podpowiedział mu, w jaki sposób może dążyć do samodzielności - Twoje wypowiedzi na pewno mu nie pomogły
A co do przystosowanej łazienki - to oczywiście, że różne elementy mogą ułatwić korzystanie z niej. Dlaczego uważasz, że to niepotrzebne? Dla Ciebie pewnie rzeczywiście nie, ale Ty nie jesteś tetra. Jasne, że najlepiej korzystać z normalnej łazienki, choćby po to, by nie popaść w dziką rozpacz u znajomych czy na wczasach, ale nie każdy da radę. Musisz to zrozumieć, a nie najeżdżać na kogoś, kto jest mniej sprawny od Ciebie. A chyba lepiej korzystać z jakiegoś specjalistycznego wyposażenia, niż być uzależnionym od innych. Jacek, rozpoczynając tę dyskusję, zapewne właśnie o usamodzielnianiu się myślał. Może coś źle zrozumiałaś?
ludzie nie będę się już wypowiadała w tym temacie , bo i tak nikt mnie nie zrozumie, a po drugie to nie myślcie tylko o sobie, bo ja również poczułam się urażona waszymi wypowiedziami na mój temat, zanim napiszevie coś przykrego to się zastanówcie, co piszecie o osobie, której wogóle nie znacie i nigdy nie widzieliście
?ycie jest pi?kne
Ala tu nie chodzi o to żebyś nie zabierała głosu w dyskusji ale o to żebyś przemyślała i dobierała takie słowa, które nikogo nie urażą bo słowa :
Oczywiście to tyczy się wszystkich uczestników bo inni również się nie popisali:
w tym temacie nie było zbyt miłe i aż strach mi powiedzieć, że ja w ogóle nie korzystam z ubikacji ( narazie jestem za słaby aby nawet z pomocą przesiąść się na sedes ) bo pewnie tak Cie zatka, że potrzebna będzie Tobie reanimacja Pewnie zauważyłaś już, że dla tetraplegików jest to wieka trudność i stąd taki post Jacka.Ala pisze:człowieku trochę mnie to zatkało
Oczywiście to tyczy się wszystkich uczestników bo inni również się nie popisali:
-a to wszystko to tylko w kwestii sprostowaniamnie zatkalo to jak mozna byc tak ograniczonym jak ty Ala. wspolczuje