Tetraplegik

Witam was! Jestem po urazie rdzenia na odcinku c5 6 7 . Okres jaki minął to 8 miesięcy. Moje pytanie brzmi , czy jest jakis tetrus ktoremu w nocy nogami rzuca , jak tylko ruszy reka . Nogi wygina na boki itp. Bylem na obozie FAR i poznalem paru tetrusuw , wszysy maja nogi wiodkie jak leza. Nawet na materacu ciezko cwiczyc bo te nogi rzuca. Baclofenu i innych takich rzeczy nie biore bo nie pomaga.

Witam .Jestem po c6 c7 od 1,5 roku i mam to samo leki nie pomagają więc się przyzwyczaj że nogi w nocy tańczą i się trzęsą niczym młot udarowy . Mogę ci poradzić jedynie abyś chronił kolana przed uderzeniem w ścianę ( lub barierkę jeżeli spisz w t łóżku rehabilitacyjnym ) ja np mam wciśniętą poduszkę między łózko a ścianę na wysokości kolan .

Az tak mnie nie rzuca . A dajesz rade wstac do siadu , ubrac sie ? Ja wlasnie nie moge przez ta spastyke . Musze wolac o pomoc żeby mi nogi wyprostowali. Pomaga siedzenie po turecku , ale nie na długo

Jestem 26 lat po urazie c5/c6.Dziura w rdzeniu 11/6/8.
Od samego początku jak tylko się położę pojawia się piekąca przeczulica a potem stopotrząs i rzucanie nogami.
Trochę pomagają ćwiczenia lub ciepła kąpiel.Trzeba się z tym paskudztwem nauczyć żyć bo lepiej nie będzie.Jedyny pozytyw to to ,że mięśnie nie zanikają.

Ja jestem paraplegikiem th3/th4 od ponad roku. Też mam problem z tanczącymi nogami tylko u mnie zwłaszcza rano lub póżno w nocy gdy sie przewracam z boku na bok spastyka jest tak silna ze nieraz przejscie do siadu tak męczy ze nie raz potrzeba 2 próby. nic nie zarzywam przyzwyczajiłem się.

Co do ubierania się to ciężka sprawa ja muszę najpierw się trochę na siłować by usiąść ( najlepiej trochę się po obracać na łóżku wtedy spastyka puszcza na chwile ) a jak siedzę to powoli zginam nogę tak aby się nie trzęsła i się ubieram, powoli do celu z czasem sam znajdziesz dla sobie technikę i zaczniesz się sam ubierać ,grunt by to robić co dziennie tyle ile jesteś sam zdziałać a z czasem się uda .Ja pierwszy raz się ubierałem ponad godzinę a dziś ok 10-15 min mi to zabiera w zależności od spastyki .
Więc próbuj jak najwięcej sam ,powodzenia .

na tańczące nogi - spróbuj rotor- ja kręce prawie codziennie -tj 5x w tygodniu po 2-3h i pomaga w nocy spokojnie śpię bez ,,biegania,, - pozatym leków żadnych nie biore -odstawilem baklofen jakieś dwa i pól roku temu....a bralem 3x po 25 -odstawilem i więcej ćwicze i jest ok

a jaki masz rotor który wytrzymuje 2-3 h dziennie bo mój wytrzymuje max 30 min .Podaj nazwę twojego rotorku

Dzik pisze:a jaki masz rotor który wytrzymuje 2-3 h dziennie bo mój wytrzymuje max 30 min .Podaj nazwę twojego rotorku

Ten Ci dlugo pociągnie http://allegro.pl/rotor-elektryczny-viv ... 83384.html

DEREKDC10 pisze:na tańczące nogi - spróbuj rotor- ja kręce prawie codziennie -tj 5x w tygodniu po 2-3h i pomaga w nocy spokojnie śpię bez ,,biegania,, - pozatym leków żadnych nie biore -odstawilem baklofen jakieś dwa i pól roku temu....a bralem 3x po 25 -odztawilem więcej ćwicze i jest ok

Jak odstawiałeś baclofen?

rotor ---RECK MOTOMED- VIVA 1-
a jeśli chodzi o tabletki - wywalilem do kosza baklofen i nie kupuje- i nie biore...... ot cała filozofia.....

a czy ktoś z tetrusów korzysta z rotora elektrycznego na górne kończyny powiem i jaki by mi mógł polecić bo największą barierą są oczywiście finanse powiem tak miałem bardzo wysoko uszkodzony kręgosłup trudno uwierzyć ale to było siedem kręgów szyjnych upadek z wysokości na schody gdzie odłamki kości powbijały się w rdzeń teraz po 8 latach następuje poprawa wruciło czucie w lewym ręku i mogę na podwieszkach zginać i prostować w łokciu i dlatego poszukuję takiego rotora elektrycznego

jest to porządny sprzęt lecz cena jest zaporowa nawet jako używka
http://allegro.pl/rotor-elektryczny-rec ... 74614.html
a jak chcesz tyko na ręce i nie masz jakieś mocnej spastyki to możesz mieć
jakiś za 300-500 zł starczy ale do nóg one się nie nadają !!

ja mam c3-c7 ktory sie cofa (na szczscie) spastyka u mnie jest okropna, noogi w nocy zawsze sie podkulaly az bolalo, od dluzszego czasu jestem wiazany pasem przed kolanami (taki pas z pasmanterii ze sprzaczka). i spie cala noc, nogi probuja skakac ale nie ma bata, nogi sa wyprostowane, i mozna spac, polecam...takie wariatkowo ale dziala

CountryX pisze:ja mam c3-c7 ktory sie cofa (na szczscie) spastyka u mnie jest okropna, noogi w nocy zawsze sie podkulaly az bolalo, od dluzszego czasu jestem wiazany pasem przed kolanami (taki pas z pasmanterii ze sprzaczka). i spie cala noc, nogi probuja skakac ale nie ma bata, nogi sa wyprostowane, i mozna spac, polecam...takie wariatkowo ale dziala

Weź na refundację z NFZ ortezy na nogi. Miałem to samo, po roku zakładania na noc ortez, pozbyłem się przykurczy i od 2 lat śpię spokojnie.