są strony z testem wózków różnych producentów?

O wózkach i nie tylko.

Moderator: Moderatorzy

powerty
papla
Posty: 170
Rejestracja: 24 lip 2008, 13:49

Post autor: powerty »

bliskie spotkania z monitorem tez zaliczylem...Jesli chodzi o problem z siedziskiem to jest taki. Mam spastke, jak szarpie to nogi zsuwaja sie w jedna lub druga strone, a jak siedzisko jest za szerokie to cale cialo sie zsuwa.Jak siedze na aktywnym to nie ma problemu, bo oparcie jest nizsze,sa raczki i w razie czego jest sie za co zlapac. Dodatkowo mam paskiem kazda noge ''przywiazana''do wozka. Natomiast siedzac na standardowym siedzisku w optimusie mialem z tym problem. Nie wiem, czy pas biodrowy w tym przypadku wystarczyl i zapewnil pela stabilnosc. Bo jesli chodzi o oparcie w optimusie to moze byc,mozna w nim tez zmieniac wyprofilowanie w odci nku ledzwioym. Siedzisko juz takie dobre nie jest. Jest szerokie[jeden rozmiar-50cm], proste i ma sliska tapicerke.Wydaje mi sie, ze chyba najlepiej bedzie minimalnie zmienic kat siedziska podnoszac je do gory, polozyc poduszke przeciwodlezynowa-nie bedzie juz slisko, wypelnic boczki-nie bedzie szeroko[tak jak wczesnie w tym temacie pisalem] i dodac pas biodrowy. Czy w tym przypadku te rozwiazania bylyby najlepsze?
Awatar użytkownika
robak
gaduła
Posty: 1231
Rejestracja: 16 gru 2009, 15:06
Kontakt:

Post autor: robak »

Hlo witam mam od roku INVACARE Storm3 ; fotel recaro regulowane elektrycznie siedlisko też, pasy, światła, kierunkowskazy,sygnał, podstupki regulowane elektrycznie, chyba 10km/h będę musial kiedyś poprosić gliniarza co by mnie zmierzył a i ma 5 biegów jak jeżdze tylko po domu to akumulator wystarcza nawet 2tyg. fotel recaro tak trzyma ze nie trzeba pasów zapinać na boki nie lecisz kierunki są ale czy jakiś tetrus podczas jazdy włczy kierunek :) , podstupki są tak zbudowane że nogi nie rozłażą ci się na boki jak puchną ci nóżki możesz podnieść sobie do góry jak jesteś zmęczony możesz się położyć , jeżdże nim po domku [do bloku M2 nie polecam może być za duży] chyba że futryny przerobimy i na dwór po polnych drogach też nadaje się jeśli jest ubity piach, na miękim piachu przednie kola lubią skręcać w swoją stronę pod gorę jedzie bez problemu, po śniegu jedzie ale jak przeszkoda to kola boksują myśle że pomogły by tu opony zimowe, jak patrze na te testy że wózek robi 100km chyba w supermarkecie po kaflach no nie wiem . ja ze swojego kiedyś wycisnełem 15km cały czas pod górę z tego 5km po polnej drodze myśle że po prostej jescze 5km bym wydusił ogólnie jestem zadowolony jest bez awaryjny jedyny jego minus to cena.
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
Awatar użytkownika
robak
gaduła
Posty: 1231
Rejestracja: 16 gru 2009, 15:06
Kontakt:

Post autor: robak »

A i jeszcze jedno za pewne jest to dla nas grzech siedzę na nim po 12h i tyłek cały , z poduszką :)
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
Awatar użytkownika
welski
gaduła
Posty: 785
Rejestracja: 18 lis 2006, 12:45

Post autor: welski »

Jak możesz to nie rób tak jak ja kiedyś, nie jezdzij nim po domu tylko na ręcznym, bo ręcznym wszędzie dojedziesz i będziesz sie troche ruszał przynajmniej.
Jeste?my Sk?adakami! sk?adniki: my i w?zki
2 wersja: le?ymy lub siedzimy ;)
Awatar użytkownika
robak
gaduła
Posty: 1231
Rejestracja: 16 gru 2009, 15:06
Kontakt:

Post autor: robak »

welski pisze:Jak możesz to nie rób tak jak ja kiedyś, nie jezdzij nim po domu tylko na ręcznym, bo ręcznym wszędzie dojedziesz i będziesz sie troche ruszał przynajmniej.

wow ktoś sie czasem tu odzywa ,własnie się rozglądam za ręcznym wiesz coś na temat wózka ,ottobock'' co to za spszęt nada się ? z recznym to jest taki problem że nie przesiadam sam , jak rechbilitant mnie na elektryku posadzi to siedze do wieczora mieszkam sam z żoną nie mogę jej tak przemęczać bo jak kręgosłup jej strzeli to nie będzie komu mnie prze rzucać a cały dzień nie wytrzymam na ręcznym . Czasem widzę dużo przeciwników elektryków ale tek -tera jestem w domu pomykam na ręcznym - potem jade na dwór to daje na elektryka- potem do domu daje na ręczny- troszke skomplikowane :? na pewno dla osoby [opiekuna] na elektryku nie musze nikogo prosić o pomoc , jestem w domu jestem , na dwór daje na dwór po trawie po piachu nikogo nie proszę jestem nie zależny jak będę miał ręczny na pewno będę trenował ale na stałe jakoś nie widzę tego, na forum był temat NAB√¢ÀÜ≈°√É‚Ä∞√¢‚Ǩ≈°√É‚Äû√ɬ∫R CHęTNYCH...... chodzi mi o Wrocław i inne kraje, komórki macierzyste czemu zablokowali ten temat?. Może zaczęli chodzić i ukrywają się? co sądzisz o Chinach? SEE YOU
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
Awatar użytkownika
welski
gaduła
Posty: 785
Rejestracja: 18 lis 2006, 12:45

Post autor: welski »

też mówiłem że bede jezdził recznym jak dostałem elektryka, i nie jezdzilem ;
Jeste?my Sk?adakami! sk?adniki: my i w?zki
2 wersja: le?ymy lub siedzimy ;)
Awatar użytkownika
robak
gaduła
Posty: 1231
Rejestracja: 16 gru 2009, 15:06
Kontakt:

Post autor: robak »

tak jak mówisz człowiek jak może to korzysta z wygód czas pokaże ręczny się przyda bo jak masz jechać na jakiś obóz to na elektryku ni chcą cię widzieć.
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
Awatar użytkownika
welski
gaduła
Posty: 785
Rejestracja: 18 lis 2006, 12:45

Post autor: welski »

Jak bys zajechał na obóz na elektryku, to nie wiem co by ci zrobili ;D
aż szkoda gadać, wywiezli by cie w trumnie ;P
Jeste?my Sk?adakami! sk?adniki: my i w?zki
2 wersja: le?ymy lub siedzimy ;)
ryszard
gawędziarz
Posty: 75
Rejestracja: 15 gru 2005, 13:36
Lokalizacja: mielec

Post autor: ryszard »

bo kazdy oboz to uzdatnianie tetrusow nawet na sile, bylem kiedys w spale i kazali mi dynac recznym po miekkim tartanie albo wykonac 2 rundy wkolo stadionu tez po tartanie
Awatar użytkownika
welski
gaduła
Posty: 785
Rejestracja: 18 lis 2006, 12:45

Post autor: welski »

Na stadionie jest nowy tartan, tam zrobiłem 6 obkrążeń ,ale wózek prawie sam jechał, bo twardy tartan.
A na tym miękkim tartanie to opór jak pod lekką górkę ;/
naprawde przejechać całą długość to sie człowiek zmęczył.
Jeste?my Sk?adakami! sk?adniki: my i w?zki
2 wersja: le?ymy lub siedzimy ;)
Awatar użytkownika
robak
gaduła
Posty: 1231
Rejestracja: 16 gru 2009, 15:06
Kontakt:

Post autor: robak »

Jo pany byłem w spale i bardzo chwale sobie tam pobyt, kadra na kołach i na nogach była ok a tak bałem się jechać :? meślalem że PL nie ma już normalnych ludzi, wypadek mialem w Berlinie a więc jakoś siłą rzeczy wylądowałem w Niemczech szpital i rehabilitacja na 9miesięcy warunki i ludzie normalni utrzymuje z nimi kontakt,potem przyjechalem do polski ,na forach piszą że to jedna z lepszych klinik w PL ale chyba się coś komuś pomyliło, ja na tym stadionie w spale chyba 4 kółka zrobilem ale w środku tragedia\tartan za miękki\. dostałem dzisiaj w.aktywny na razie cienizna ale coś tam powalczę, teraz szukam czegoś co pomogło by mi przesiadać sie na fotel kierowcy i coś co pomogło by mi w kręceniu kierownicą .
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
Awatar użytkownika
welski
gaduła
Posty: 785
Rejestracja: 18 lis 2006, 12:45

Post autor: welski »

Tam stary tartan, ale do treningu na wózku jak znalazł. chodzi żeby wysiłek lekki był a nie jak na sali do koszykówki co wiater zawieje i już się jedzie ;D
Jeste?my Sk?adakami! sk?adniki: my i w?zki
2 wersja: le?ymy lub siedzimy ;)
Awatar użytkownika
robak
gaduła
Posty: 1231
Rejestracja: 16 gru 2009, 15:06
Kontakt:

Post autor: robak »

mam ten ręczny wózek otto bock ale z jazdą o u mnie porażka, między kołem a ciągiem jest takie wypełnienie (fuga) z gumy, podczas jazdy wchodzi tam kciuk i wtedy daje ale myślę że lepszym rozwiązaniem by było jak obręcze by były całe gumowe, kiedyś jak bylem Plau miałem taki wózek co miał takie gumowe ciągi nakładane wyglądało to jak dętka przecięta wzdłuż i założona na obręcz [ ciąg], wiecie gdzie można takie coś dostać?
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
ToJa
papla
Posty: 180
Rejestracja: 21 lut 2005, 10:37
Lokalizacja: z domu

Post autor: ToJa »

robak pisze:mam ten ręczny wózek otto bock ale z jazdą o u mnie porażka, między kołem a ciągiem jest takie wypełnienie (fuga) z gumy, podczas jazdy wchodzi tam kciuk i wtedy daje ale myślę że lepszym rozwiązaniem by było jak obręcze by były całe gumowe, kiedyś jak bylem Plau miałem taki wózek co miał takie gumowe ciągi nakładane wyglądało to jak dętka przecięta wzdłuż i założona na obręcz [ ciąg], wiecie gdzie można takie coś dostać?
takie gumowe nakladki kupisz u prawie kazdego sprzedawcy wozkow np gtm, panthera...
Awatar użytkownika
muppet
dozorca
Posty: 201
Rejestracja: 04 lip 2005, 10:53
Lokalizacja: Białystok

wózek ręczny

Post autor: muppet »

Witam, nie bawię się na forum w wymienianie firm. Z tego co przeczytałem jesteś tetraplegikiem i szukasz wózka o napędzie ręcznym?! Jeżeli tak w chwili obecnej firm oferujących takie wózki jest tyle ile salonów samochodowych więc dokładnie tak jak w salonie zamów przedstawicieli każdej z firm, usiądź i sam podejmij decyzję na którym najlżej będzie ci się poruszać. Nie zwracaj uwagi na to co opowiada przedstawiciel podejdź do tego na spokojnie i dopiero kiedy przetestujesz każdy przemyśl sprawę. Nie odkryłem tu niczego nowego opisałem jak sam postępuję. Pozdrawiam
ODPOWIEDZ