Cewnikowanie NELATON-EM

Rozmowa na temat problemów, oraz sposobów zabezpieczeń urologicznych.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
baro91
gaduła
Posty: 263
Rejestracja: 01 lip 2014, 19:50

Re: Cewnikowanie NELATON-EM

Post autor: baro91 »

u mnie ztym poceniem to nie zawsze tak jest ze wsytępuje. Dlatego jeżdzę na uridonie i mam w nosie i cewnikuje sie raz dziennie lub 2, Gdybym miał czucie tzn wiedział o teraz jest pecherz pełny trzeba sie wysiurać to bym się cewnikował pewniie jednorazowo i nie jeździł na uridonie ale kurcze u mnie to nie zdaje egzamnu tak samo z cewnikowaniem sie na wózku nie radze sobie poprostu i wkurzam sie najlepiej mi wychodzi na łózku bo mam miejsce na sprzęt do cewnikowania itp :P Takie moje spostrzeżenia....
karmazyn
papla
Posty: 179
Rejestracja: 03 sty 2013, 14:27

Re: Cewnikowanie NELATON-EM

Post autor: karmazyn »

panowie, a może jest jakiś lek, na uspokojenie pęcherza, czy tam zwieracza,bo ja kombinuje z tym cewnikowanie, ale cienko nie wiem już o co kaman, u mnie na przykład, dwa dni leci mocz fajnie przy opukiwaniu bez problemów, a zaraz następnego dnia znów słabo leci, że mógł bym się śmiało cewnikować, oszaleć idzie, jak to wyczuć, mam wrażenie, że to od pogody zależne jest,może jest jakiś lek na uspokojenie pęcherza, może dlatego że jest naderaktywny tak się dzieje, jest ktoś kto brał jakiś lek mądry, że mu pomógł
Marcel
gaduła
Posty: 637
Rejestracja: 06 sty 2015, 18:40
Lokalizacja: Made in PRL

Re: Cewnikowanie NELATON-EM

Post autor: Marcel »

Robiłeś badanie pęcherza żeby określić jaki masz rodzaj pęcherza? Chodzi o określenie rodzaju spastyczności.Ja też posikuje między cewnikowaniami.Cewnikuję się co 4h tzn cewnikowałem, bo obecnie jestem na Foley-u. Raz leci dużo, a innym razem kropelkami.Stąd zalegania i infekcje.
Pozdrawiam-Marcel
karmazyn
papla
Posty: 179
Rejestracja: 03 sty 2013, 14:27

Re: Cewnikowanie NELATON-EM

Post autor: karmazyn »

kolego Marcel z tymi badaniami w Polsce niestety, jest tak że każde co innego mówi, miałem dwa i dwa inne są, jak byłem z nimi u takiego urologa, on już na emeryturze jest w sumie, ale przyjmuje czasem prywatnie na konsolacje tylko, on kiedy był ordynatorem urologi w Konstancinie w tym ośrodku dla kulawych, to jak widział,te moja badania urodynamiczne, to się z nich śmiał, mówił że ani jedno ani drugie nie jest tak naparwde dobrze zrobione, i ciężko z nich określić jaki typ pęcherza,mówił ze w Polsce jest wile miejsc ze można zrobić badanie ale żeby było solidne to dzieżko i ma racje taki mamy kraj,a czemu jesteś na foleyu teraz długo jesteś na nim a wcześniej jak mówisz ze się cewnikowałeś to jak se dawałeś rade z przeciekami zalewałeś się przebierałeś czy jak bo mówisz ze się cewnikowałeś co 4 h, a jak się cewnikowałeś to miałeś infekcje, czy miałeś spokój,ten foley jest po coś, czy chcesz tak funkcjonować na nim.
Awatar użytkownika
baro91
gaduła
Posty: 263
Rejestracja: 01 lip 2014, 19:50

Re: Cewnikowanie NELATON-EM

Post autor: baro91 »

Mi ordynator duszego szpitala w krakowie ordynator odzdziału urologicznego mu powiedział ze u mnie urodynamika niema sensu i teraz mi ręce opadły jedni mówia tak drudzy tak.....
karmazyn
papla
Posty: 179
Rejestracja: 03 sty 2013, 14:27

Re: Cewnikowanie NELATON-EM

Post autor: karmazyn »

jak by mieli pojecie jak to zrobić prawidłowo u kolesia z uszkodzonym rdzeniem, z pęcherze neurogennym, to by miała sens, ale niestety w takim dziwnym kraju żyjemy,był jeden odział specjalistyczny w Polsce dla takich ludzi jak my w Konstancinie ale zamknęli, bo po co lepiej jak meczymy się w domu zdychamy kogo obchodzi kulawy pasożyt , nie opłaca się nas leczyć i tyle z tego co wiem nie ma już w Polsce oddziału gdzie leczą z takimi przypadkami, niestety to jest chore ze w niby europejskim kraju nie można nigdzie się o pomoc zwrócić, o leczenie, na zwykłych oddziałach urologi nas się boją, bo nie wiedza jak do nas podejść nawet nie maja pojęcia, wiem bo się trochę najeździłem naszukałem, kasy wyjebałem w *, a dalej w dupie jestem,bo oczywiście wszędzie prawie prywatnie, bo na kasę, to za rok albo dwa, się dostaniesz hehe szczerze porażka słowo takei cuda w medycynie robią ,a kurcze w całej Polsce nie można znaleźć pomocy
Awatar użytkownika
equinox
dozorca
Posty: 854
Rejestracja: 14 kwie 2004, 00:00
Lokalizacja: LESZNO

Re: Cewnikowanie NELATON-EM

Post autor: equinox »

To chory kraj coraz bardziej chory i o to im chodzi by słabi odeszli a pozostali silni i mocni by służyć POlskim PANOM
napisałem już dużo wcześniej ,że komuna miała dziesiątki szpitali rehabilitacyjnych nikt nigdy nie odmawiał pomocy !!!
bo by wyleciał ze stołka z hukiem.
Teraz nam dali tandete w formie ogłupiaczy ''seriale'' szpital w leśnej górze [chyba pomylili kraje lub epoki ]
nie napisze tego dosłownie ale już raz mieliśmy sytuacje w europie gdzie słabi musieli odejść mi to przypomina to samo tylko w białych rękawiczkach !!
Niemcy na nas krzywo patrzą bo postronny niemiec czyta w prasie, że średnia krajowa w POlsce to ok. 4tys. zł i zastanawia się o co im chodzi ???
tylko kto ma te 4tys. ???
a nawet w naszych schorzeniach to aż tak dużo ??? gdzie wizyta u doktorka 150zł o lekach nie wspominam, a gdy przyjdzie leczyć odleżyne ?? inne -- rehabilitant [bo ośrodki reh. przekształcone w prywatne] a jak są to jak się dostaniesz to mają na ciebie 30min chory chory chory kraj .......
pozdrawiam
eq
ps. może pozytywna kontra od kogoś ???.....;-)
w życiu piękne są tylko chwile.......
Marcel
gaduła
Posty: 637
Rejestracja: 06 sty 2015, 18:40
Lokalizacja: Made in PRL

Re: Cewnikowanie NELATON-EM

Post autor: Marcel »

Przestałem się cewnikować, bo i tak co 2-3 miesiące zmuszony byłem brać antybiotyk. W nocy musiałem wstawać, myć siurasa i cewnik.Do tego bardzo często uczucia potu na ciele i ciągłe posikiwania.No i najgorsze jest, to że nie mogę cewnikować się sam. Natomiast badanie urodynamiczne robił mi dr Kroll z Poznania. Bardzo dobry urolog.
Pozdrawiam-Marcel
Awatar użytkownika
baro91
gaduła
Posty: 263
Rejestracja: 01 lip 2014, 19:50

Re: Cewnikowanie NELATON-EM

Post autor: baro91 »

Na foleyu jesteś teraz czy na gumie?
Marcel
gaduła
Posty: 637
Rejestracja: 06 sty 2015, 18:40
Lokalizacja: Made in PRL

Re: Cewnikowanie NELATON-EM

Post autor: Marcel »

Na Foley-u niestety.
Pozdrawiam-Marcel
DEXTER
papla
Posty: 112
Rejestracja: 11 lis 2013, 20:09

Re: Cewnikowanie NELATON-EM

Post autor: DEXTER »

Jak to na Foleyu? A jaką metodę oprózniania pęcherza zalecił ci lekarz po badaniu urodynamicznym? To już lepszym rozwiązaniem jest cystostomia, skoro sam się nie możesz cewnikować. A co do zakażeń, to za każdym razem miałeś robiony posiew z antybiogramem? Przez jaki okres brałeś antybiotyk? Może te infekcje tak często wracały, bo albo za krótko brałeś antybiotyk, albo dostałeś zły lek - niezgodny z antybiogramem. Ciężkie zakażenia trzeba leczyć antybiotykiem aplikowanym domięśniowo albo dożylnie i zgodnie z antybiogramem, do pełnego wyjałowienia moczu, a nie doustnie przez parę dni tak jak przepisują rodzinni. Idź do dobrego urologa i pogadaj na ten temat, bo Foley to najgorsza opcja. A jak już jesteśmy przy tematach urologicznych, to większość naszych późniejszych powikłań można by było uniknąć, gdyby w Polsce od początku urazu w szpitalu istniała jakaś współpraca między rehabilitantem, ortopedą i właśnie urologiem. No ale najlepiej założyć pacjentowi cewnik do cewki, worek podłączyć i z głowy. Potem wypiszą cię do domu bez poinformowania co i jak, jakie dalsze będą twoje losy, jak powinna wyglądać opieka urologiczna itp. Nawet tutaj na forum ktoś pisał o pobycie na oddziale urologicznym, gdzie przy normalnym oddawaniu moczu założyli mu cewnik - czy to nie skandaliczne? Celowo nie wspominam o lekarzach rehabilitacji medycznej, bo są kompletnie bezużyteczni, nierzadko niekompetentni i niepomocni, nie powinno być w ogóle takiej specjalizacji lekarskiej.
Marcel
gaduła
Posty: 637
Rejestracja: 06 sty 2015, 18:40
Lokalizacja: Made in PRL

Re: Cewnikowanie NELATON-EM

Post autor: Marcel »

Wszystkie antybiotyki wg antybiogramu przepisuje rodzinny przez 10 dni. Do niego można dostać się najszybciej. Urolog w moim mieście jakiś jest, ale dostać do niego 3 miesiące kolejka a infekcja tyle czekać nie może. Przestałem się cewnikować, ponieważ sam tego nie robię, a osoba opiekująca się mną już nie bardzo może to zrobić. Natomiast cystostioma czym różni się od foley-a przez cewkę? Zresztą byłem u kilku urologów i każdy mi odradzał cystostomię.
Pozdrawiam-Marcel
DEXTER
papla
Posty: 112
Rejestracja: 11 lis 2013, 20:09

Re: Cewnikowanie NELATON-EM

Post autor: DEXTER »

Dobrze, ale skoro byłeś u Krolla na badaniu urodynamicznym, to chyba podczas wizyty omówił to badanie? Co ci doradził? Z tego co czytałem, to ten urolog cieszy się dobrą opinią i zna się na pęcherzach neurogennych. Skoro reszta urologów odradzała ci cystostomię, to co mówili na temat Foleya w cewce? Może odradzali ci cystostomię, wiedząc, że się cewnikujesz, bo samocewnikowanie to jednak najlepsza metoda opróżniania pęcherza - najbardziej zbliżona do fizjologicznego oddawania moczu. Ale jak wiadomo w grę wchodzą inne czynniki, z pomocą wkracza tu DOBRZE wykonane badanie urodynamiczne, dzięki któremu urolog powinien ustalić dla ciebie najlepszy sposób oddawania moczu oraz wdrożyć jakąś farmakoterapię, jeśli to konieczne. Rozumiem jednak, że będąc tetraplegikiem samocewnikowanie jest problemem, bo trzeba do tego zaangażować osoby trzecie, a wtedy ryzyko infekcji wzrasta. O cystostomii możesz wiele poczytać w internecie, więc nie będę się rozpisywał. W skrócie przez wkłucie nadłonowe wyłaniają otwór cystostomijny, przez który wprowadzany jest cewnik Foleya. Z cystofixem wiąże się mniej powikłań i rzadzsze infekcje niż przy cewniku wprowadzonym do cewki. Zabieg jest odwracalny, wystarczy wyjąć cewnik, a otwór zasklepi się w ciągu jednego dnia. Co do twoich infekcji, to wychodzi na to, że leczenie za krótko trwało i to było powodem nawrotów. Za każdym razem miałeś tę samą bakterię? A teraz jak stoisz z infekcjami?
karmazyn
papla
Posty: 179
Rejestracja: 03 sty 2013, 14:27

Re: Cewnikowanie NELATON-EM

Post autor: karmazyn »

kolego marcel, z tym bardzo dobry to bym się z tobą spierał z tym doktorem kroll, że on taki dobry i wspaniały, w gadce to tak zgadzam się bo nawijkę ma pięknie gada, ale bylem na początku jak mi się zaczęły robić moje kłopoty u niego tak mi nagadał zaczarował i skasował,i nic z tego nie wyszło, te jego badanie nie można nazwać nawet urodynamiką, to jest zwykłe badanie przepływu moczu, jeżeli miałeś je robione u niego w tym prywatnym gabineciku, chyba że w szpitalu gdzieś miałeś robione przez niego gdzie indziej, jak ci robił te badanie miałeś też coś wkładane w odbyt, pewnie nie, a przy urodynamice prawdziwej takie coś ma miejsce, a te jego badanie urodynamiczen, jeżeli miałeś robione w tym prywatnym jego gabineciku, na tym archaicznym sprzęcie, to nie miałeś tak naparwde tego badania, wiem bo byłem,i tam na tym to pewnie można infekcje złapać też niezła, a potem z tym badaniem bylem u innych urologów, nawet nie chcieli na to za bardzo patrzeć,on chyba każdemu ta samą gadkę wciska,wiec przykro mi bardzo ale tak naparwde to nie wiesz jaki masz pęcherz,i powiem ci ze porządne badanie urodynamiczne w polsce ,i mądry urolog który by ci pomógł określić co dalej, jak dalej z tego wyjść, to niestety problem, prawie niemożliwe w naszej wspaniałej polsce, wiem bo się już trochę najeździłem po tych urologach, oni dobrze, to tylko kasę z portfela ciągną,to robią najlepiej z całej unii, w tym polscy lekarze na pierwszym miejscu są,to jest chore, że człowiek jak dzwoni do urologa żeby się umówić na wizytę, to termin za 3 miesiące albo za 6 miesięcy , raz jak dzwoniłem na kasę to mi za 9 miesięcy zaproponowali termin, a jak prywatnie spytałem na jutro, to jest chore, że w gabinetach w szpitalach przyjmują prywatnie lekarze, wizyta trwała 10 minut, bo to był, pierwszy urolog do jakiego się udałem, pierwszy lepszy,jakiego znalazłem jak mi się zaczęły kłopoty z pęcherzem infekcjami, zrobił usg powiedział zalegania i * gadka się skoczyła, bo nie miał pojecie co dalej z takim, człowiekiem z pęcherzem neurogennym po urazie kręgosłupa robić, i spławił , wyciągną szufladę z biurka, pełna 50 zł,100 zł, dosłownie pełna skasował nie 100 zł i zadowolony, kolega DEXTER dobrze ci mówi widać, że chłop ma wiedze, że powinieneś mieć solidne badanie zrobione, odpowiednia farmakologia dobrana, ale w polsce to osiągnąć to misja nie możliwa prawie,tak jak napisał kolega equinox, chory kraj i ma całkowitą racje, na prawdę chcą nas wykączyć żebyśmy się nie obciążali kraju, bo jak to inaczej nazwać można, nie ma żadnej już chyba prawdziwej rehabilitacji dla ludzi po urazie radzenia państwowej, szpitalnej takiej, prywatne są owszem, ale kogo na to stać płacić 150 czy 200 za godzinę ćwiczenia,kiedyś jeszcze w Bydgoszczy można było się rehabilitować, u profesora Talara,czy u profesora Sosnowskiego, w szpitalach państwowo,ale z tego co wiem pozmykali te odziały porobili dla ludzi po udarach wylewach,nie wiem jak wyglada sprawa w Konstancinie, czy jeszcze funkcjonuje ta rehabilitacja czy tez już rozjebali zamknęli, nie ma żadnej kliniki urologicznej już chyba, że takich jak my mogą zdiagnozować i leczyć odpowiednio,mało tego w tych szpitalach, nie można nawet z kibelka skorzystać normalnie,znaleźć kibelek co może wjechać do niego kulawy normalnie i skorzystać mistrzostwo świata, co tu mówić o leczeni jak nawet godnie potrzeb nie można załatwić swoich, wiem co mowie, na tzrech oddziałach jak leżałem nie można było z kibla normalnie skorzystać, a z prysznica to już całkiem zapomnieć można, to chyba o czymś świadczy i mówi, samo za siebie jak nawet nie przewidują dla nas toalet, to gdzie leczyć nas,żeby w 21 wieku w szpitalu, człowiek na wózku nie miał szans skorzystać normalnie z toalety z prysznica, obiecałem sobie jak leżałem w tych szpitalach, że jak jakoś uda mi się wyleczyć, że będę mógł normalnie funkcjonować, bez tych infekcji to spróbuje kogoś zainteresować tym,ostatnio nawet dostałem z faru na skrzynkę taka ankietę,że polska będzie podpisywała jakąś tam konwencje praw osób niepełnosprawnych, jak to czytałem mało mnie * nie strzelił, jak kurcze można podpisywać, cokolwiek w kraju w którym nie ma toalet dla on w szpitalach nie można godnie skorzysta z wc ,normalnie się leczyć godnie, dzwoniłem nawet do faru,chciałem kogoś tym zainteresować w końcu taka duża instytucja która rozumie kulawych pomaga, ale zostałem spławiony, że far to zajmuje się bardziej przywracaniem takich osób po urazie do życia, do społeczeństwa, że zajmuje się aktywna rehabilitacją, szkoda bo myślę, że są w far mądrzejsi ludzie bardziej wpływowi co może by wiedzieli gdzie uderzyć w jakie drzwi żeby chociaż w szpitalach jedna dwie toalety dla on musiały być,to chyba podstawowe prawo pacjenta toaleta i jakieś prysznic no ale niestety trafiłem na mur nie od tego są,próbowałem dzwonić do rzecznika praw pacjenta, podyskutować jak może być podpisywana jaka konwencja równości praw osób niepełnosprawnych, jak takie podstawowe prawa nie są nawet nam zagwarantowane, ale byłem przełączany od jednej pani do drugiej i od nowa ta sama gadka, żeby mnie tylko spławić odpuściłem, może jak się wykuruje jak się uda spróbuje ten temat pociągnąć jakoś, bo na razie nie bardzo mam ochotę na jakieś działanie bo mi tak dokucza ten pęcherz infekcje, nie wiem gdzie są te wszystkie instytucje na rzecz osób niepełnosprawnych, integracja czy inne szmery bajery, porażka zresztą można by było pisać i pisać o tym tak samo z środkami urologicznymi jak ktoś musi się samo-cewnikować to bezpieczne te cewniki gotowe do cewnikowania 15 sztuk przysługuje śmiech na sali, ale po co jak lepiej nich się cewnikują zwykłymi łapią bakterie kogo to obchodzi, zresztą temat woda
karmazyn
papla
Posty: 179
Rejestracja: 03 sty 2013, 14:27

Re: Cewnikowanie NELATON-EM

Post autor: karmazyn »

equinox , masz racje chory kraj jak nie wiem,z tymi szpitalami oddziałami masz racje, że za komuny było tego że pozamykali,teraz jak w Rosji w Polsce leczyć się mogą tylko oligarchowie, kasa kasa i jeszcze raz kasa, tak sam jak mnie śmieszą jak walczą o to, te partie katolickie, że w Polsce aborcja zabroniona ze kobiety muszą na przymus rodzić chore niepełnosprawne dzieci, a później zostają same sobie zostawiane, żadnej pomocy od rządu od państwa,państwo ma wywalone
ODPOWIEDZ