zabezpieczenie urologiczne dla kobiet

Rozmowa na temat problemów, oraz sposobów zabezpieczeń urologicznych.

Moderator: Moderatorzy

ka?ka
cicha woda
Posty: 22
Rejestracja: 26 paź 2004, 17:33
Lokalizacja: Lublin

zabezpieczenie urologiczne dla kobiet

Post autor: ka?ka »

interesuje mn ie jakie właściwie możliwości zabezpieczenia maja kobiety para i tetra..czy jedyne co pozostaje to papmersy semi albo lena dla dorosłych? nie jest to rozwiązanie najpewniejsze i najlepsze moim zdaniem. szczególnie na lato gdy jest gorąco, ale powiem szczerze że nie wiem jak inaczej... jak sobie radzić?
Awatar użytkownika
agusia
cenzor
Posty: 895
Rejestracja: 13 kwie 2004, 16:53
Lokalizacja: Lipno

Post autor: agusia »

Wydaje mi się , że niestety kobiety tetra czy para nie mają zbyt dużego wyboru jeśli chodzi o zabezpieczenia urologiczne przy nietrzymaniu moczu. Można stosować spaecjalne wkładki urologiczne pochłaniające zapach (podobne do podpasek) , ale radykalne zabezpieczenie na lato to tylko cewnikowanie.

Widziałam gdzieś specjalne baseny wykonane dla kobiet poruszających sie na wózkach, umożliwiające opróżnienie pęcherza podczas podróży, ale nie wiem czy to Ciebie interesuje.
ka?ka
cicha woda
Posty: 22
Rejestracja: 26 paź 2004, 17:33
Lokalizacja: Lublin

Post autor: ka?ka »

miałam raczej na myśli zabezpieczenie codzienne..po domu itp. ale dzięi wielkie... szkoda tylko ze nie bardzo jest w czym wybierać :(
te pampersy są koszmarne.

jak zwykle facetom więcej i łatwiej :wink:
Awatar użytkownika
Margola
cicha woda
Posty: 20
Rejestracja: 11 maja 2005, 17:13

Post autor: Margola »

Mi lekarz wypisał zlecenie na cewniki :cry: A najśmieszniejsze był dopisek urologa " nauka samocewnikowania" :wink: Hmm.. Albo on dowcipny, albo ja akrobatka :lol:
A tak poważnie, to poza wkładkami na czas wyjścia z domu, chyba nie ma innego sposobu.
livia
cicha woda
Posty: 23
Rejestracja: 10 sty 2005, 01:02
Lokalizacja: dolno?l?skie

Post autor: livia »

Kasiu ja używam Tene (mam zawsze pod ręką dwa rodzaje - mniejsze lub wieksze) i jestem z nich naprawdę zadowolona.

Zastanawiam sie jaki masz konkretmie problem z tymi wkładkami, najwiekszy rozmiar Teny jest naprawdę bardzo chłonny.
ka?ka
cicha woda
Posty: 22
Rejestracja: 26 paź 2004, 17:33
Lokalizacja: Lublin

Post autor: ka?ka »

właściwie to nie ma problemów specjalnych.
my raczej uzywamy pampersów, tylko tak boimy sie troche czy w związku z gorącem jaies problemy nie wystąpa i stąd moje pytanie. dzięi za odpowiedzi.

czy mam racje jeśłi wydaje mi się zęmimo wszystko lepsze są pampersy i wkładki niż cewniki?
blue
gawędziarz
Posty: 86
Rejestracja: 15 kwie 2004, 20:41
Lokalizacja: Mazury

Post autor: blue »

Hmmm, ja się wypowiem jako tetrus słabiutki. Sama nie jestem w stanie zmienić sobie pampersa i w dużym stopniu uzależnia mnie to od innych. Tak sobie myślałam, grzebałam i doszłam do wniosku, by może zastosować cystofix (cewnik nadłonowy) - ma to sprawić, że będę duuuużo bardziej niezależna, uwolni od mało komfortowych pampersów czy wkładek itd., itp. Na obecną chwilę sprawę mam omówioną z moją urolog, która sama twierdzi, że wskazań medycznych do zastosowania tej metody nie ma w moim przypadku, ale może to znacznie podnieść komfort życia. Wiem, że to dosyć daleko idące rozwiązanie, ale w tej chwili nie jestem w stanie wymyślić nic innego. Wiem skądinąd, że np. w Szwecji tetraplegiczki często się na to decydują. Zobaczymy, to już za jakieś dwa miesiące, na razie jestem w trakcie terapii mającej na celu uszczelnienie i zwiększenie objętości pęcherza.
Dodam, że zabieg jest całkowicie odwracalny i stanowi ciekawe rozwiązanie, gdyż pozwala skutecznie walczyć z nawracającymi infekcjami (ich przyczyną jest często niemożność całkowitego opróżnienia pęcherza).
Margolu, samocewnikowanie jest możliwe, znam parę dziewczyn, które to robią, choć faktem jest, że to paraplegiczki :lol: .
Non est beatus, qui se beatum non esse putat.
Awatar użytkownika
agusia
cenzor
Posty: 895
Rejestracja: 13 kwie 2004, 16:53
Lokalizacja: Lipno

Post autor: agusia »

Blue , masz rację, mój mąż ma założony cewnik nadłonowy już od ponad 11 lat i bardzo chwalimy sobie takie rozwiązanie.
Tak jak Ty jest on słabym tetrusem i taki cewnik to dla nas bardzo duża wygoda.
Jesteśmy niezależni, a wymianę cewnika dokonuje się w kilka sekund. Myślę, że jest wygodniejszy niż standartowe cewnikowanie przez cewkę, pomimo tego, że jest cewnik nadłonowy można nadal próbować ćwiczyć pęcherz.
Ponadto dobrym atutem tej metody jest to, że nie przeszkadza we wspłózyciu, jeśli ktoś jest aktywny seksualnie.
A jeśli chodzi o pozbycie się tego cewnika na dobre, wykonuje się mały zabieg podczas którego zaszywa się otwór po cewniku nadłonowym i sprawa załatwiona.
blue
gawędziarz
Posty: 86
Rejestracja: 15 kwie 2004, 20:41
Lokalizacja: Mazury

Post autor: blue »

agusiu, właśnie dlatego zdecydowałam się na to rozwiązanie, które nie jest popularne w Polsce (szczerze przyznam, że nie znałam do tej pory nikogo z cystofiksem, a trochę tych kulawych znam :wink: ). Decydująca jest dla mnie wygoda i niezależność, pecherz już prawie doprowadziłam do stanu idealnego (dobrze trafić na urologa, dla którego wózkowicz to nie nowość...).
Non est beatus, qui se beatum non esse putat.
aberade

Post autor: aberade »

pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 26 gru 2009, 14:15 przez aberade, łącznie zmieniany 1 raz.
Rosarita

Post autor: Rosarita »

Jestem para od 12 lat i jeszcze nigdy się nie cewnikowałam. Z tego co tu wyczytałam to nie zbyt mądrze postępuje, bo obróżniam się prze ucisk na pęcherz. Nie wiem nic o cewnikach (jakie są najlepsze, jakiej grubości powinny być i czy można je kupić bez recepty?). Myślę, że teraz przez to mam problem z nerkami i chyba już dorosłam do cewnikowania. Tyle jak to zoribć skoro mam pustkę w głowie?
Rosarita

Post autor: Rosarita »

Rosarita pisze:Jestem para od 12 lat i jeszcze nigdy się nie cewnikowałam. Z tego co tu wyczytałam to nie zbyt mądrze postępuje, bo obróżniam się przez ucisk na pęcherz. Nie wiem nic o cewnikach (jakie są najlepsze, jakiej grubości powinny być i czy można je kupić bez recepty?). Myślę, że teraz przez to mam problem z nerkami i chyba już dorosłam do cewnikowania. Tyle jak to zoribć skoro mam pustkę w głowie?
Awatar użytkownika
agusia
cenzor
Posty: 895
Rejestracja: 13 kwie 2004, 16:53
Lokalizacja: Lipno

Post autor: agusia »

Rosarito,
wydaje mi się że w pierwszej kolejności powinnaś sprawdzić czy rzeczywiście masz problem z nerkami, w tym celu musisz wykonać badania diagnostyczne, najlepiej pójść do urologa.
Lekarz powinien Ci dokładnie wytłumaczyć co musisz zrobić, jakie cewniki stosować, w jaki sposób się cewnikować itp.
Oczywiście było by super gdyby udało Ci się skonsultować z lekarzem, który miał już jakieś doświadczenie w leczeniu tetra lub paraplegików.

Co do zakupu cewników to można je kupić w sklepach zaopatrzenia medycznego i niektórych aptekach na zlecenie wystawione przez lekarza, niekoniecznie urologa, są wtedy refundowane przez NFZ.
Możesz przejrzeć tabelę http://www.tetraplegik.com/index.php?su ... m=&ucat=15&

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Bebe
papla
Posty: 161
Rejestracja: 04 sty 2006, 12:12
Lokalizacja: prawie Wawka :)

Post autor: Bebe »

Jestem paraplegiczka od prawie 13 lat. Zaraz po operacji kregoslupa zalozono mi cewnik Foley'a - dla mnie byl to koszmar, nie dosc, ze ciagle infekcje, to jeszcze nie moglam wysiedziec na wozku.. :( dopiero po jakims czasie moj znajomy chirurg zaproponowal mi badanie urodynamiczne i po tym badaniu zalecono mi samocewnikowanie. Moim zdaniem jest to najlepsze rozwiazanie - przynajmniej dla mnie. Mam to szczescie, ze moje zwieracze trzymaja mocniej niz dawniej, gdy bylam sprawna, wiec nie musze sie martwic o popuszczanie.. ale wlasnie dlatego cewnikuje sie, bo inaczej pecherz chyba by mi pekl, a sama nie oddalabym moczu. Nie musze nosic pampersow, zadnych wkladek.. dla mnie to bardzo wygodne. A samo cewnikowanie to naprawde zaden problem, zajmuje mi to kilka chwil i naprawde moge zrobic to wszedzie.. na lozku, w lazience, nawet na wozku. Oczywiscie na poczatku mnie to przerazilo, nie wiedzialam, czy sama sobie z tym poradze.. uczylam sie przy lusterku ;) teraz robie to na "slepo": ;) i tylko wtedy, gdy czuje, ze moj pecherz jest wypelniony. Najchetniej uzywam dunskich cewnikow, bo sa ciut sztywniejsze od polskich i latwiej wprowadzic je do cewki. Musze dodac, ze, wbrew pozorom, wcale nie mam czesto infekcji.. wlasciwie, to nie pamietam, kiedy mialam ostatni raz.
Chetnie odpowiem na kazde pytanie w tej kwestii :)

Pozdrawiam.
Nowy dzie? i ka?dy jego blask, daj? zawsze kilka dobrych rad. Z nowym dniem wi?cej wiem o sobie, wci?? nie wiedz?c prawie nic....
Edzia

Post autor: Edzia »

Może powinnam napisać nowy temat, ale spróbuje tutaj, bo w końcu chodzi o możliwości urologiczne.

Co robicie jeżeli chcecie jechać np. nad morze a trasa trwa 11 - lub 12 godzin. Czym i jak się wtedy zabezpieczacie? Przecież papers to za mało na taką trasę pociągiem lub autokarem bo o takiej komunikacji myślę.
ODPOWIEDZ