
Nie mam nawet zamiaru wybrać się na te słynne wszczepy komórek macierzystych dopóki nie pokażą choć jednego pacjenta po URK który zaczął dzięki nim chodzić. Póki co nie słyszałem żeby udowodnili swoją skuteczność.
Moderator: Moderatorzy
Witam- bardzo mądre słowa tu padły z ust kolegi my wszyscy niepełnosprawni poruszający się na wózkach na początku naszego (kalectwa) oddalibyśmy wszystko żeby tylko znowu zacząć chodzić i bardzo dużo ludzi próbuje wszystkiego za bardzo duże pieniądze w różnych krańcach świata, ale po latach sami się z siebie śmieją, że byli tacy głupi, że stracili tyle kasy nie potrzebnie.ytre33 pisze:90% medycyny prawie polega na oszustwie lub jakimś placebo, nikt tam nie poczuwa się do odpowiedzialności jak kogoś wydoją z kasy, a poprawy żadnej. Słyszał ktoś, żeby kasę oddali za brak efektów ? Ja nie słyszałem. Na całym świecie tak się dzieje i w kościele i w polityce, wszędzie. Celem jest aby oszukać i żeby nikt się nie kapnął, a jak się kapnie to co z tego? Nic.