Co z Wroclawiem

Postęp w medycynie, informacje o ciekawych publikacjach.

Moderator: Moderatorzy

Gość

Post autor: Gość »

skad pan bierze pacjentow na zabieg? przyjezdzaja doo wroclawia??? czy np wysylaja zgloszenia
go?c 2

Post autor: go?c 2 »

Przecież było już ponad rok temu jak nie więcej ogłoszenie, z resztą możesz chyba w tym temacie przeczytac, że chętne osoby mają się zgłaszać.
Dr. Tabakow, a co z tetraplegikami, bo tutaj to my raczej szybki szans na zakwalifikowanie się na takie zabiegi, ze względu na mozliwość utracenia wielu funkcji które pozostały, nie tak szybko się pewnie doczekamy. Proszę o szczerą odpowiedź. Rozumiem, że paraplegicy, mają górną część ciała całkowicie władną co pozwoli im przy chociaż minimalnej poprawie, ale pozwoli na utrzymanie się o kulach , a tetra niestety, zawsze ręce są jakie są, po takiej operacji czy tetra moglby stracic nawet te ruchy ktore mu pozostały?
go?c 2

Post autor: go?c 2 »

To Kuszyńska i tak miała wiele szczęścia, że to nie szyjny tylko lędźwiowy, nie Bogu dziękuje, że nie jest jak niektórzy z nas tetra.
2 lata po wypadku stwierdzili, że nie będzie chodzić, ale też odkrycie, jeśli doszło do zmiażdżenia rdzenia, to co oni tam chcieli zrobić.
Napisane jest, że od 2 lat krąży po ośrodkach rehabilitacyjnych takich jak:
Od czasu wypadku Kuszyńska krąży między ośrodkami rehabilitacyjnymi: Konstancinem, Bydgoszczą, Bielsko-Białą i nawet Moskwą.

Kod: Zaznacz cały

To ciekawe, bo w Bydgoszczy czeka się na przyjęcie ponad 2 lata a tutaj znowu okazuje się, że tak jak i pan Zientarski, dla nich miejsce jest bez czekania, a my sobie czekamy i przesuwamy się w kolejce tyle tylko, że w tył. :) 
Gdzieś napisali, że biedna Kuszyńska teraz ma tylko rentę i trzeba zbierać w fundacji na nią pieniądze, żeby mogła jakoś egzystować, to niech pani Kuszyńska tu zajrzy i zapyta chociażby po kolei, ilu z nas tak żyje, wtedy może przestanie biadolić. Niech w tym wszystkim się cieszy, że ma złamany piersiowy a nie szyjny, że ma rentę powypadkową, no i dostanie też nie małe odszkodowanie za wypadek, więc i tak ma nie najgorzej w tym wszystkim, że usiadła na wózek, a no i nazwisko robi to, że do szpitali nie czeka pewnie tylko dzwoni i w ciągu tygodnia miejsce się dla niej znajduje. Sądzę, że pani Kuszyńska całkiem załamałaby się gdyby zamieniła się chociaż na chwilkę z najzwyklejszym tetraplegikiem, który żyje z marnej renciny 700 zł i zero więcej dochodu. Składałaby wnioski o przyjęcie na rehabilitację i czekała bez końca itd itd. Może wtedy doceniłaby to co ma teraz. 
Szkoda jej, z resztą tak jak i każdego kto doznał urazu kręgosłupa, ale ja jako tetra przyznam się, że zazdroszczę tym którzy są para i mają sprawne ręce. Przede wszystkim zazdroszczę im samoobsługi, no ale trudno jest jak jest, ja cieszę się, że i tak przy tym uszkodzeniu jeszcze żyję i jakoś dycham, co prawda po pare godzin z respiratorem, ale jest też trochę tego czasu kiedy jestem od niego wolna :) 
Doktorze Tabakow, bardzo proszę o napisanie mi jakie szanse widzi Pan w rozpoczęciu takich zabiegów u tetra, czy w ogóle póki co jest to brane pod uwagę?
dr Tabakow

Post autor: dr Tabakow »

Szanowni Państwo,

Spośród zakwalifikowanych do naszego badania 6 pacjentów , połowa to tetraplegicy z uszkodzeniem rdznie kręgowego poniżej segmentu C4.
Pierwsze zabiegi przeprowadzamy u paraplegików, bo sa bezpieczniejsze, ale tetraplegicy również są brani pod uwagę.
Co do rehabilitacji, prawdą jest, że w Polsce nie można otrzymać we właściwym czasie odpowiednią rehabilitację na NFZ. W dobrą rehabilitację trzeba niestety zainwestować, ale tak jest na całym świecie.W polsce i tak nie jest najgorzej, bo np. w najlepszych ośrodkach w USA pacjent płaci podono do 1000 $ za dzień usprawniania (np. u prof. McDonalda- to lekarz który rehabilitował Chrostophera Reevsa).
S_o_p_h_e
cicha woda
Posty: 36
Rejestracja: 12 sie 2007, 16:08
Kontakt:

Post autor: S_o_p_h_e »

gośc 2 pisze:.

Kod: Zaznacz cały

gdyby zamieniła się chociaż na chwilkę z najzwyklejszym tetraplegikiem, który żyje z marnej renciny 700 zł i zero więcej dochodu.
[/quote]


wowo wowowo w o o chciałabym mieć taką rentę :) :)
Gość

Post autor: Gość »

transplant oec's in Greece
sunday i saw in our news a guy who was paralyzed for 8 years ,to walk again after transplant of his own oec's . he had the procedure a year ago together with another 11 guys .the name of the hospital is ιασω in Greece. i don't know more details.

post z CareCure, wiadomosc z Grecji.
w niedziele widzialem w naszych wiadomosciach czlowieka ktory po 8 latach parlizu chodzi , po transplantacji komorek glejowych, mial operacje wykonana rok temu z 11 innymi pacjentami
Sophe1

Post autor: Sophe1 »

może takie wieści powinny pójść w świat zatem...
Gość

Post autor: Gość »

jesli ta wiadomosc z Grecji jest prawdziwa tzn. ze naukowcy kliniki wroclawskiej ida we wlasciwym kierunku. Brawo.
Gostek

Post autor: Gostek »

z tego co mi wiadomo to dr Lima z Portugali miał szkolić Greków, a wiadomo że w Portugali nic nadzwyczajnego nie pokazali używając komórek OEG. Ciekaw jestem jak sprawa się dalej potoczy i czy będą dalsze posty na CC albo znowu jakaś bujda...

http://sci.rutgers.edu/forum/showthread.php?t=103122

"W przypadku zamkniętych uszkodzeń rdzenia kręgowego o wiele rzadziej dochodzi do anatomicznego przerwania ciągłości rdzenia kręgowego. W obszarze centralnym rdzenia kręgowego powstaje z czasem jama wypełniona płynem, która jest otoczona tkanką glejową oraz obszarami zawierającymi nieuszkodzone włókna nerwowe. Taki obszar uszkodzenia ma różną rozległość, nawet u pacjentów identycznym stanem neurologicznym..." fachowo mówiąc nazywa się to "cysta" a Pan doktor zapomnial dodać że między zdrowymi częściami rdzenia powstaje jeszcze blizna...
Gostek

Post autor: Gostek »

jednak coś w tym prawdy jest...

tu macie więcej:
http://sci.rutgers.edu/forum/showthread.php?t=103134
Gość

Post autor: Gość »

A co to jest zamknięte uszkodzenie rdzenia kręgowego?
go?? 2

Post autor: go?? 2 »

Sophe , 700 zł to najniższa renta z ZUS na pierwszej grupie z dodatkiem, więc nie wiem czemu takie zdziwienie Ciebie ogarnęło.

Nawiązując wyżej do postu, w którym napisano:
w niedziele widzialem w naszych wiadomosciach czlowieka ktory po 8 latach parlizu chodzi , po transplantacji komorek glejowych, mial operacje wykonana rok temu z 11 innymi pacjentami
a co z pozostałą dziesiątką? żyją? Mają się lepiej, gorzej czy bz?

Jeszcze jedno pytanie mnie nurtuje, ponieważ wiadomo, że po iluś latach po urazie mięśnie są na tyle nieodżywione , są zaniki itd, że przy zwykłych uszkodzeniach splotu barkowego chociażby ( wiem z autopsji), w ciągu 2 lat zanim cokolwiek wróciło narobiły się takie zaniki mięśniowe, że pomimo jakieś w tej chwili władności ręki, nie dłoni, oczywiście pomijając już późniejszy uraz kręgosłupa, mięśnie się niestety nie odbudowały, to jak taki ktoś z " giczołami jak patyki" sorry za określenie, ale taka prawda miałby potem na nich chodzić, skoro mięśnie nie są w stanie odbudować się po kilku latach, nawet jeśli była nie wiadomo jaka rehabilitacja systematyczna.
Dr Tabakow, jeśli chodzi o operację na tetra, czy duże jest ryzyko pogorszenia stanu zdrowia przy operacji, ponieważ rozumiem para nie ma wiele do stracenia tetra - często TAK, więc na ile taka operacja jest niebezpieczna właśnie dla tej grupy osób? Czy istnieje w ogóle takie ryzyko , oczywiście wiem, że ryzyko jest zawsze, ale jakie Państwo przewidują u tych osób, co miało wpływ na zakwalifikowanie tych 4 tetra, jesli można oczywiście wiedzieć?
Jeszcze jedno pytanie do dr Tabakowa, czy zna Pan może lek o nazwie Kaltican N , sprzedawany w Niemczech, a niedostepny u nas i czy ma Pan ewentualnie na jego temat jakieś zdanie i jego stosowania?
Wiola

Keltican N

Post autor: Wiola »

Nie jestem pewna skuteczności tego leku, jest dostepny w Niemczech bez recepty w każdej aptece.


Ludzie jestesmy w Polsce mamy mądrych naukowców we Wrocławiu, pomóżmy im finansowo bo jeśli pieniędzy im zbraknie na badania to NFZ im nie da. I oczywiście plejada zazdrosnych lekarzy z różnych klinik podstawi im nogę jak najszybciej aby nie mogli robić czegoś tak ważnego dla nas.
Panie doktorze Tabakow proszę o podanie konta na które mozna wpłacać pieniądze na wasze badania.
Powodzenia w pracy naukowej dla zespołu z Wrocławia.
dr Tabakow

Odpowiedź w sprawie wsparcia badań

Post autor: dr Tabakow »

Szanowna Pani,

Dziękuję za chęć wsparcia naszego badania. Jednocześnie pragnę zapewnić, że nasz zespół jest zdeterminowany kontynuować badania, niezależnie od wszelkich trudności jakie napotkamy.
Nasze badanie można wspierać również finansowo poprzez Dolnośląską Fundację Rozwoju Ochrony Zdrowia we Wrocławiu

50-420 Wrocław,ul. Traugutta 112
tel./fax.: 71 342 89 65
Konto bankowe:

Bank Pekao S.A. I O/Wrocław
45 1240 1994 1111 0000 2495 6839
z dopiskiem: kręgosłup-r

Pozdrawiam,

dr Tabakow
Gość

Post autor: Gość »

"I oczywiście plejada zazdrosnych lekarzy z różnych klinik podstawi im nogę jak najszybciej aby nie mogli robić czegoś tak ważnego dla nas."

bardzo sluszna uwaga. O ile znam zycie. moze naglasnianie tej sprawy na obecnym etapie okazac sie szkodliwe. Zauwazylem juz wczesniej ze niektore wpisy w tej dyskusji sa wyjatkowo zlosliwe i brzmia jakby byly piane nie przez osoby na wozkach a przez niezdrowa "konkurencje"
ODPOWIEDZ