odszkodowanie i zadośćuczynienie a podział majątku

Niewidzialna linia odgradzająca od mrocznej strony mocy.

Moderator: Moderatorzy

darka
niemowa
Posty: 3
Rejestracja: 27 gru 2015, 11:54

odszkodowanie i zadośćuczynienie a podział majątku

Post autor: darka »

Hejka,
po ślubie kupiliśmy mieszkanie, potem wypadek, walka w sądzie, po przyznanych odszkodowaniu i zadośćuczynieniu, sprzedaliśmy mieszkanie (w bloku bez windy i podjazdu) i kupiliśmy dom o wartości trzykrotnie wyższej niż mieszkanie. Jesteśmy współwłaścicielami domu, tak jak wcześniej mieszkania. I teraz pytanie: jak po rozwodzie wyglądałby podział majątku? czy musiałabym spłacić mężowi połowę wartości mieszkania czy połowę wartości domu (kupionego za pieniądze ze sprzedaży mieszkania oraz moje odszkodowanie i zadośćuczynienie)? Nie wyobrażam sobie sytuacji, że miałabym opuścić ten dom. Komfort życia nie porównywalny - podwórko dostępne o każdej porze, a nie tylko patrzenie w cztery ściany małego mieszkanka. Niestety nie mamy intercyzy.
Dodam, że złożenie pozwu na razie we mnie kiełkuje. Ale naprawdę mam dość braku bliskości, agresji słownej, braku sexu ("Spójrz na siebie"), upokorzeń. Moje poczucie własnej wartości, już nadwątlone skutkami wypadku, maleje z każdym dniem. To już sam wypadek, konieczność rezygnacji z marzeń,pożegnanie z dotychczasowym życiem i uczenie się nowego, nie załamało mnie tak, jak trwanie w tym chorym związku. Niby podjęliśmy terapię, ale zdaje się, że żadna terapia nie pomoże. Uczucia nie da się narzucić. Najbardziej okrutne jest to, że gdybym była sprawna, już dawno byśmy byli po rozwodzie. Nie wahałabym się ani chwili. Ale w mojej sytuacji nie jest to takie proste.
pzdr
AnLex
gawędziarz
Posty: 66
Rejestracja: 12 wrz 2011, 20:40

Re: odszkodowanie i zadośćuczynienie a podział majątku

Post autor: AnLex »

darka pisze:Hejka,
po ślubie kupiliśmy mieszkanie, potem wypadek, walka w sądzie, po przyznanych odszkodowaniu i zadośćuczynieniu, sprzedaliśmy mieszkanie (w bloku bez windy i podjazdu) i kupiliśmy dom o wartości trzykrotnie wyższej niż mieszkanie. Jesteśmy współwłaścicielami domu, tak jak wcześniej mieszkania. I teraz pytanie: jak po rozwodzie wyglądałby podział majątku? czy musiałabym spłacić mężowi połowę wartości mieszkania czy połowę wartości domu (kupionego za pieniądze ze sprzedaży mieszkania oraz moje odszkodowanie i zadośćuczynienie)? Nie wyobrażam sobie sytuacji, że miałabym opuścić ten dom. Komfort życia nie porównywalny - podwórko dostępne o każdej porze, a nie tylko patrzenie w cztery ściany małego mieszkanka. Niestety nie mamy intercyzy.
Dodam, że złożenie pozwu na razie we mnie kiełkuje. Ale naprawdę mam dość braku bliskości, agresji słownej, braku sexu ("Spójrz na siebie"), upokorzeń. Moje poczucie własnej wartości, już nadwątlone skutkami wypadku, maleje z każdym dniem. To już sam wypadek, konieczność rezygnacji z marzeń,pożegnanie z dotychczasowym życiem i uczenie się nowego, nie załamało mnie tak, jak trwanie w tym chorym związku. Niby podjęliśmy terapię, ale zdaje się, że żadna terapia nie pomoże. Uczucia nie da się narzucić. Najbardziej okrutne jest to, że gdybym była sprawna, już dawno byśmy byli po rozwodzie. Nie wahałabym się ani chwili. Ale w mojej sytuacji nie jest to takie proste.
pzdr
Witam,

Co do zasady majątek dzieli się w częściach równych, ale każdy z małżonków może żądać podziały stosownie do tego w jaki sposób przyczynił się do wzrostu majątku wspólnego. W tym calu sąd będzie prowadził postępowanie dowodowe, a Pani będzie musiała wykazać, że to głównie Pani odszkodowanie "poszło" na to co obecnie macie.

Pozdrawiam
Kancelaria Prawna AnLex - Odszkodowania
http://www.kancelariaanlex.pl
tel. 721 401 000
darka
niemowa
Posty: 3
Rejestracja: 27 gru 2015, 11:54

Re: odszkodowanie i zadośćuczynienie a podział majątku

Post autor: darka »

witam ponownie
czegoś tu nie rozumiem. Skoro odszkodowanie i zadośćuczynienie ustawowo wlicza się do majątku osobistego, to dlaczego prawnik mówi, że majątek dzieli się w częściach równych. Chyba majątek wspólny, a odszkodowanie jest majątkiem osobistym. I łatwo można to wykazać. Od dziesięciu lat Tetraplegik pomaga mi w wielu kwestiach. Teraz też pytam tutaj, bo, jak większość, nie jestem w stanie ot tak, pojechać do prawnika. A ta odpowiedź nie tylko nie rozwikłała moich wątpliwości,ale stoi w sprzeczności z tym, co wiem.
Moje pytanie było konkretne: skoro dom został zakupiony za mój majątek, ale byłam na tyle głupia, że na papierze stanowi współwłasność, to jak to wygląda wg prawa? Owszem, wybieram się do prawnika, ale w przypadku większości użytkowników tego forum jest to eskapada, którą trzeba zaplanować z wyprzedzeniem.
I zanim w kancelarii wyjaśnią moje wątpliwości, chciałam dowiedzieć się czegoś konkretnego tutaj.
pzdr
AnLex
gawędziarz
Posty: 66
Rejestracja: 12 wrz 2011, 20:40

Re: odszkodowanie i zadośćuczynienie a podział majątku

Post autor: AnLex »

Zasadą jest podział 50/50 a co do poszczególnych składników to zależy od przepisów, dowodów i okoliczności faktycznych. Sąd z urzędu nie wie, kto i w jakim zakresie partycypował w uzyskaniu majątku wspólnego bo i niby skąd ma wiedzieć. Po to jest postępowanie związane z podziałem majątku, aby strony mogły przedstawiać swoje racje. Biorąc pod uwagę to co Pani napisała, jest duża szansa na powodzenie podziału po Pani myśli, ale to nie będzie niejako z automatu.

Konsultacja z prawnikiem jak najbardziej wskazana.
Kancelaria Prawna AnLex - Odszkodowania
http://www.kancelariaanlex.pl
tel. 721 401 000
Awatar użytkownika
versus
gawędziarz
Posty: 50
Rejestracja: 02 lip 2007, 16:30
Lokalizacja: Płock, Warszawa
Kontakt:

Re: odszkodowanie i zadośćuczynienie a podział majątku

Post autor: versus »

Kodeks rodzinny i opiekuńczy
Art. 33. Do majątku osobistego każdego z małżonków należą:
...
6) przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; nie dotyczy to jednak renty należnej poszkodowanemu małżonkowi z powodu całkowitej lub częściowej utraty zdolności do pracy zarobkowej albo z powodu zwiększenia się jego potrzeb lub zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość;
...
10) przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej.

Pan Andrzej dobrze mówi, że gdy jeden ze współmałżonków będzie upierał się przy podziale 50/50 to wtedy przed sądem trzeba będzie udowodnić swoje rację. Jak wynika z w/w przepisów zadośćuczynienie za krzywdę uzyskane przez Ciebie w sądzie stanowi Twój majątek osobisty. Wszystko co za to nabędziesz również będzie stanowiło Twój majątek osobisty. Niemniej będziesz musiała to wykazać. Oczywiście odszkodowanie, które uzyskałaś w sądzie w zakresie utraconych dochodów/renty z tego tytułu stanowią już majątek wspólny małżonków. Dlatego też Pan Andrzej napisał Tobie ogólnie, że sąd będzie dokonywał podziału a Ty i tak pewnie będziesz musiała wziąć prawnika.
Pozdrawiam serdecznie,
Michał Pietrykowski.

tel. kom.: 0506 187 080
tel.: 24 366 93 39
Skype: versus.michal.pietrykowski

Kancelaria Versus
e-mail: biuro@versus-odszkodowania.pl
Zakatarzony
milczek
Posty: 12
Rejestracja: 26 kwie 2016, 11:11

Re: odszkodowanie i zadośćuczynienie a podział majątku

Post autor: Zakatarzony »

Kolega przerabiał podobny problem przy rozwodzie i sąd stanął po jego stronie. Zważywszy na fakt jego stanu oraz jego wkład w zakup domu ( z $ za odszkodowanie), to sąd przyznał dom w całości Michałowi, żona została z niczym, także dzięki temu, iż po wypadku w ogóle się nim nie zajmowała.
ODPOWIEDZ