leczenie odlezyn

Moderator: Moderatorzy

aberadee

Post autor: aberadee »

tyle ze ta dziurka jest malenka a rana jest w srodku, na kosci :/
lezenie w tej chwili nic nie da bo chłonka zbiera się w jamie i rozpycha ją ... po operacji ktora mialam powinno sie zamknac i tak bylo ... do czasu jak kazali mi siadac

co ja mam zrobic??!!

teraz jestem w domu bez jakichkolwiek zalecen

operowala mnie dr bućko ... a tyle dobrego słyszalam o jej osiagnieciach w tej dziedzinie .. :(
Krzyżak

Post autor: Krzyżak »

a co ja mam zrobić jak na moją odleżynę nic już nie działa. Wypróbowałem wszystkie dostępne plastry i efekt był taki, że po poru tygodniach używania danego plastra odleżyna przestała się leczyć. W tej chwili jest wielkości pestki od wiśni i za chiny nie chce się zmniejszyć. Może ktoś z was wie co z tym zrobić :?: :?:
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2005, 18:30 przez Krzyżak, łącznie zmieniany 1 raz.
abe

Post autor: abe »

a moze tez masz przetke?
widac dno rany? na ;pewno nie drąży do środka?
Krzyżak

Post autor: Krzyżak »

Nie mam przetoki, dno widać, ona stoi w miejscu, troche się sonczy
abe

Post autor: abe »

zrób wymaz i posiew
masz jakas bakterie pewno ...
a moze przymoczki z octeniseptu albo kwasu bornego ... ?
prowadzi ci to jakis konował?
Awatar użytkownika
equinox
dozorca
Posty: 854
Rejestracja: 14 kwie 2004, 00:00
Lokalizacja: LESZNO

Post autor: equinox »

Witam
wiecie czytam te wasze posty z kłopotami i nie wiem co wam radzić, sam czasami borykam sie z ranami -- obecnie też i zamiast najnowszych środków używam Maści tranowej może warto sięgnac do starszych medykamentów zapytać kogoś z dużym doświadczeniem, i znaleść lekarzy, pielegniarki ktore podejdą do tego bardzo indywidualnie,
popytam jeszcze i napisze gdy coś się dowiem
pozdrawiam equinox
w życiu piękne są tylko chwile.......
KS

Post autor: KS »

Witam ponownie jak pisałem załatwiałem nowy opatrunek Coloplastu o nazwie Biatain i po dwóch tygodniach załatwiłem go wreszcie w hurtowni i zaczołem lecznie. Opatrunki nie sa tanie pięc plastrów nieprzylepnych o rozmiarach 15x15 kosztuje 170zł ale efekty???????? jestem w TOTALNYM SZOKU ZADZIWIAJCA SKUTECZNO√Ö≈°C TYCH OPATRUNK√¢ÀÜ≈°√É‚Ä∞√¢‚Ǩ≈°√É‚Äû√ɬ∫W!!! na początku pociałem ten opatrunek na cztery częsci i przyklejałem na ranę najpier raz i po dwóch dniach trzeba było zmienic bo wyśęg z rany był duzy nastepny opatrunek miałem trzy dni i znów była zmaina bo też dochodził wysięg do brzegów opatrunku załozyłem trzeci opatrunek i miałem go na kostce pięc dni bez zmieniania i dzisiaj zdjałem i przeżyłem szok!!!!!!!!rana wypełniła sie całowicie zywym miesem i pieknie ziraninuje!!!!nie mam juz dziry gdzie rana dosięgała juz kości chciałem iśC na przeszczep tej rany ale widze że już nie będzie to raczej potrzebne jak piesłem wcześniej stosowałem juz chyba wszystko co możliwe ale takich efektów to jeszcze nie spotkałem u zadnych opatrunków wiec gorąco polecam postarajcie sie io te opatrunki naprawde warto o końcowym sfekcie poinfrmuje niezwłocznie ale efekty sa zadziwjaco skuteczne POLECAM!!!!!!!
Wojtek
papla
Posty: 107
Rejestracja: 07 lut 2005, 13:31

Post autor: Wojtek »

gość pisze:Witam ponownie jak pisałem załatwiałem nowy opatrunek Coloplastu o nazwie Biatain i po dwóch tygodniach załatwiłem go wreszcie w hurtowni i zaczołem lecznie.
Z tego co piszesz to rewelacja :!: :!:
Polecę go koledze , który od 2 lat walczy z odleżyną :!:
Dzięki za informację , to dla niego naprawdę bardzo ważne.
fraszka38

Post autor: fraszka38 »

W niektórych warszawskich szpitalach stosowana jest najnowsza metoda leczenia trudno gojacych się ran.Metoda jest prosta,skuteczne i nie bolesna.Wymaga sterylności i posiadania odpowiedniego sprzętu,ale kilka szpitali już go zakupiło.
Niebawem będzie dostępna do stosowania w warunkach domowych.
Na ranę lub odleżynę zakłada się szczelny opatrunek,który połączony jest z urzadzeniem,które odsysa wydzielinę.Nie pozwala również na nadkażanie sie rany.
Podobno efekty są rewelacyjne.
Firma nazywa się V.A.C Therapy .tel-(22)5177708.e-mail:arscomer@tlen.pl
Pewnie nie u każdego chorego da sie zastosować,ale warto spróbować.
Gość

Post autor: Gość »

:chytry:
Beata
niemowa
Posty: 5
Rejestracja: 13 kwie 2006, 10:37
Lokalizacja: Bia?ystok

Post autor: Beata »

Witam,
mam problem z juz dość dużą odleżyną. Przede wszystkim głęboką. Czy ktoś może powiedzieć od jakiego preparatu mogę zacząć? Teraz jestem zdezorientowana w tej ilości preparatów
Lekter
gaduła
Posty: 211
Rejestracja: 12 wrz 2004, 10:21

Post autor: Lekter »

Jeżeli odleżyna jest głęboka ale ma małą średnicę to można ją wyciąć chirurgicznie. Najlepiej jak by obejrzał tą odleżynę jakiś chirurg i by ocenił co będzie leprze, wycięcie, czy leczenie.
Beata
niemowa
Posty: 5
Rejestracja: 13 kwie 2006, 10:37
Lokalizacja: Bia?ystok

Post autor: Beata »

Niestety powierzchniowo jest spora. Chirurgicznie była usunięta martwa część. Lekarz nic więcej nie pomógł. Czy wiesz coś więcej nt chirurgicznego leczenia odleżyny/
Lekter
gaduła
Posty: 211
Rejestracja: 12 wrz 2004, 10:21

Post autor: Lekter »

Ja miałem odleżynę z małą średnicą, ale głęboką, nie goiła się i mi ją wycieli. Ok. 1,5 miesiąca musiałem leżeć, i następne 3 miesiące siadałem tylko na 2-3 godz. dziennie. Zagoiło się, miną już rok i jest wszystko w porządku, nie powraca, ale teraz wciąż muszę się kłaść przynajmniej raz dziennie na 1-2 godz.
Gość

Post autor: Gość »

Cześć ja także miałem problem z odleżyną, ale na kości ogonowej, nabawiłem się jej w szpitalu po przyjeździe do domu męczyłem się z nią chyba z 5 miesięcy oczywiście miałem zakładane różna maści i opatrunki, ale one tylko trochę5 zmniejszyły tą odleżynę. Po tych kilku miesiącach mama mi załatwiła rehabilitację w Konstancinie, ale w szpitalu po przyjeździe na miejsce dowiedziałem się że mnie nie przyjmą z odleżyną i muszę wracać, ale po kilku rozmowach z lekarzem dowiedziałem się że mogę trafić na oddział chirurgiczny i mi ją zoperują. Jak trafiłem na oddział chirurg powiedział że zoperuje mi to nową metodą jaką opracował to znaczy wycięcie martwej tkanki i naciągnięcie skóry i zszycie leżałem ponad 2 tygodnie do operacji bo musiała się odleżyna wyciszyć, po operacji tez leżałem 2 tygodnie i wróciłem do domu. Od tamtego czasu minęło 4,5 roku i nie mam problemu, ale z tego co cię do wiedziałem od chirurga to raczej bym nie zaleczył tej odleżyna. Moim zdaniem najlepiej jest chirurgicznie zszyć odleżynę bo wtedy skóra w tym miejscu jest taka sama tej samej grubości, w szpitalu miałem jeszcze odleżynę z boku na nodze ale po przyjeździe ją zaleczyłem maściami i w tym miejscu jest taka cieńsza skórka która po dłuższym leżeniu na boku robi się lekko czerwona, a gdybym miał zrobioną operacyjnie to teraz nie było by problemu.
ODPOWIEDZ