Jak się przesiadać??

Tu można pisać na każdy temat.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
tetrus_pl
milczek
Posty: 19
Rejestracja: 12 sty 2007, 17:04
Lokalizacja: Mazury

Jak się przesiadać??

Post autor: tetrus_pl »

Witam wszystkich . Od ponad roku jestem po urazie c5,6,7 i th 4,5,6,7,8 no ale zostala mi jedna reka całkowicie sprawna .Mam pytanie odnosnie przesiadania sie z wózka na łózko i odwrotnie. Byłem w Spale ale 10 dni to za krótko na nauke . Narazie przesiadam sie przy niewielkiej pomocy żony . Mam dość mocną spastyke nóg i podbrzusza i w tym tkwi mój problem . Nogi czasami zachowują sie tak jak by ktoś mi je przybił gwożdziami do podłogi. Jesli ktos by udzielił mi jeszcze jakiś rad odnośnie techniki przesiadania sie to będę wdzięczny za pomoc :wink:
Gość

re przesiadka

Post autor: Gość »

witam cie mam dla ciebie propozycje nie wiem czy masz szpitalne legowisko w domu al pomysl nad stelazem gornym taki jak w szpitalnych pryczach lub jakiegos rodzaju ramieniem matowanym do lozka tak abys mogl sie go zlapac jedna reka i na zasadzie szubienicy wciagnac na wyro ja mam takie ramie przy luzku ale juz go prawie nie uzywam czasami tylko w nocydo przekrecania sie na boki


pozdrawiam
stana

Post autor: stana »

to pisalem ja stanas bo jakos chyba logowanie nie zlapalo mnie
mirek

Post autor: mirek »

łubu dubu łubu dubu niech zyje nam stenas nasz prezes klubu buhajha
Awatar użytkownika
Anioł
papla
Posty: 152
Rejestracja: 12 cze 2006, 17:06
Lokalizacja: Krosno

Post autor: Anioł »

Zgadzam się ze stanasem.
Czasami wystarczy bardzo proste rozwiązanie - coś w górze czego mógłbyś się przytrzymać i podnieść (pomóc sobie) przy przesiadaniu. Jeśli nie masz kasy na kupowanie takich bajerów, można zrobić domowymi sposobami - mój chłopak ma takie "własnej roboty" i spisują się doskonale. :)
Anonymous

Post autor: Anonymous »

witam....

moj chlopak przesiada sie przy pomocy deski (rozm.ok. 30 cm x 100 cm), ktora podsowam mu pod tylek, a drugi koniec na lozko (albo wozek)... poczym on przesowa sie...
jednak zawsze go asekuruje i pomagam przestawiajac jego nogi...

pozdrawiam...
ODPOWIEDZ