od 5 lat jestem po urazie rdzenia/zawal/-mielopatia szyjna c3-c6
najpierw iotkosc,poxzniej poprawa,ale po 3latach pogorszenie
spastyka swoja droga,ale gorsze sa chyba okropne sztywnosci
najpierw krzyzach,dloni a teraz cala kamizelka czyli korpus zebrowy,az dusi-jaakbym byla zabetonowana
nie powala to na ruch,do tego przeczulica,spastyka bol neuropatyczny
co wam pomaga
<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
sztywnosc tetrusa
Moderator: Moderatorzy
Re: sztywnosc tetrusa
Ja miałem podobnie, ,tylko że jak mnie wybudzili ze śpiączki,już nie wstałem,ani nie usiadłem,bo mi się porobiły skosynienia w biodrach,po trzech latach leżeni na plecach,jek placek zoperowalno mnie i próbowałem siadać z wiotkości pojawła się spastyka,ale mówią że dzięki niej zacząłem chodzić o kulach po domu,tyko stopy mi w tym chodzeniu przszkadzają,bo ich nie podciągam,a wrecz czasem by mnie przewróciły,musze wykombinować jakiś buty abo ortezy, ale nie mogę nic dopasować,może ktoś doradzi?,tak że u mnie jedna ręka wróciła ,a druga i nogi coś tam działają,tylko zakres ruch w biodrach mały.Na perestazje w stopach w ktorych nie mam czucia na ból i palenie zadziałał clonozepam tj.psychotrop,zadzialać mogą też przeciw wirusowe,bo przeciw bólowe u mnie nic nie dawły..Naspastyke brałem baklofen,ale mnie osłabiał.Pozdrawiam .