Czy wypadek zmienia wszystko?

Dział dla osób opiekujących się lub żyjących z tetraplegikiem

Moderatorzy: agusia, Moderatorzy

Awatar użytkownika
robak
gaduła
Posty: 1231
Rejestracja: 16 gru 2009, 15:06
Kontakt:

Re: Czy wypadek zmienia wszystko?

Post autor: robak »

minia pisze: 09 sty 2018, 23:52 janusz84
To prawda, że byście bez nas zwariowali :-P. I odwrotnie :-) Nie ma związków idealnych, więc daleko nie odstajemy od tych "normalnych"par. Każdy z nas ma swoje "ja" ,ale właśnie dlatego nie jesteśmy nudni.... nie ma domu bez łomu, taka prawda jest. Bywają i dobre i zle chwile, ważne jest to, abyśmy w tym wszystkim znaleźli chwilę na rozmowę, abyśmy nie odwracali sie od siebie pomimo kłód jakie los na naszej drodze zostawia. Kiedyś powiedziałam mężowi (oczywiście powodem była któraś z kolei noc nie przespana) , że nie ma problemu, ja się mogę wyprowadzić i w ogóle padlo kilka ostrych zdań, na co On odpowiada : ok żaden problem, tylko nie dzwoń rano, żebym ci kawę zaparzył ,bo nikt tego noe zrobi tak dobrze jak ja.... :-). I tak jest często, ale mimo wszystko kochamy się, jesteśmy ze sobą na dobre i złe. Nie wyobrażam sobie, że kiedyś mogło by Go z nami nie być. Zwariowała bym zapewne ;-)
Fajnie że wam sie układa [a wiemy jak jest ciężko] .Pozdrawiam
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
minia
cicha woda
Posty: 20
Rejestracja: 17 maja 2012, 14:55

Re: Czy wypadek zmienia wszystko?

Post autor: minia »

Dziękuję i również pozdrawiam :-)
Bądź szczęśliwy, bo to wkurza innych najbardziej :lol:
ODPOWIEDZ