Rozwód :(

Dział dla osób opiekujących się lub żyjących z tetraplegikiem

Moderatorzy: agusia, Moderatorzy

miki

Re: Rozwód :(

Post autor: miki »

jest taka piosenka whisky, bo tyle mu zostało. Kup mu chociaż ferticare, żeby Cię miło wspominał.
tetrus22222

Re: Rozwód :(

Post autor: tetrus22222 »

mam pytanko spytaj sie jej dlaczego nie chce z toba wspolzyc ?
ciekawe co powie :|
corobic

Re: Rozwód :(

Post autor: corobic »

tetrus22222 pisze:to fajnie ze ci sie uklada na wielu polach ale czy zona wytrzyma bez seksu dlugo i co zrobisz jak cie zdradzi ...mam nadzieje
ze tak nie bedzie :)
sa ludzie którzy nie potrzebuja seksu moze taka wlasnie jest .
co zrobie nic , po tak dlugim czasie troche mam to gdzies sprawa by byla jasna , gozej bedzie jak sie zakocha to mnie zostawi a to bedzie problem bo ja potrzebuje opieki .
corobic

Re: Rozwód :(

Post autor: corobic »

tetrus22222 pisze:mam pytanko spytaj sie jej dlaczego nie chce z toba wspolzyc ?
ciekawe co powie :|
bo jestem niepełnosprawnym
Awatar użytkownika
Calineczka
cicha woda
Posty: 43
Rejestracja: 27 sie 2011, 08:57

Re: Rozwód :(

Post autor: Calineczka »

corobic pisze:bo jestem niepełnosprawnym

Ale przecież nie trędowaty

Gorzej gdy patrzy na Ciebie jak na pacjenta,którym się na co dzień opiekuje, nie męża :(
tetrus22222

Re: Rozwód :(

Post autor: tetrus22222 »

bo jestes niepelnosprawny ...co to za wytlumaczenie penis ten sam z krwi i 'kosci' na jezdzca i do roboty :D

czuje ze nie mowia nam w twarz ale kurna brzydza sie nas ... :) :( :(
corobic

Re: Rozwód :(

Post autor: corobic »

tetrus22222 pisze:

czuje ze nie mowia nam w twarz ale kurna brzydza sie nas ... :) :( :(
i tak jest... nie ma co sie dziwic ja nie mam jej tego za złe [tylko jest we mnie kur...ka złość] ,tylki nam wycierają a potem seks - hmmm no nie wiem . Zastanówmy sie gdyby byla odwrotna sytuacja . Co ty bys zrobil ? Przecież facet to jak pies szukał bys okazji . .
Zwierzę które nie jest w stanie same egzystować zdycha albo się je usypia żeby sie nie męczyło , a nam każą żyć i sie meczyć . No chyba że niektórym odpowiada takie życie z pilotem na brzuchu . Ten co wymyslil utrzymywanie przy życiu sparaliżowanych nie wiedział co czyni.
corobic

Re: Rozwód :(

Post autor: corobic »

Ja nawet nie mówię o seksie , ja mowie o czułości ,bliskosci , dotyku kobiety,zapachu . O traktowaniu cie jak faceta a nie jak pacjenta .
tetrus22222

Re: Rozwód :(

Post autor: tetrus22222 »

moze slepa i bez wechu da sie namowic i brzydka jak czort...

boze zabrales nam sily a checi zostaly :) :) :) :)
Gość

Re: Rozwód :(

Post autor: Gość »

Witam,po przeczytaniu wszystkich postów aż boję się myślec o przyszłości córki.Wyznaczona data ślubu ,a w między czasie
wypadek i co dalej? Zostanie sama? Ma przecież całe życie przed sobą.Ale jeżeli kobiety takie niby opiekuńcze potrafią zostawic męża wtedy kiedy ten potrzebuje największej opieki ,to co dopiero narzeczony który chciałby zdrowej ,zgrabnej dziewczyny.
Maciekr

Re: Rozwód :(

Post autor: Maciekr »

Niech go zostawi i spada! Szkoda zycie marnowac na kalekow.Sraja do lozka, pierdza w towarzystwie, jez. polskiego nie znaja, zadko ktory jest inteligentny, marudza, nie staje im, ciagle gadaja o kupach, szczynach.I o czym z takimi rozmawiac?
Gość

Re: Rozwód :(

Post autor: Gość »

Nie wiem czy to sarkazm,ale chyba żle przeczytałeś to co napisałam, to moja córka miała wypadek a chłopak jest w pelni sprawny.
Gość

Re: Rozwód :(

Post autor: Gość »

A tak wogole jest mądrą,piękną dziewczyną i co najdziwniejsze studiuje więc inteligencji jej nie brakuje ,a i co ciekawe nie ''sra ''
do łóżka i można z nią porozmawiac w języku polskim
Szparka

Re: Rozwód :(

Post autor: Szparka »

Wczesniej, czy pozniej to popusci, a bonki bedzie trzaskac nie kontrolujac sie.Nic na sile nie ma co robic. Jak facet chce niech odchodi.
corobic

Re: Rozwód :(

Post autor: corobic »

Gość pisze:Witam,po przeczytaniu wszystkich postów aż boję się myślec o przyszłości córki.Wyznaczona data ślubu ,a w między czasie
wypadek i co dalej? Zostanie sama? Ma przecież całe życie przed sobą.Ale jeżeli kobiety takie niby opiekuńcze potrafią zostawic męża wtedy kiedy ten potrzebuje największej opieki ,to co dopiero narzeczony który chciałby zdrowej ,zgrabnej dziewczyny.
córka jest na wózku? paraplegia czy tetraplegia ?
Nie załamuj sie jestes jej matką właśnie ty masz ją wspierać i wcale nie musi być tak źle, facetowi jest lżej opiekować sie osobą niepełnosprawną . Ale może też byc tak że niedojdzie do ślubu albo po 1-2lat wszystko sie rozpadnie
ODPOWIEDZ