Tetraplegik

Dnia 28-12-2007 r w rodzinie mojego szwagra doszło do poważnego wypadku nieszczęścia w którym jechała mama 75 lat szwagra 3 wnuków i dziewczyna w wyniku wypadku mama zginęła na miejscu . Rafał połamana miednica już wyszedł ze szpitala Tomek kierowca wyszedł praktycznie bez szwanku dziewczyna wstrzał mózgu ale tez jest ok. .Pisze to wszystko bo najgorzej ucierpiał Piotrek chrzestny mojego siostrzeńca ,otóż najgorsze co może być uraz kręgosłupa wysoko bo C2 do tej pory leży w koninie na ojomie pod respiratorem to jest diagnoza przed operacja ;

Uraz wielonarządowy .S 72 Złamanie trzonu kości udowej lewej.S52 Złamanie głowy kości promieniowej kończyny górnej prawej.S02.2 Złamanie kości nosa.S02.1 Złamanie przedniej ściany zatoki czołowej.S02.4 Złamanie przedniej ściany prawej zatoki szczękowej.S13.4 Złamanie zęba kręgu C2 z wgłobieniem.S12.9 Złamanie łuku tylnego prawego C1.G82.4 Porażenie cztero -kończynowe .
Po operacji w Bydgoszczy wygląda to tak ;

KT kręgosłupa Badaniem objęto odcinek C1-C2. Stan po stabilizacji śrubą złamania zęba obrotnika. Ząb ustawiony w osi w płaszczyźnie strzałkowej, w płaszczyźnie czołowej nieco przesunięty w lewo i zrotowany. √Ö≈°ruba położona centralnie obrębie zęba, górnym brzegiem dochodzi do tylnej powierzchni zęba. Nie stwierdza się stenozy kanału kręgowego w widocznym odcinku. Złamanie łuku C po stronie prawej, bez przemieszczeń .Rana pooperacyjna wygoiła się przez rychłozrost .

Został przewieziony tydzień po operacji na ojom powrotem do Konina jest cały czas podłączony do respiratora ,brak czucia w kończynach górnych i dolnych, trudno mu przełykać, ropień płuc.

Pisze to wszystko ponieważ rodzice już są u schyłku załamania niewiedza co maja dalej robić √¢ÀÜ≈°√ɂİ√Ǭ¨√Ǭ£atwią prywatna klinikę niewiedza czy to wskazane czy lepiej na miejscu prywatnie rehabilitanta aby ćwiczył Piotrka . .Pisze to nie o pomoc finansową może w późniejszym terminie jak oczywiście będę miał zgodę rodziców tu nawet niewiedza ze ja pisze rodzice już maja zadumo na głowie praca i szpital pisze o radę może ma ktoś pomysły , zna porządnych lekarzy do jakiej kliniki najlepszej proszę doradźcie co można lub jak można pomoc chłopakowi on ma 21 lat zaczął studia tak to wszystko wygląda niektórzy wiedza jak to wszystko wygląda w takim nieszczęściu sami to przechodziliśmy pisze o rady co można by jeszcze zrobić bo bezradność wielka pozdrawiam wszystkich harnas

Powinni jeszcze zrobić rezonans, to dałoby obraz jakie uszkodzenia przełożyły się na rdzeń kręgowy.Porażenie czterokończynowe zazwyczaj zawsze występuje przy wszystkich urazach kręgosłupa w odcinku szyjnym,jednak nie musi tak pozostać na zawsze. Na chwilę obecną zaczekałabym z przewożeniem chłopaka na rehabilitację do innego ośrodka,martwi mnie ten ropień płuca,porozmawiajcie o tym z lekarzem jakie są rokowania.Nic nie piszesz co z uszkodzeniem głowy,czy są jakieś zmiany (krwiaki.ztłuczenia itp.)na mózgu
Nzpisz jaką klinikę załatwiają rodzice ,bo może nie warto wydawać kasę,może lepiej zostawić na przyszłą rehabilitację.Jeżeli chcesz możesz podać e-mail lub wysłać prywatną wiadomość. Ja odpiszę myślę że będę mogła choć trochę pomóc.

Z tego co wiem niema zadanych krwiaków i stłuczeń jest przytomny , klinikę latwia gdzies do prywatnego osrodka rehabilitacyjnego w Koscierzynie. Moj meil harnas160@o2.pl dzienki pozdrawiam

Witam przed chwila rozmawiałem z siostra mamy Piotrka , rodzice w poniedziałek spotykają sie z jakimś profesorem w Kościerzynie aby dowiedzieć sie czy mogą przyjąć Piotrka .Najgorsze w tym w wszystkim u Piotrka są płuca ten ropień boja sie cały czas aby nie doszło do sepsy odsysają go lekarze mówią ze trzeba czekać , podawają antybiotyki jeść dostaje przez sade i tak to wygląda rodzice są tak z zdesperowani myślą o zabraniu Piotrka nawet do domu z respiratorem aby niebyl w tym środowisku bakterii ale ja myślę ze to narazie jest niewskazane ok to tyle pozdrawiam

Witam niema żadnej poprawy rodzicom w tym Kościerzynie powiedzieli ze póki jest pod respiratorem nie przyjmą na rehabilitacje w sumie logiczne , gdzie ma sile do porządnych ćwiczeń siadania itp. ale najgorsze niewiedza jak to powiedzieć Piotrkowi on chce aby już sie coś działo aby coś robić nie wiem czy rodzice mu wszystko powiedzieli w jakiej jest sytuacji jest nie jest na pewno do kaca tego świadomy ja tez nie bylem ,gdy bylem pod respiratorem może i lepiej .Tato chce wziąć Piotrka do domu tak to wygląda na dzień dzisiejszy po prostu bezradność wiem ze czas leczy rany i trzeba sie trzymać ale teraz moze zawsze jestem w gorącej wodzie kąpany i po prostu mnie to wkurza cala sytuacja ok to tyle serdecznie pozdrawiam harnas

generalnie kiepsko to wszystko wyglada. im wyzej jest uraz w odcinku szyjnym tym gorsze sa skutki. mialem stabilizacje ale na C4-C5 i jakos funkcjonuje. wiem co wszyscy przechodzicie dlatego wspolczuje

Witam Konkretne pytania to rodzice ciągle szukają namiarów na jakieś kliniki które w późniejszej perspektywie by przyjęły Piotrka z respiratorem ponieważ do tej pory sam nie oddycha wszyscy juz z tym sie godzą z faktem ze będzie tak jak Janusz , jak dotąd wszędzie odmówili i już brakuje pomysłów, Piotrek w najbliższych tygodniach będzie zabierany do domu jak sie wszystko do kaca ustabilizuje rodzice już szykują pokój łóżko i respirator to już maja wypożyczone pozdrawiam .

To już 3 miesiące od wypadku, prawda?
Napisz czy robiliście rezonans odcinka szyjnego, jeśli tak to jaki był wynik?
Wydaje mi się, że powinno ono rozstrzygnąć co do uszkodzenia rdzenia. Uszkodzenie na tak wysokim odcinku rdzenia niestety nie rokuje dobrze.
Trudno coś poradzić, ale niestety prawda może być bardzo brutalna i stan Piotra może się już nie poprawić, ale dopóki nie ma 100% pewności, zawsze trzeba żyć nadzieją.
Życzę Wam wszystkim wiele cierpliwości i wytrwałości.

rezonans napewno mial robiony, to jest podstawa przy takich urazach, a znajomosc wyniku nic nie da poniewaz i tak sie nie znamy na tym, przeciez diagnoza jest juz postawiona

pozdrawiam

KT kręgosłupa Badaniem objęto odcinek C1-C2

Nic nie było o rezonansie, dlatego pytam.

agusia pisze:

KT kręgosłupa Badaniem objęto odcinek C1-C2

Nic nie było o rezonansie, dlatego pytam.

Z tego co wiem to miał rezonans w Bydgoszczy przed operacja bo tam gdzie leży tzn w Koninie niema rezonansu jest tylko tomograf komputerowy

W pierwszej kolejności- wyrazy współczucia!!!
Co teraz dzieje się z Piotrkiem???
Udało się znaleźć klinikę? Jeśli dalej macie problem to polecam świetną<ale nie tanią> klinikę: VotumRehaPlus w Krakowie <www.votumrehaplus.pl>. Współpracuję z tą kliniką jako przedstawiciel regionalny firmy Votum SA i moge pomóc w załatwieniu pobytu.
Kontakt: Mirosław Poleszuk 501 123 832, mail: miroslaw.poleszuk@votum-co.pl

Witam ja miałem złamany ząb obrotnika C2 tyle szczescia ze bez przerwania rdzenia trafiłem do najlepszej kliniki w Polsce i jednej z najlepszych w Europie do Piekar Śląskich skontaktujcie sie z tą kliniką mam zespolony ten odcinek czterema wkretami tytanowymi po trzech dniach po operacji juz mnie stabilizowali ,juz usiadłem o własnych siłach a na nastepny dzień juz uczyłem sie chodzic z balkonikiem w obecnosci rehabilitanta ,wypadek był 29 pazdziernika 2012r,oprocz tego złamania miałem niedowład reki oraz nogi po stuczeniu głowy , niedowład lewostronny lekarz ktory mnie operował ,bardzo dobry zaznaczam z kliniki w Piekarach Śląskich maja bardzo nowoczesne techniki operacyjne i najlepszy sprzęt przed odjazdem na oddział rechabilitacji powiedział zebym kołniez nosił do kolejnej wizyty 3 miesiace ale zeby nie nosic go cały czas tzn jak lezałem na łuzku to zeby spac bez kołnierza bo jest tak zespolony ząb obrotniaka ze moge spac bez kołnierza ,ale oczywiscie do tej pierwszej wizyty kontrolnej trzeba miec koniecznie założony do wstawia oraz oczywiscie do nauki chodzenia ,to wiadomo ze bardzo ważne tylko do spania można przez te trzy miesiace zdejmować teraz u mnie jest wszystko dobrze ,miałem dyskonfort z całkowitym skretem głowy w prawa strone ,oraz oczywiscie jak sie głowe skieruje na dół człowiek sie schyla albo na boki to oczywisie dyskonfort jest bo ten C2 utrzymuje cały cieżar głowy tak ze dyskonfort jest ,ale patrzac na to ze sie lezało w łóżku nie mogac chodzic to jest bardzo dobrze normalnie praktycznie fuknkcjonuje chodze nawet jezdze samochodem poprostu praktycznie normalnie wszystko pływam tyle ze wiadomo ze trzeba uwazac bo to jednak kregosłup szyjny ,ale naprawde mozna normalnie fukkcjonować podrawaim wszystkich ,ja leżąc tez przed operacja prawie miesiac myślałem różnie nawet sie bałem ,ale jak po operacji na drugi dzień juz usiadłem a za chwilke zachołem chodzic z balkonikiem pierwsze kroki to dziękowałem ze mamy w PL takich lekarzy jak w Piekarach Śląskich POZDRawiam takze dziewczyny z oddziału rechabilitacji w Kielach .

generalnie kiepsko to wszystko wyglada.



________________________________________________
Lassen Sie mir eine E-besessen Fußballspiel Fifa 14, enthält ein Next-Generation den Geist des sportlichen Wettkampf Meisterwerk! Können Sie genießen!（German）
Fut 14 Coins