Tetraplegik

Witam Państwa,
Rozglądam się za dobrym wózkiem inwalidzkim elektrycznym dla mojego męża - takim, na ktorym mozna swobodnie pojeździc po lesie i po nerownosciach w lesie. Mąż jest jak najbardziej mobilny, potrzebuje sprzętu, dzięki ktoremu moglby wyjezdzac sam na dluzsze dystanse. Po domu jezdzi na aktywnym GTM-ie
Co polecacie z doświadczenia?

z własnego doświadczenia polecam Meyra Optimus 2 http://www.meyra.pl/index.php?main=3&id=46

albo używany http://allegro.pl/listing/listing.php?s ... rch_scope=
sam mam taki czolg......

OPTIMUS 2 super wózek, wersja 15 km/h, koniecznie dopasowany fotel np. Recaro i porządne akumulatory 100 Ah np. MK Battery. Ceny kosmiczne, ale można kupić używany.

Krystyn pisze:Witam Państwa,
Rozglądam się za dobrym wózkiem inwalidzkim elektrycznym dla mojego męża - takim, na ktorym mozna swobodnie pojeździc po lesie i po nerownosciach w lesie. Mąż jest jak najbardziej mobilny, potrzebuje sprzętu, dzięki ktoremu moglby wyjezdzac sam na dluzsze dystanse. Po domu jezdzi na aktywnym GTM-ie
Co polecacie z doświadczenia?

zanim wybierzesz optimusa zastanów się czy chcesz go zabierać wszędzie ze soba ja bym Tobie wam polecił coś z OTTOBOCKA ponieważ B 600 ma już bardzo dobre parametry i takie tereny pokonać nim można o których się nie śni nikomu wiem to z doświdczenia

ja polecałabym stuprocentowo Forest http://www.ortcare.pl/wozki-inwalidzkie ... orest.html dobrze trzyma się podłoża.
Jeżdżę nim po większych krawężnikach, po lesie. Trzeba o niego standardowo zadbać - w zimie nie trzymać na mrozie, ładować akumulatory do pełna. Dostałam go z dofinansowania 2 lata temu i do tej pory jestem z niego zadowolona. Jedna uwaga to fakt, że nie jest przystosowany do tych najciezszych osob. Wybrałam go, bo porównywałam kilka modeli i wyraźnie dało sie odczuć, że np przyczepnosc kół do podłoza jest w forescie zdecydowanie lepsza niz w innych, wózek ma dobre zawieszenie.
Jesli jednak potrzebowalabym czegos do jazdy po domu, wzięłabym chyba inny model, czyli tak jak wspomnialam forest jest ok na zewnatrz najbardziej - do jazdy typowo we wnetrzach są tansze wozki elektryczne, ktore mozna dostac z NFZ nawet (NFZ+PCPR, bez koniecznosci ubeigania sie o dofinansowanie z aktywnego samorzadu)

rzeszka pisze:ja polecałabym stuprocentowo Forest http://www.ortcare.pl/wozki-inwalidzkie ... orest.html dobrze trzyma się podłoża.
Jeżdżę nim po większych krawężnikach, po lesie. Trzeba o niego standardowo zadbać - w zimie nie trzymać na mrozie, ładować akumulatory do pełna. Dostałam go z dofinansowania 2 lata temu i do tej pory jestem z niego zadowolona. Jedna uwaga to fakt, że nie jest przystosowany do tych najciezszych osob. Wybrałam go, bo porównywałam kilka modeli i wyraźnie dało sie odczuć, że np przyczepnosc kół do podłoza jest w forescie zdecydowanie lepsza niz w innych, wózek ma dobre zawieszenie.
Jesli jednak potrzebowalabym czegos do jazdy po domu, wzięłabym chyba inny model, czyli tak jak wspomnialam forest jest ok na zewnatrz najbardziej - do jazdy typowo we wnetrzach są tansze wozki elektryczne, ktore mozna dostac z NFZ nawet (NFZ+PCPR, bez koniecznosci ubeigania sie o dofinansowanie z aktywnego samorzadu)

FOREST jest ok ale sklep ortcare to porażka w "poważaniu" mają klienta o reklamację czy naprawę musisz się prosić kilka miesięcy. www.ortcare.pl U NICH NIE KUPUJ!

a co ci sie zepsulo w wozku piniu? tez sie zastanawiam nad foretem, jesli jednak ci sie popsul to chyba nie do konca dobry jest ten wozek?

Wszystko z czasem się psuje.Więc nie ma co się zniechęcać.

Wszystko z czasem się psuje.Więc nie ma co się zniechęcać.

ooo tak wszystko lecz nie o wózek tu chodzi a o firmę, wózek i producent całkiem ok ale jak napisał piniu73 u nich nie kupujcie!

FOREST jest ok ale sklep ortcare to porażka w "poważaniu" mają klienta o reklamację czy naprawę musisz się prosić kilka miesięcy. wwwortcare pl U NICH NIE KUPUJ!

ortcare czeka pisząc bzdety aż post spadnie na poprzednią stronę a tu taka niespodzianka.

akurat niedawno przechodziłem sprawę zepsutego wózka z jedna z firm w gdańsku i wygląda to tak:

jeśli masz zepsuty wózek elektryczny, możesz odesłać go ewentualnie do producenta za granicą i czekać po kilka miesięcy lub nawet słyszałem o dwóch latach oczekiwania o ile w ogóle producent jest skłonny uznać taka reklamacje

w kazdym sklepie w polsce, w ktorym kupisz wozek, ktory ci sie ewentualnie później zepsuje czeka cie taka sytuacja - odsylają cie do zagranicznego producenta, a sami twierdzą kłamliwie, ze oni nie muszą brać odpowiedzialności za usterkę.
Wozek zabrałem z tamtej firmy i oddałem do ortcare na serwis. Trwało to długo ale ostatecznie nie trzeba było ponosić kosztów wysyłki wozka za granicę i tyle.

Jesli więc ortcare naprawia ci na własną rękę wózek elektryczny w polsce zamiast bujac sie z producentem, ale trwa to dlugo to sorry ale co to ma wspolnego z kupowaniem u nich?

Witam Państwa,
a czy wózki inwalidzkie nie podlegają zwykłym warunkom gwarancji?
Bo jeśli tak, to maksymalny czas reperacji nie powinien przekraczać 30 dni.
Sprzedawca musi się z tego wywiązać.
Tylko my chyba nie domagamy się odpowiedniego traktowanie i w tym problem.