Witam
Ostatnio wpadłem na pomysł, aby zrobić coś na kształt hamowni samochodowej, do jazdy wózkiem w miejscu/w domu. Mieszkam w bloku na trzecim piętrze, bez windy a rodzice mają już swoje lata i żadko bywam na dworze, a trening zawsze się przyda.
Myślałem o czymś na kształt podestu z atopionymi wałkami, pokrytymi czymś anty-poślizgowym. Nie wiem czy konieczne byłoby też jakieś mocowanie dla przednich kółek? No i dodałbym jeszcze jakiś licznik do pomiaru przebytego dystansu/prędkości itp.
Chciałbym Was zapytać, co o tym myślicie, czy takie coś zdało by egzamin?
Czekam na wasze opinie.
Pozdrawiam
<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
Coś na zasadzie hamowni do jazdy wózkiem w miejscu
Wszystko na temat sprzętu.
Moderator: Moderatorzy
Przejdź do
- Sprzęt
- ↳ Wózki
- ↳ Auto
- Zdrowie
- ↳ Odleżyny
- ↳ Jak polubić spastykę ?
- ↳ Urologia
- ↳ Krępujące tematy
- ↳ Leki
- Rehabilitacja osoby po urazie rdzenia kręgowego
- ↳ Rehabilitacja
- ↳ Sprzęt
- ↳ Nowości
- ↳ Specjaliści
- Życie po urazie rdzenia kręgowego
- ↳ Życie seksualne
- ↳ Tetraplegik i ja
- ↳ Sport
- ↳ Prawo
- Po godzinach
- ↳ Wszystko
- ↳ Na wesoło
- ↳ Kawiarenka
- ↳ Praca
- ↳ Sprzedam/Kupię
- ↳ W góry czy nad morze?
- ↳ Ciekawe strony
- ↳ Forum
- ↳ Test