odlezyna zagojona- czyzby?

Moderator: Moderatorzy

Gość

Post autor: Gość »

u nas (około 30 wiosenek) to raczej nie miażdżyca ;)

jeśli chodzi o babcię - tylko pielęgnować aby znosić ból (wilgotne środowisko dla rany znosi ból, czyli jakiś np. granuflex)
w niektórych przypadkach niestety nie da się rozwiązać problemów, tak jest m.in. w przypadku osób w podeszłym wieku
opatrunki+odbarczaćpowodzenia!
go?

odleżyny

Post autor: go? »

Mnie tyż to czeka(SM) ale narazie jest o,ki :wink:
Gość

Post autor: Gość »

smutno mi ze mam taka piete i ze sama sobie jestem winna :( zachcialo mi sie godzinnego cwiczenia na rotorze elektr. w butach z twardym spodem takim z kulkami. wieczorem patrze a tu pęcherz... na szczescie na drugiej stopie nic.. no ale od tego czasu...co sie zagoilo to wystarczylo ze raz mam cieple nogi <zazwyczaj mam zimne> i znowu robil sie pecherz.
dzis dowiedzialam sie ze terapi telenem nie bede miec bo skierowanie mam od internisty, a powinno byc od specjalisty...
przemywam chloraminą, nakładam iruxol mono, całkiem inaczej niż dotychczas, a na efekty trzeba poczekać.
niestety nie jestem silna osoba i bardzo źle to znosze psychicznie, moze dlatego, ze po 16 latach gnicia na wozku zaczynam sie zwyczajnie sypac, bo to ku****** to niestety nie jedyny kłopot, ale nie robię OT-u..
bardzo dziekuje za pomoc, jest mi szczegolnie potrzebne to dobre slowo i nadzieja, ze moze jednak sie to zagoi...
a co odbarczania nie wiem czy mam za twarda skarpetke czy co, ale dzis po calym dniu jezdzenia po lekarzach to miejsce miedzy pieta a palcami mialam bardzo mocno czerwone...ehhh - skarpetke włozyłam w skarpetke, trace cierpliwosc
Gość

Post autor: Gość »

dziekuje za fotki, dodało mi to otuchy, że w najgorszym przypadku mi to jakos zasklepią, gorzej z moim wolnym czasem na jezdzenie po lekarzach...ale to juz inna bajka, wiadomo, zdrowie najwazniejsze..
Gość

Post autor: Gość »

jak byś chciała pogadać to daj znać, postaram się tym razem dla urozmaicenia być spokojna i nie ulegać swojej huśtawce, emocjonalno-nastrojowej

rozumiem cie, bo ja jestem 10 lat po urazie i jestem wrak :cry: i dlatego szlag mnie trafia, * strzela i w ogóle rzygać mi się chce
ale trzeba żyć, mimo że różowo nie jest, stawiać sobie cele!
jeszcze tego od tatu z krom. przestraszyłam bo nakręcona coś mu napisałam na gg, a chciałam żeby mi coś robił i nie miałam nic złego na myśli, pewnie się obraził, uraził czy coś
porażka, dno

a stopą się nie przejmuj, naprawdę ładnie wygląda
ja miałam bez porównania gorzej, zagoi ci się, zobaczysz
narka
Gość

Post autor: Gość »

jak miałam dziurę do kości (średnica 2cm kości pięty na wierzchu) to byłam zestresowana że szok
każdą zmianę opatrunku odchorowywałam bo patrzenie na to ... szok
też robiłam sobie wszystko sama..
niestety, takie już jest nasze życie - twardym trzeba być, nie miękkim!!!!
głowa do góry, psa na spacer i byle do następnej wiosny..
nie łam się
Gość

Post autor: Gość »

przyznam, ze w tej rozpaczy kupilam lampe bioptron, fakt 2ms mialam spokoj, ale jak teraz wczoraj rano cyrk sie powtorzyl, wystawilam ja na allegro te zryta lampe...wcale to nie leczy odlezyn, a kasa poszła na to...
los chcial, ze dzis ortopeda mi zapisal fizjoterapie na bark, w tym naswietlanie bioptronem... los sie ze mnie smieje czy jaki ch**


:cry:
Gość

Post autor: Gość »

ja na barki od roku jadę na sterydach
kup sobie poduszkę elektryczną - fajnie rozgrzewa a tania
gosc78

Post autor: gosc78 »

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fb8 ... d14d5.html wczoraj wieczorem tak wyglądała, dziś rano tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... ccd6a.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... dfff4.html



to jakiś kosmos, widzę, że zrobi się na ogromnym terenie ta wspaniała rana.
twarda jak kamień, leci osocze, kolor zmienia się na czarny, przestane smarowac irukxolem, widze, ze nie poprawia sie, zrobila sie koszmarna i wstretna.
nie wiem co robić :(
gosc78

Post autor: gosc78 »

w każdym razie bez lekarzy wspanialych lepiej mi sie goiło, w zyciu czegos takiego nie widzialam
gosc78

Post autor: gosc78 »

na szczescie juz jest lepiej wieczór i to moze dlatego, ale panika była heheh :)

wiem wiem pokora
Gość

Post autor: Gość »

ja mam do ciebie kurna prośbę.. idź z tym do poradni do szpitala kolejowego :? jeśli chcesz, to zadzwonię do znajomego lekarza stamtąd ..
musisz zrozumieć, że lekarz lekarzowi nie jest równy..
twoja sprawa, twoja noga - ale jeśli nie skonsultujesz tego ze specjalistą, to będę omijać to forum szerokim łukiem
nie chce mi się denerwować
gosc78

Post autor: gosc78 »

zastosowałam się do rad i poszłam do chirurga. chirurg plastyczny, pan bieniek, powiedział, ze odkażanie octeniseptem, nie znam to dla mnie nowość, przemywanie raz na 72h manusanem i granuflex na ranę. nie robię sobie większych nadziei przy tym sposobie leczenia, ale póki co - co lekarz to inne leczenie..eehhh
Gość

Post autor: Gość »

a gdzie byłaś u tego chirurga plastycznego?
octenisept to najlepszy odkażacz, nie uszkadza tkanek (ziarniny) a jest bardzo skuteczny

ja nim robię także irygację pochwy kiedy mam stan zapalny - wówczas 1:1 z wodą lub solą fizjologiczną
granuflex bierz na receptę dla przewlekle chorych - wówczas będziesz płacić za niego grosze
octenisept kupuj w 1 litrowej butli, wówczas wychodzi najtaniej
ODPOWIEDZ