Nie trzeba być unieruchomionym przez długi czas, żeby zdać sobie sprawę, że skóra osoby po urazie rdzenia narażona jest na duże ryzyko uszkodzenia - uważa doktor Kendra Betz z VA Puget Sound Health Care System in Seattle, Washington. Zaburzenia krążenia, spastyka, przykurcze mięśni, to wszystko ma duży wpływ na powstawanie odleżyn. Bez względu na diagnozę neurologiczną, każda osoba po urazie rdzenia z ograniczoną ruchomością i zaburzeniem czucia jest narażona na uszkodzenie skóry i tkanek znajdujących się pod skórą.
Doktor Betz jest uznaną specjalistką w dziedzinie badań polegających na stworzeniu swoistej Mapy Ucisku wywieranego przez podłoże na skórę osoby podczas siedzenia na różnego rodzaju powierzchniach, od wózka inwalidzkiego począwszy, poprzez deskę sedesową, wózki toaletowe, materace, siedzenia samochodowe, sprzęt sportowy i wiele innych.
Betz opublikowała w swoim opracowaniu wysokość ryzyka powstania odleżyn w populacjach najbardziej na nie narażonych: i tak u osób znajdujących się w domach opieki wynosi on 23 %, oraz aż 60 % u osób po urazach rdzenia kręgowego istnieje duże ryzyko powstania odleżyn.
Koszt leczenia odleżyn jest olbrzymi. Zaawansowane odleżyny wymagają hospitalizacji, często wymagane są operacje i drogie środki lecznicze. W samych Stanach Zjednoczonych na leczenie odleżyn wydaje się od 3,5 do 7 milionów dolarów rocznie.
Uszkodzenie skóry dla osoby poruszającej się na wózku jest niezmiernie ważne. Zmiana odzieży, samokontrola stanu skóry, ograniczony czas siedzenia, konieczne zmiany pozycji, ograniczenia udziału w codziennych zajęciach to zaburza ustalony porządek życia osób po urazie na dni, tygodnie, czy miesiące. Mogą pojawić się komplikacje w postaci zakażenia ran, co przedłuża czas ich gojenia i może doprowadzić do innych, często groźniejszych powikłań. Leczenie odleżyn może być denerwujące, czasem nawet prowadzi do depresji, szczególnie gdy nadzwyczaj starannie zajmowaliśmy się swoja skórą.
Technologia mająca na celu stworzenie Mapy Ucisku na skórę jest to narzędzie wykorzystujące komputer, niezbędne oprogramowanie, elastyczną podkładkę z czujnikami, jednostkę elektroniczną i źródło energii (Zdjęcie 1). Doktor Betz używa podkładkę z czujnikami wyprodukowaną przez Roho Group, Inc. Mierzy ona około 46 x 46 centymetrów i zawiera 1296 czujników, które odbierają impulsy kiedy wywierany jest na nie ucisk.
Zdjęcie 1: Oprzyrządowanie Mapy Ucisku: komputer z oprogramowaniem, podkładka z czujnikami oraz jednostka elektroniczna.
Podkładkę z czujnikami umieszcza się pomiędzy siedziskiem a pośladkami osoby siedzącej, informacje o wywieranym ucisku na skórę są wyświetlane na monitorze. Kolory i numery na monitorze odpowiadają poziomowi ucisku wywieranego na skórę pacjenta wyrażane w milimetrach słupka rtęci (mmHg). Każdy z czujników pokazuje swój odczyt ciśnienia, a więc odczyt całości to obraz 1296 oddzielnych wyników. (Patrz zdjęcie 2.)
Rysunek 2: Mapa Ucisku pokazuje obszary o małym i dużym ucisku podczas siedzenia. Kolory i numery na ekranie odzwierciedlają poziom ucisku wyrażany w milimetrach słupka rtęci. (mmHg).
Zdjęcie 2 pokazuje dwie Mapy Ucisku tej samej osoby siedzącej na dwóch różnych poduszkach. Poduszka z prawej strony ukazuje nam korzystniejszą Mapę Ucisku dla pacjenta i prawdopodobnie byłaby lepszym wyborem do codziennego stosowania.
Mapy Ucisku pokazują różnorodność wśród osób używających ten sam sprzęt. Zdjęcie 3 pokazuje dwie różne osoby na tej samej poduszce. Niższy i tęższy pacjent (z lewej) wykazuje lepsze rozłożenie ucisku na skórę, natomiast u wyższego i szczuplejszego pacjenta (z prawej) siedzącego na tej samej poduszce mapa ucisku pokazuje zupełnie inne wartości wskazujące na wyższe ryzyko powstania odleżyn. Można z tego wnioskować, że nie należy generalizować odczytów Mapy Ucisku przeprowadzonych na tej samej poduszce dla różnych osób - twierdzi doktor Betz.
Zdjęcie 3: Dwie różne osoby siedzące na tej samej poduszce na wózku mają zupełnie różne odczyty.
Zdjęcie 4: Trójwymiarowy obraz dostarcza dokładniejsze informacje o obszarach narażonych na duży ucisk na pośladkach. Ten przypadek pokazuje asymetryczny ucisk na skórę, z dużym uciskiem na jednej stronie i niskim z drugiej.
Jednak to nie przesądza o przydatności pojedynczego badania do przewidywania prawdopodobnego wystąpienia odleżyny. Na to wpływa wiele innych czynników takich jak postura, zakres wykonywanych czynności, spastyczność czy zdolność do poruszania się. Mapa Ucisku sama w sobie nie jest wystarczająca informacją potrzebną w leczeniu, czy wyboru odpowiedniego siedzenia.
Mapa Ucisku może być może być bardzo przydatnym narzędziem w edukacji pacjenta. Doktor Betz stosuje ją podczas ćwiczeń z pacjentem. Pacjent siedzi na podkładce z czujnikami i proszony jest o zmianę pozycji obserwując w międzyczasie co się dzieje na ekranie monitora, czy odpowiednio odciąża narażone na uszkodzenia miejsca. Może samodzielnie zauważyć co się dzieje, kiedy siedzi i jego pośladki nie maja kontaktu z podłożem. Mapa Ucisku pokazuje czy ucisk na skórę zmniejszył się do zera, czy tylko spadł z 200 do 175 mmHg.
Badanie ucisku na skórę za pomocą Mapy Ucisku pomaga osobom używającym wózków elektrycznych określić jak daleko muszą pochylić swój wózek aby osiągnąć efektywne odciążenie pośladków. Zdjecie 5 pokazuje pacjenta w trzech pozycjach: siedzącego normalnie, pochylonego do tyłu o 45 stopni, oraz pochylonego do tyłu o 45 stopni z równocześnie rozłożonym siedzeniem. Oczywistym jest, że odchylenie się do tyłu o 45 stopni z jednoczesnym rozłożeniem oparcia fotela jest najkorzystniejszą metoda odciążenia pośladków u tego pacjenta.
Zdjęcie 5: Mapy ucisku od lewej do prawej; w pozycji siedzącej, przy odchyleniu się o 45 stopni do tyłu, przy odchyleniu się o 45 stopni do tyłu z opuszczeniem oparcia . Odchylenie się z jednoczesnym opuszczeniem oparcia jest najlepszą metodą odciążenia pośladków w tym przypadku.
Zdjęcie 6: Mapa Ucisku pokazuje ucisk na skórę przed (zdjęcie górne) i po (zdjęcie dolne) zastosowaniu klina na siedzenie wózka, polepszając tym samym równomierne rozłożenie ciśnienia wywieranego na skórę.
Używam Mapy Ucisku, żeby potwierdzić to co wydaje się oczywiste - twierdzi doktor Betz - Jest to wspaniałe urządzenie i bardzo pomocne w podejmowaniu decyzji, ma jednak pewne ograniczenia.
Mapa Ucisku mierzy siły jakie działają na skórę w płaszczyźnie pionowej (góra-dół). Nie jest w stanie zmierzyć wartości siły działającej podczas pocierania czy przesuwania się na boki, co ma miejsce podczas przesiadania się na wózek.
Na pewno większość z osób poruszających się na wózku zdaje sobie sprawę, że takie stany mają ogromny wpływ na urazy skóry i podobne zagrożenia. Pacjent może mieć wspaniałą Mapę Ucisku podczas siedzenia bez ruchu, ale podczas przesiadania się może zawadzać pośladkami o opony wózka. Należy pamiętać, że wszelkiego rodzaju tarcia i przesuwanie się, są jednym z podstawowych czynników wpływających na zdrowie skóry.
Mapy Ucisku nie zmierzą temperatury ciała, wilgotności (pot lub mocz) ogólnej zdrowotności skóry, oraz innych czynników mających wpływ na skórę podczas siedzenia.
Nie zastąpią także codziennej kontroli skóry. Mapa Ucisku może być idealna, a jednak możesz mieć problem ze stanem skóry, a nawet głęboką odleżynę. Mapa Ucisku jest jedynie jednym momentem utrwalonym na monitorze. Z biegiem lat nasz sprzęt pomocniczy, taki jak wózki się zużywa, nasze ciała się starzeją, zmienia się nasza postura. Stan skóry należy sprawdzać nieustannie.
Poza wpływem jaki ma na skórę ucisk należy wziąć pod uwagę inne czynniki mające swój udział w zdrowotności skóry, a mianowicie sposób odżywiania, nałogi (palenie i picie), czas jaki upłynął od urazu (im dłuższy czas tym większe ryzyko), przyjmowane leki, i ogólny stan zdrowotny.
Oprócz badań przeprowadzonych na wózkach inwalidzkich doktor Betz przeprowadziła liczne badania siły nacisku na skórę na innych powierzchniach. Jednym z pytań jakie zadawała swoim pacjentom, to ile czasu spędzają dziennie na desce sedesowej, ile na siedzisku pod prysznicem? Czy zmieniają pozycję w łóżku?
Zdjęcie 7 pokazuje odczyt Mapy Ucisku pacjenta z odleżyną na kości ogonowej. Mapa Ucisku zarejestrowana podczas siedzenia na wózku była zadawalająca. Jak się okazało podczas siedzenia na desce sedesowej można dostrzec problem. Zrobiono doświadczenie polegające na odwróceniu deski o 180 stopni, w ten sposób, żeby otwór w desce znajdował się z tyłu a nie z przodu. Okazało się że odczyty ucisku wywieranego na skórę pacjenta zmieniły się diametralnie. Dzięki temu doświadczeniu udało się odbarczyć odleżynę na kości ogonowej i przenieść nacisk na kości miednicy.
Pozycja podczas jakiej pacjent przebywa w łóżku może stanowić następny problem. U pacjenta na zdjęciu 8 podczas leżenia płasko w łóżku Mapa Ucisku jest zadawalająca. Kiedy oparcie zostaje podniesione, zwiększa się nacisk na kość ogonową. Nawet jeśli materac jest najlepszej jakości, to długie przebywanie w takiej pozycji może doprowadzić do powstania odleżyny, zatem należy ograniczyć spędzanie dłuższego czasu w takiej pozycji.
Zdjęcie 8: Mapa Ucisku podczas leżenia płasko na łóżku wygląda dobrze (zdjęcie górne), jednak podczas siedzenia na łóżku ucisk zwiększa się ewidentnie.
Doktor Betz jest nieugięta w swojej opinii o siedzeniach w samolocie:"Zawsze siadaj na swojej poduszce przeciwodleżynowej! Przebywasz na tych siedzeniach przez dłuższy czas, będziesz pierwsza osobą wsiadającą na pokład, ale ostatnią która wysiądzie. Siedzenia w samolocie nie zostały zaprojektowane, żeby chronić skórę przez uszkodzeniami. Porozmawiaj ze swoim lekarzem lub terapeutą, żeby wybrać oddzielną poduszkę, którą będziesz mógł używać w samolocie i w samochodzie". Na zdjęciu 10 można zobaczyć osobę siedzącą na siedzeniu w samolocie bez poduszki (górne zdjęcie) i po zastosowaniu poduszki przeciwodleżynowej (dolne zdjęcie).
Zdjęcie 10: Mapa Ucisku podczas siedzenia na fotelu w samolocie bez poduszki przeciwodleżynowej (górne zdjęcie) ukazuje obszary o dużym ucisku (czerwone). Po zastosowaniu poduszki (dolne zdjęcie) zmniejsza się ucisk na skórę.
Zdjęcie 11: Mapa Ucisku przed (górne zdjęcie) i po (dolne zdjęcie) zastosowaniu specjalnie dopasowanej poduszki przeciwodleżynowej na wózku wyczynowym.
Opatrunki zakładane na odleżyny paradoksalnie mogą powodować uszkodzenia skóry, którą mają chronić. Na zdjęciu 12 doktor Betz wykonała Mapę Ucisku pacjenta z opatrunkiem założonym na odleżynę i bez opatrunku. Okazało się, że opatrunek wywierał dodatkowy ucisk na narażone miejsce podczas siedzenia. Jeśli masz odleżyny wymagające opatrunków, najlepszym rozwiązaniem jest unikanie siadania do chwili ich wyleczenia.
Zdjęcie 12: Mapa Ucisku z opatrunkiem (górne zdjęcie) i bez opatrunku (dolne zdjęcie). Opatrunek wywiera ucisk na odleżynę.
Doktor Betz nieustannie powtarza, że nic nie zastąpi jednak regularnej kontroli stanu skóry. "Skóra nie kłamie - twierdzi - jeśli występuje zbyt duży ucisk, skóra zmieni kolor. Jeśli nie, będzie normalna. Kontrola stanu skóry prawdę powie."
Artykuł został przetłumaczony z języka angielskiego i opublikowany za pozwoleniem Northwest Regional Spinal Cord Injury System at the University of Washington, Department of Rehabilitation Medicine, Box 356490, Seattle, WA 98195; http://depts.washington.edu/rehab/sci/index.html.
Artykuł w wersji oryginalnej znajduje się na stronie http://depts.washington.edu/rehab/sci/pressure_map.html