<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
Wózki o napędzie elektrycznym
Moderator: Moderatorzy
- chrzescijanka
- milczek
- Posty: 13
- Rejestracja: 22 lip 2006, 15:36
Wózki o napędzie elektrycznym
Dostałam wczoraj odpowiedź z PFRONu, że otrzymam dofinansowanie na zakup
wózka elektrycznego. Wnioskowałam o 18.810 zł a przyznali mi 12.799. Czy za
tę sumę + wkład własny (ewentualnie troszkę większy niż 1%) da się kupić
jakiegoś w miarę dobrego elektryka do jazdy po dworzu?? Będzie to mój
pierwszy tego typu wózek, więc nie za bardzo się orientuje w tym temacie a
nie chciałabym drugi raz popełnić takiego samego błędu jak w przypadku Jazza.
Może moglibyście podpowiedzieć mi, na co powinnam zwrócić uwagę przy zakupie
takiego wózka?? (Ewentualnie polecić jakieś konkretne modele, które według
Was są warte uwagi.).
Pozdrawiam
wózka elektrycznego. Wnioskowałam o 18.810 zł a przyznali mi 12.799. Czy za
tę sumę + wkład własny (ewentualnie troszkę większy niż 1%) da się kupić
jakiegoś w miarę dobrego elektryka do jazdy po dworzu?? Będzie to mój
pierwszy tego typu wózek, więc nie za bardzo się orientuje w tym temacie a
nie chciałabym drugi raz popełnić takiego samego błędu jak w przypadku Jazza.
Może moglibyście podpowiedzieć mi, na co powinnam zwrócić uwagę przy zakupie
takiego wózka?? (Ewentualnie polecić jakieś konkretne modele, które według
Was są warte uwagi.).
Pozdrawiam
Ja miałem podobny problem w zeszłym roku marzyłem o optimusie a starczyło na compacta. Dla mnie to jest przyzwoite minimum. Jeżdzę po domu ale i po podwórku. Byłem zaskoczony właściwościami jezdnymi. Dla mnie ważne było siedzisko - kompatk ma fajną i prostą jego regulację. W zeszłym roku nowością był SQUOD z reha-poli duże fajne koła z przodu ale siedziało się na nim jak na kozie no i sterownik reagował za nerwowo. I jeszcze jedno nie miał amortyzacji kół tak jak compact. próbowałem też wózków z mobilexu ale bałem się im zaufać z uwagi na nieprzekonujący serwis. Meyra w warszawie ma serwis a jak miałem wątpliwości to pracownik przyjechał i sprawdził.
Mogę ci poradzić jedno nie spiesz się ja o mały figiel w zeszłym roku nie popełniłbym gafy wybierając ładne cacko chińskie.
Moim marzeniem jest jednak Optimus2 ze wszystkich próbowanych w zeszłym roku wózków jest rewelka.
No ale może kiedyś się uda zebrać tyle kasy.
Pozdrawiam
Mogę ci poradzić jedno nie spiesz się ja o mały figiel w zeszłym roku nie popełniłbym gafy wybierając ładne cacko chińskie.
Moim marzeniem jest jednak Optimus2 ze wszystkich próbowanych w zeszłym roku wózków jest rewelka.
No ale może kiedyś się uda zebrać tyle kasy.
Pozdrawiam
elektryk
Myśle,że za ta kase nie kupisz wózka dobrej klasy,chyba że będzie używany.Ja jeżdze na używanym Invacare G 40 narazie jest oki,ale może tylko do czasu,jak nawali to nie wiem za co naprawie no i akumulatory lekko padają.Radziłbym Ci jednak zakup nowego,za 18 000 tys już coś kupisz,szczególnie jak chcesz go używać po domu i bliskiej okolicy.Na dalsze wypady polecałbym Ci Invacare G 40 lub G 50 lub prawdziwą rewelacje Optimusa 2.tak więc musisz dołożyć około 10 000 zł,smutne ale prawdziwe.Ja marze o Optymusie 2 ale na marzeniach sie pewnie skończy.Pozdrawiam i napisz co kupiłaś...Krzysztof.
- chrzescijanka
- milczek
- Posty: 13
- Rejestracja: 22 lip 2006, 15:36
Bardzo serdecznie dziękuję za cenne rady, które naprawdę mi pomogły. Jak już wspominałam będę się tym wózkiem poruszać tylko po dworze, bo po domu i szkole jeżdżę na wózku aktywnym. Obecnie zastanawiam się nad wózkiem OTTO-BOCK B 500 lub nad SQOUDEM z Reha - Poli. Co o nich myślicie Będę bardzo wdzięczna za każdą opinię.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- papla
- Posty: 130
- Rejestracja: 03 lip 2006, 09:10
Czy już jeździłaś tym Squodem? Jak dla mnie fajny jest tylko na zdjęciu. Ustawienie siedziska praktycznie zerowe, siedzis jak na taborecie. OttoBock jest na pewno lepszym rozwiązaniem. A czy B500 ma amortyzację. Bo jak pojedziesz squodem po np. bruku to nie otwieraj ust by sobie języka nie przygryźć. Ile cenią sobie B500?
Witaj Brzęczyszczykiewicz, Dzięki za odzew Jeszcze nigdy nie jeździłam (nawet przez chwilę) na żadnym wózku elektrycznym. Na jazdy próbne jestem umówiona na wtorek i środę. Dopiero wtedy po raz pierwszy zobaczę te modele „na żywo” i przekonam się, co i jak...ale tak szczerze powiedziawszy to ja się zupełnie na tym nie znam a nie chce po raz kolejny popełnić takiego samego błędu jak z Jazzem, więc dlatego tak bardzo zależy mi na Waszych opiniach.
B500 w wersji standard kosztuje 15500 zł. Amortyzacje posiada, ale tylko za dodatkową opłatą. Można go zobaczyć tutaj http://www.ortomedika.pl/wozkielektryczne.php i tu
http://www.akson.pl/oferta/produkt_71.html która uważa, że ma bardzo nie wygodne siedzisko i nerwowy sterownik więc chyba rzeczywiście nie warto go nawet oglądać.
Brzęczyszczykiewicz jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za opinie
Pozdrawiam
B500 w wersji standard kosztuje 15500 zł. Amortyzacje posiada, ale tylko za dodatkową opłatą. Można go zobaczyć tutaj http://www.ortomedika.pl/wozkielektryczne.php i tu
http://www.akson.pl/oferta/produkt_71.html która uważa, że ma bardzo nie wygodne siedzisko i nerwowy sterownik więc chyba rzeczywiście nie warto go nawet oglądać.
Brzęczyszczykiewicz jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za opinie
Pozdrawiam
-
- papla
- Posty: 130
- Rejestracja: 03 lip 2006, 09:10
Myślałem że przy tej klasie wózka amortyzacja to przyzwoite minimum. Cena zbliżona do CHAMPA. Obejrzyj te dwa wózki a jak będzie tobie mało to mogę dać ci namiar na gościa z Meyra Polska pokaże ci compacta i champa. Mimo że nigdy wcześniej nie jeździłaś na wózku elektrycznym to różnicę powinny być widoczne.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Cześć
http://k.stefanski.com.pl mają wózki od 6 tyś w górę, ten za 6tyś jeżdzi w castoramach takie małe coś ale fajne składa się w robny mak, są tez inne wózki. Zawsze możesz do nich zadzwonić i dogadać szczegóły
h2o
http://k.stefanski.com.pl mają wózki od 6 tyś w górę, ten za 6tyś jeżdzi w castoramach takie małe coś ale fajne składa się w robny mak, są tez inne wózki. Zawsze możesz do nich zadzwonić i dogadać szczegóły
h2o
Witam zerknij na ten wózek TRACER http://sprzet-rehabilitacyjny.pl/ortoplus mój kolega ma taki jeżdzi juz nim około 5 lat i nie narzeka ja mam tez taki i myślę ze jest ok (mam go od roku).
na tej stonie jest opis tego wózka TRACER . http://sprzet-rehabilitacyjny.pl/ortopl ... reha_pol_a
Ja bym zaryzykował bo z tego co wyczytałem udźwig wózka za 6 tyś to 120kg a to, że się składa w drobny mak świadczy tylko o łatwości jego transportu podobno po rozłożeniu mieści się do bagażnika fiata pandy.
http://k.stefanski.com.pl/?d=20&gid=3&tid=58
http://k.stefanski.com.pl/?d=20&gid=3&tid=58
-
- papla
- Posty: 130
- Rejestracja: 03 lip 2006, 09:10