Tetraplegik

Katarzyna a próbowałaś zorganizować sobie prezentację w domu?? Teraz wiele firm robi takie pokazy, przyjeżdżają z kilkoma wózkami i można się "przysiąść". Zorientuj się w swojej okolicy za taką firmą

Katarzyna92 pisze:Dziękuję bardzo za wszystkie rady i sugestie Niestety nie mogę pojechać na te targi.

A co myślicie o tych wózkach? Posiada ktoś?
Blizzard- otto bocka
http://www.ottobock.pl/oferta/212.html

i Voyager również tej firmy :
http://www.ottobock.pl/oferta/97.html

Wydają mi się ciężkie i mają sporo żelastwa i mechanizmów, które mogą się psuć przy użytkowaniu. Zależy, czy masz kogoś, kto w raze czego Ci pomoże w naprawie

i z lekka przerażają mnie widelce przy obu w/w wózkach
wydaje się, że będzie tym ciężko manewrować - rozumiesz : im dłuższy widelec (chodzi mo o to, na czym umocowane są przednie kółka) tym większej przestrzeni potrzebuje

i jeszcze odnośnie podnóżka - tu na blizzardzie jest podnóżek pełny, a przy voyagerze z rurek (tak mi wygląda na zdjęciu)
przy wielu wózkach można wybrać sobie opcję
zależy jakich butów używasz. np szpilki lepiej sprawdzą się przy rurkach;)

ps
FAR objął w tym roku swoim zakresem działania także osoby z MPD. Nie wiem, czy dotyczy to także programu "pierwszy wózek", ale spróbuj się z nimi skonaktować. Może udałoby Ci się skorzystać

tak potwierdzam ze blizzard jest ciężki a podnuzek rurka czy platforma to do wyboru

Na forum pojawiły się ostatnio wzmianki o takim pomarańczowym składanym wózku aktywnym, teraz nawet w reklamach jest z podpisem PROMOCJE. Ktoś miał może okazje testować ten wynalazek?

Tylko PANTHERKA . Reszta to jak na razie mierna podróbka .

Bardzo dziękuje za wszystkie odpowiedzi.

O tym pokazie w domu nie myślałam, ale chyba muszę pomyśleć.

No nieźle, nie wiedziałam, że usytuowanie widelców jest tak ważne. Dzięki Moniko za uświadomienie mi tego. Ale jak tak dalej pójdzie to ja naprawdę nie kupię żadnego wózka. Jestem kompletnym laikiem, a do tego nawet nie potrafię się zdecydować na firmę. To jakiś horror. A potem się dziwić, że jestem tak łatwym łupem dla producentów (za przygody z moim poprzednim wózkiem na którym jeździłam raz, dziękuję bardzo)

Coraz częściej zastanawiam się nad GTM. Ale nie jestem przekonana. Może podzwonić do producentów? Niech przyjadą i pokażą co mają. Bardziej doświadczeni użytkownicy muszą mieć ze mnie niezły ubaw Nie dość, że po obejrzeniu w internecie 100 razy różnych modeli, dalej po prostu nie wiem co chcę, to jeszcze nie wiem jak mój słaby tułów sobie poradzi na nowym wózku. W każdym razie wybór wózka to duża odpowiedzialność,

Katarzyna92 pisze:Bardzo dziękuje za wszystkie odpowiedzi. O tym pokazie w domu nie myślałam, ale chyba muszę pomyśleć.
(...) Ale jak tak dalej pójdzie to ja naprawdę nie kupię żadnego wózka. Jestem kompletnym laikiem, a do tego nawet nie potrafię się zdecydować na firmę. To jakiś horror. A potem się dziwić, że jestem tak łatwym łupem dla producentów (za przygody z moim poprzednim wózkiem na którym jeździłam raz, dziękuję bardzo)
Coraz częściej zastanawiam się nad GTM. Ale nie jestem przekonana. Może podzwonić do producentów? Niech przyjadą i pokażą co mają. Bardziej doświadczeni użytkownicy muszą mieć ze mnie niezły ubaw Nie dość, że po obejrzeniu w internecie 100 razy różnych modeli, dalej po prostu nie wiem co chcę, to jeszcze nie wiem jak mój słaby tułów sobie poradzi na nowym wózku. W każdym razie wybór wózka to duża odpowiedzialność,

Kasia, to, że nie decydujesz się na zakup tylko w oparciu o zdjęcia produktu i subiektywne opinie innych osób, których nawet nie znasz, nie wiesz, co lubią i jakie maja możliwości i sprawność świadczy jedynie o tym, że podejmujesz decyzje racjonalnie i jesteś mądrą, rozsądną osobą!:)
opinie innych mogą Ci posłużyć do tego, czy coś się psuje, czy coś odpada, jak sprawdza się w użytkowaniu, czy serwis jest ok.
Czyli sprawy istotne, ale wtórne.
Pierw wózek musi Tobie pasować w podstawowych kryteriach - być dla Ciebie wygodny, nie utrudniać, a ułatwiać Ci poruszanie, masz się w nim dobrze czuć i dobrze w nim wyglądać.
A to możesz tylko sama Ty ustalić.
Pomyśl, czy kupując krzesło - decydujesz sie tylko w oparciu o zdjęcie i opinie ? a buty, kurtkę, stanik?
to przedmioty, które muszą Tobie pasować, być wygodne, chronić itp, a na dodatek kosztują - dobrych kilka, kilkanaście tysięcy.
nie miej oporów, nie wstydź się, pytaj, proponuj i wymagaj.
Zakup wózka to spore pieniądze. To zakup na lata. To zakup sprzętu, na którym będziesz siedziała dzień w dzień, być może przez cały dzień..
W jego cenę jest wliczony koszt dojazdu i prezentacji. Taka specyfika produktu.
zanim podejmiesz decyzję usiądź na wózku - musisz go przymierzyć, jak ubranie, przejechać się nim, sprawdzić, czy dobre długości, szerokość, balans, wysokość oparcia, kąt nachylenia, odpowiednie ciągi itp. Spędź na nim trochę czasu.

Prezentacja nie obliguje Cię do zakupu.

Zgadzam się w 100%. Pamiętajcie, że producenci i dystrybutorzy działają na takich samych zasadach jak salony samochodowe. Nie nam ma zależeć na marce tylko marce na nas. Renoma ma znaczenie, ale podejście do klienta, reklamacje i inne również. Jeżeli zaczniemy tak do tego podchodzić firmy zaczną o nas zabiegać. Pozdrawiam

Dzięki za uświadomienie mi tego. Dzięki Wam będę bardziej asertywna jako klient i świadoma zakupu

Z racji tego nie ustaję w poszukiwaniach wózka idealnego dla mnie, znów się tu zjawiam. Teraz ograniczyłam się do wyboru między Pantherą a GTM. To już coś

Myślę nad GTM hammer vario,
http://www.gtmmobil.com.pl/aktywne/dla- ... mer-vario/

Chciałam zapytać jaka jest różnica między rączkami wkręcanymi w oparcie a integralne z oparciem? Czy te drugie są bardziej stabilne? Czy boczki należy wyciągać, aby można było złożyć wózek? Czy wysunięcie podnóżka bardziej do przodu za zależy od kształtu ramy przy nogach? Wydaje mi się, że tu podnóżek jest bardzo mocno wsunięty.

Czy Panthera jest dla bardziej doświadczonych użytkowników? Nie za bardzo jeszcze radzę sobie z jazdą, ponieważ mam mniej sprawne ręce oraz słabszy tułów.

Katarzyna92 pisze:Dzięki za uświadomienie mi tego.

forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi;)

Katarzyna92 pisze:(...)
Czy boczki należy wyciągać, aby można było złożyć wózek?

tak, zazwyczaj tak - przy wózkach aktywnych na sztywnej ramie. Zazwyczaj składają się one przez położenie oparcia na siedzeniu, a w tym boczki zazwyczaj przeszkadzają i wcześniej trzeba je wyjąć.

Katarzyna92 pisze:Czy wysunięcie podnóżka bardziej do przodu zależy od kształtu ramy przy nogach?

wydaje się, że tak - w tym sensie, że im bardziej wysunięta rama - tym bardziej wysunięty jest i podnóżek.

Katarzyna92 pisze:Czy Panthera jest dla bardziej doświadczonych użytkowników?

Nie, zupełnie nie ma tu żadnego związku. Ja np mam Pantherę, to mój pierwszy zakupiony wózek. Wcześniej miałam pożyczony z FAR wózek MUSI. Jestem stosunkowo słaba - tak w kwestii chwytu, siły fizycznej, jak i umiejętności technicznych.

Katarzyna92 pisze:Nie za bardzo jeszcze radzę sobie z jazdą, ponieważ mam mniej sprawne ręce oraz słabszy tułów.

w takim wypadku im lzejszy i bardziej zwrotny, jak najłatwiej się prowadzący wózek - tym (prawdopodobnie) będzie dla Ciebie lepiej. Możesz też pomyśleć o specjalistycznych ciągach - mogą być pokryte silikonem, gumą, a nawet specjalną gąbką/pianką. Łatwiej się je wtedy prowadzi - wygodniej chwycić za ciąg i popchnąć wózek.
I zwróć uwagę na ustawienia balansu, byś czuła się bezpiecznie. I wysokość oparcia też jest ważna. Zbyt wysokie może utrudnić Ci właściwą postawę w czasie jazdy i zmienić pkt ustawienia balansu. Zbyt niskie - nie zapewni bezpieczeństwa i wygody.
Wiesz, ja jestem tak słaba, że położenie mi na kolanach butelki 1,5 litra wody,czyli obciążenie mnie,powodowało, że prawie nie miałam siły jechać. Z czasem się człowiek wyrabia

Monika, to przepytam Cię jeszcze z Panthery, jeśli pozwolisz Czy posiada boczki? Pytanie dziwne ale nie zauważyłam ich na zdjęciu. Czy posiada rączki, które są jakby bezpośrednio z ramą? Przepraszam, ale nie wiem jak to wytłumaczyć... Chodzi mi o nie wysuwane tylko stałe, żeby były bardzo stabilne. Wąs antywywrotny jest chowany w łatwy sposób? Podnoszony do góry czy jak? Czy podnóżek może być pełny czy tylko rurki? No i jaka jest cena?

I pytanie ogólne. Czy jak już kupię wózek to mam się domagać aby mi go przywieźli i sprawdzili razem ze mną czy wszystko w porządku ? Poprzedni wózek, a raczej złom na którym nie da się jeździć został przywieziony przez kuriera, co uważam za skandaliczne, ale może tak właśnie jest? Jak kupowałam jakieś 4 lata temu swojego półaktywnego Otto Bocka przedstawiciel mi go przywiózł, sprawdziłam go i jeszcze odwiózł do poprawki, a potem przywiózł jeszcze raz i potwierdziłam że teraz jest ok. Myślę, że tak powinno być.

Katarzyna92 pisze:Monika, to przepytam Cię jeszcze z Panthery, jeśli pozwolisz

Katarzyna92 pisze:Czy posiada boczki? Pytanie dziwne ale nie zauważyłam ich na zdjęciu. Czy posiada rączki, które są jakby bezpośrednio z ramą? Przepraszam, ale nie wiem jak to wytłumaczyć... Chodzi mi o nie wysuwane tylko stałe, żeby były bardzo stabilne.

Kasia, wszystko trzeba dokupić osobno. Zobacz, skoro tutaj: http://apco.com.pl/katalog?product=26 na zdjęciu wózka nie ma boczków i rączek, to po prostu oznacza, że 1.nie są połączone bezpośrednio i na stałe z ramą; 2. nie stanowią standardowego wyposażenia wózka czyli nie wchodzą w skład tzw. ceny podstawowej i koszty ich ewent. zakupu będą doliczane dodatkowo.
Tu masz inne modele
Panthery: http://apco.com.pl/katalog?category=1
GTMa: http://www.gtmmobil.com.pl/aktywne/dla-doroslych/
Kuschalla: http://www.kuschall.eu/wozki-aktywne-kushall

Katarzyna92 pisze:Wąs antywywrotny jest chowany w łatwy sposób? Podnoszony do góry czy jak?

Wiesz, ja wąsy (bo zamówiłam dwa, bałam się, że jeden mi nie wystaczy;)) wymontowałam (tzn. poprosiłam o wymontowanie, bo sama jeszcze nie dałam rady) w ubiegłym roku i już nie do końca pamiętam jak. Na pewno jednak gdy się wiedziało, jak to zrobić, tj. znało się mechanizm działania, to chowanie i wystawianie było bardzo łatwe.

Katarzyna92 pisze:Czy podnóżek może być pełny czy tylko rurki?

Podnóżek moze być taki, jaki Ty sobie wybierzesz - ja wybrałam rurki, ale pełny też mogą zamontować.

Katarzyna92 pisze: No i jaka jest cena?

Kasia, tu cena zazwyczaj jest ustalana indywidualnie.
Moja kosztowała ok 11 tys. zł, a kupowałam ją 4 lata temu.. Dokupiłam do niej boczki, koła lekkie, węglowe, dwa wąsy antywywrotne, rączki duże zewętrzne (choć ostatecznie używam tych wbudowanych, chowanych, ładniejszych i tańszych), silikonowe pokrycie ciągów. Czyli ich koszt doszedł do podstawowej ceny, której nie pamiętam.
Sądzę, że najlepiej rozmawiać bezpośrednio z dystrybutorem.
Tu masz kontakty (w kolejności alfabetycznej) do:
GTMa http://www.gtmmobil.com.pl/kontakt/
Kuschalla http://www.kuschall.eu/kontakt
Apco-Panthery http://apco.com.pl/start
Nie ma się co czaić i nas pytać, Twoja cena może być zupełnie inna (także lepsza..) od naszej
W kwestii ceny bardzo mi sie podoba opcja Kuschala - na stronie internetowej od razu możesz poznać co jest w standardzie i co ile kosztuje , tu masz przykładowy cennik: http://www.kuschall.eu/sites/default/fi ... .04.12.pdf

Katarzyna92 pisze:I pytanie ogólne. Czy jak już kupię wózek to mam się domagać aby mi go przywieźli i sprawdzili razem ze mną czy wszystko w porządku ?

to oczywiste

Katarzyna92 pisze:Poprzedni wózek, a raczej złom na którym nie da się jeździć został przywieziony przez kuriera, co uważam za skandaliczne, ale może tak właśnie jest?

tak, to skandaliczne:)

Katarzyna92 pisze:Jak kupowałam jakieś 4 lata temu swojego półaktywnego Otto Bocka przedstawiciel mi go przywiózł, sprawdziłam go i jeszcze odwiózł do poprawki, a potem przywiózł jeszcze raz i potwierdziłam że teraz jest ok. Myślę, że tak powinno być.

Tak, tak powinno być:)

Dzwoń, zamawiaj prezentacje, sprawdź ceny i opowiedz nam potem wszystko!:))

co ciekawe, słyszałem że ta rama w panterce wytrzymuje obciążenie do 100 kg i do tylu właśnie jest atestowana. Podczas aktywnej jazdy obciążenie wszakże wzrasta.

PANTHERKA

jestemsilny pisze:co ciekawe, słyszałem że ta rama w panterce wytrzymuje obciążenie do 100 kg i do tylu właśnie jest atestowana. Podczas aktywnej jazdy obciążenie wszakże wzrasta.

tak, dlatego kupując wózek należy wszystko brać pod uwagę. ważysz 100 kg bierzesz taki, który wytrzyma, powiedzmy - na tym się nie znam, ważę sporo mniej więc nie mam tego problemu;) - 125 kg ?

Info ze strony Apco o U2:
Maks. obciążenie użytkowe:
Szer. siedziska 33-42 cm - 100 kg; 45 cm - 125 kg
Na stronie GTM wogóle informacji o wytrzymałosci użytkowej nie podali przy poszczególnych wózkach, więc nawet nie wiem jakie obciążenia wytrzymują. Nie sądzę jednak, że wytrzymuje więcej.
Najnowszy wózek aktywny Ottobocka Ventus wytrzymuje obciążenie do 100 kg przy siedzisku do 44 cm: http://www.ottobock.pl/news/29.html
Kuschall podobnie - jako masymalną wagę użytownika podaje 100 kg.

Edit: tak po zastanowieniu, wydaje mi się, że producent dopuszczając obciążenie użytkowe do 100 kg, bierze pod uwagę te wszystkie obciążenia, o których piszesz Jestemsilny, a które powstają przy aktwnym użytkowaniu przez osobę ważącą do 100 kg i wytrzymuje te wszystkie naciski, wynikające z praw fizyki, co oznacza, że rzeczywista wytrzymałość może być dużo wyższa, odpowiadająca tym rzeczywistym obciążeniom..
Tak sobie dywaguję naturellement;)