Tetraplegik

Witam...
Sześć miesięcy temu uległem wypadkowi którego konsekwencją jest złamanie kręgów C4-C5 wraz z uszkodzeniem rdzenia.
Aktualnie jestem w trakcie rehabilitacji,obecnie ruszam rękami i ramionami jednak nie działają dłonie.Na chwilę obecną jestem spionizowany i samodzielnie siedzę na starych szpitalnych wózkach.Proszę o pomoc we wstępnym doborze wózka inwalidzkiego tak maksymalnie do 10.000zł.
Nie ukrywam że chciałbym się samodzielnie poruszać na wózku aktywnym niestety często mam spastyke zarówno w nogach jak i w tułowiu która potrafi mną dosyć mocno rzucać.Mój wzrost 183cm waga 75-80kg.
Czy warto opierać się na opinii przedstawicieli sklepów typu akson itd.

Dzięki wielkie pozdrawiam Maciek

Hej, może na początek skontaktuj się z Fundacją Aktywnej Rehabilitacji, są chyba we wszystkich miastach wojewódzkich. Pod ich okiem dobierzesz coś dla siebie. Sprzedawcom nie ufam do końca...

siema,
ja trafiłem na spoko gościa z aksonu a kupiłem gtm'a zwykłego z ciągami dla tetra tylko miałem trochę za wysokie oparcie które po jakimś czasie uciąłem i nie było problemu do tego poduszka przeciwodleżynowa całość wyniosła mnie coś kolo 6 tys. Po domu poruszam się nim dosyć sprawnie, gorzej na dworze gdzie nic sam nie zrobię(c3 c5)a są tacy co bez problemu sobie radzą czego i tobie życzę :] z perspektywy czasu wybrałbym coś wygodniejszego bo moje mięśnie brzucha po paru godzinach siedzenia 'lece' do przodu, garbie się i jest niewygodnie. Dlatego musisz przemyśleć sprawę czy wygoda czy spróbujesz sam go okiełznać. Aha i pamiętaj skorzystać z dofinansowań. pozdroo