Tetraplegik

Dobry wózek to duuuuużo więcej niż tylko udana konstrukcja
Na szwedzkim rynku nie było konkurowania ceną i panterki wygrały jakością i to szeroko pojętą, a do konkursu mogła stanąć dowolna firma ze świata i okolic

Nie bardzo mnie interesuje Szwedzki rynek, bo tam nie mieszkam i nie korzystam z ich dobrodziejstw.
Nie wiem czy wiesz zeby produkt byl wysokiej jakosci dochodzi sie do tego latami. Poprawia go, ulepsza na rozne mozliwe sposoby itd, itp... I dobrze, ze na rodzimym rynku pjawil sie ktos, kto moze konkurowac z zachodnimi konstrukcjami.
Mialem kiedys Activa i byl calkiem dobrym wozkiem. Bylo to ponad 10 lat temu. Gdyby przez te 10 lat pracowano nad nim. Uzyto lzejszych stopow, poprawiono ksztalt ramy, inna tapicerka, kola... jego waga spadla by o polowe i juz bylby zupelnie innym wozkiem. Stracili czas nie pracujac nad nim.
Ty widze jestes fanatykiem Panthery i Ciebie juz nic nie przekona, do innego wozka.

tetrus pisze: .....Ty widze jestes fanatykiem Panthery ....

No akurat sam sobie odpowiedziałeś w swoim poście dlaczego Panthera TAK
Bo ta firma robi to, czego właśnie nie robią inne (w tym polskie), a przynajmniej nie tak dobrze i nie w takim zakresie. Panthera ma spory dział konstrukcyjny i nakłady na BR (Badania i Rozwój - może nie wiesz co ten skrót znaczy ). Co oznacza, że jest blisko użytkowników i zawsze wyprzedza konkurencję. Może Ty nie interesujesz się tym, bo z tego nie korzystasz, ale tysiące użytkowników Panther w Polsce tak.

Mylisz sie kolego i nic takiego nie powiedzialem. Ale tak to juz jest, ze kazdy rozumie, to jak chce. Podobnie jest z wozkami. Dla Ciebie Panthera jest najlepsza, ktos inny przyjdzie i powie, ze jego wozek jednak jest lepszy.

Daj mi z 10 roznych wozkow zebym na kazdym mogl pojezdzic z miesiac i wtedy Ci powiem, ktory jest dla mnie najlepszy. Gdybym mogl wybierac wozek nie patrzac na jego cene, nie jestem pewien czy byla by to Panthera.

A powiedz mi Tetrus dlaczego jezdzisz na Pantherce skoro od ponad roku ma GTM-a, ktory stoi sobie na strychu?;).

siedziałem i jeździłem na różnych wózkach
panthera jak dotąd jest niepokonana - jak dla mnie

gtm - fajny, lekki - ale toporny w rozkładaniu i źle wyważona rama
kushall - jakoś dziko mi się na nim siedziało
polskie stare świdniki są w ogóle poza wszelkimi klasyfikacjami
otto bock - niech zostanie przy konstruowaniu protez bo wózki im nie wychodzą

co człowiek to opinia, każdy ma swoje subiektywne wymagania względem wózka i tym samym: dla każdego co innego będzie najlepsze

idealnie by było móc (przez podjęciem decyzji odnośnie zakupu wózka) poużywać sobie wózeczek danej firmy i przekonać się co, jak, gdzie i dlaczego
ale w polsce to abstrakcja
liczy się to żeby wózek pchnąć (sprzedać) i nieczęsto priorytetem jest szeroko rozumiane dobro pacjenta (klienta)
dlatego najlepiej kupować wózek w dużej firmie, będącej długo na rynku, mającej rozbudowaną infrastrukturę i skuteczność serwisu gwarancyjnego
dla mnie taką firmą jest apco - można zawsze się z nimi dogadać
i zaznaczam - nie współpracuję z nimi, żeby mnie tu o raklamowanie chlebodawcy nie posądzać
w apco można załatwić prawie wszystko, wykazuje dużą elastyczność i chęć współpracy
o to chodzi - jak dla mnie
a do tego: wózki pierwsza klasa, super wykonane, super dopasowane, standaryzowane elementy - dla mnie bomba

Witam,

Fantastyczna impreza
Z roku na rok i z zawodów na zawody widać postępy Polaków.
A ponadto "Panthera rządzi"

Artykuł o tym, co zmieniło się w ostatnim czasie w tańcach (ale i w technice jazdy na wózku) jest tutaj

http://apco.com.pl/cms/index.php?option ... 0&Itemid=2

Ciekawe spostrzeżenia.

Polecam i pozdrawiam,

R

Ja kilka lat temu w Duo wygrałem na MUSI i też było si. A ostattni tytuł już na kaszelku. Na kaszelkach też sporo tańczy. A Iwanicki nawet na ortopedii by dał radę bo jest niezły. Choć prawda ze niektóre pantherki są ładne.

Mantis pisze:Ja kilka lat temu .... Choć prawda ze niektóre pantherki są ładne.

Dziwny post. Czy Ty widziałeś te mistrzostwa?
Wygląda na to, że kompletnie ignorujesz fakty. Jedź i zwyciężaj teraz To jest taki poziom, że Iwanicki z przed roku nie byłby nawet w połowie stawki.

"kilka lat temu" to ja byłem piękny i młody, a teraz ...... to tylko jestem młody

Na ortopedii powiadasz buhaha Już to widzę. Nawet by go nie sklasyfikowali

Kaszelek to pojedyńcze sztuki i daaaleeeko od podium.

Panterka for ever

Pozdrawiam,
R

Dobra dobra tańczyłeś kiedykolwiek? Tak naprawdę to każdy powinien mieć specjalny wózek do tańca tylko ze względów "oszczędnościowych" nie ma. Na zachodzie jednak mają i się przesiadają. Byłem na niejednych zawodach to widziałem. Więc nie mów mi że tylko na Pantherach jeżdżą. Nie mówię że są złe, bo są dobre ale już z tą komerchą nie wyjeżdżaj tak?

Tylko panthera i panthera. Jakby nic innego nie istniało. Panthery też się psują. I nie do wszystkiego nadają.

A ja np. wybierając wózek do tańca wolałem Kuschalla i wybór zrobiłbym na 100% ten sam ponownie, bo nie słyszałem o belce vario i o możliwości szybkiej zmiany kąta kół w pantherze.

A tak normalnym wózeczkiem jechałem na trening i myk dwa pokrętełka odkręciłem, koła na ukos i zupełnie inna bajeczka w jeździe. 10 razy bardziej zwrotny itp. No i żadnych kluczy podkładek itd.

Najlepsze rozwiązanie jeśli nie ma się specjalnego wózka do tańca.

Aha z tą ortopedią nie załapałeś dowcipu no ale cóż. A Iwanicki jest poprostu rewelacyjny co widać od wielu lat po wynikach.

A co do moich startów. Chętnie bym porywalizował ale niestety ze względów zdrowotnych musiałem zrezygnować.

Znowu o tej Panterce piszecie. ja chcialam dodac, ze kazdy wozek sie psuje i niejednemu panterka tez sie rozleciala. To ze w Szwecji ona jest niby the best to wezmy jeszcze pod uwage ze od dobrych 10 lat jak nie wiecej Szwecja do najlepiej przystosowany kraj dla ON, czyli co za tym idzie nie trzyba skakac z kraweznikow , jezdzic po wertepach itd , a to wszystko ma wplyw na to jak potem zachwuje sie wozek. Dlatego to ze tam sprzdaje sie idealnie moze byc tez powodem raz braku konkurencji dwa braku barier, bo na prawde nie slyszalam o innej firmie szwedzkiej robiacej wozki.
Co do tego ze tak ulice i wszytsko jest dostosowane przez co mniej psuje sie wozek to tak jakby kupic samochod z niskim podwoziem w Niemczech bedzie spuer chruper bo maja autostrady bez dziur a u nas kupic samochod z niskim podwoziem oznacza jedna przejazdzke i urawny tlumik i kilka innych wiekszych i mniejszych usterek. Na marginesie Rozbawiony podaj mi choc jedna firme Szwdzka ktora tez robi wozki. Juz kiedy tez pytalam o firmy Hiszpanskie, Portugalskie , Norweskie, ale jakos nikt nie potrafi mi odpowiedziec. Czyzby wszyscy tam jezdzili na wszystkim innym i nie bylo krajowych wozkow jak u Nas KALEB czy GTM az nie chce mi sie wierzyc, a moze jest jakis o ktorym nie wiemy a godny zainteresowania. Na paraolimpiadzie w Atenach, ekipa szwedzka byla na Panterkach, ale reszta jakos na innych, czyli sa jeszcze inne dorbe wozki godne zainteresowania niz panterka i nie mozna wkolko Rozbawiony pisac ze panterka i tylko panterka bo jak takie cos czytam to mi sie kojarzy z islamskimi ugrupowaniami gdzie mowi sie ze USA to sztan i trzeba ich zniszczyc. Wez pod uwage ze nie kazdy musi byc z pantery zadowolony, komus moze sie jezdzic lepiej na innym ze wzgledu na 1000 powodow, i a jeszcze tez tacy jak ja np ktorym design Pantery czy S2 czy U2 wogole sie nie podoba i nie przemawia, Jak kiedys napisalam Tobie na wozku tez trzeba wygladac a ja zupelnie nie czulabym sie na nim, a jak przypomne sobie znajmoego to za duzo powiedziane na panterce, facet ma niecale 170 cm , wysokie bardzo oparcie, jakis okropny kolor i wyglada w niej jak karakan na wozku z demobilu a nie na pantarze to wyobrazsz sobia jak on moze wygladac. Wierz mi kazda osoba, ktora zobaczylaby go na nim , za zadne skarby nie przekonalbys juz tej osoby do pantery, ale znam tez chlopaka ktory swietnie sie na niej prezentuje, chociaz ze wzgledu na posture i dobrze zbudowana sylwetke widzialabym go raczej na innym, bardziej nowoczesnym wozku, ale to on jezdzi nie ja, najwazniejsze zeby kazdy z nas byl zadowolny z wozka i mial dobrze spisujacy sie serwis bo z tym to roznie bywa. Rzobawiony wiesz Colours z Zephirem wyprzedzil jednak Pantherke U2 sprawdzialm jest lzejszy, nie wiele ale jest, to tak na marinesie oczywiscie.
Dorota

Oj Dorotko, Dorotko,

No i znowu mnie rozbawiłaś.

Lubię te nasze „utarczki”.

Jasne jest dla mnie (chyba jak dla mało kogo) i wiele razy o tym pisałem, że wybór i dobór wózka to sprawa bardzo indywidualna. Na marginesie – przykro mi z powodu Twojego znajomego (że tak okropnie wygląda ) Ja znam setki - jak już nie tysiące osób, które na panterce wyglądają świetnie i na nic innego jej nie zamienią . Popatrz tu

http://apco.com.pl/cms/index.php?option ... 0&Itemid=1

Oni wyglądają raczej dobrze, prawda

(kolor, to przy panterce też sprawa wyboru – może być też złota i z tapicerką ze skóry renifera – tylko nie każdy lubi tak się „wyróżniać”. Jasne, że są też ludzie, którzy lubią styl Ewy Minge to ich prawo , ale dla mnie to bezguście i tandeta – cóż o gustach się nie dyskutuje – osobiście wolę „małą czarną” - zamiast strusich piór i cętek ocelota na tapicerce ).

Zephir był reklamowany (raczej bez powodzenia) w czasie ME w √¢ÀÜ≈°√ɂİ√Ǭ¨√Ǭ£omiankach i z pewnością nie jest lżejszy od Panthery Light. Jest cięższy, mniej funkcjonalny i niestety gorzej jeździ. Katalogowy ciężar Lighta też wypada lepiej).

Pewnie są tacy, którzy dadzą się namówić, ale wybacz - ja w tym sensu nie widzę. A co do konstrukcji, to nie jest to w żadnym wypadku wyraz nowoczesności, tylko przejaw mocno komercyjnego podejścia do rynku. Mam też takie wrażenie, że Ty też stajesz się elementem komercji tej firmy i jej kampanii w Polsce I dobrze. Ważne to jest to, żeby mieć szeroki wybór. Niech firmy o nas, użytkowników, trochę powalczą – dobrze im to zrobi, a nam nie zaszkodzi

Co do tego, na czym ludzie jeżdżą na √Ö≈°wiecie – to 90 procent ludzi ma ciągle jeszcze źle dobrane wózki (olimpijczycy w części też ). Najlepsza sytuacja jest właśnie w Szwecji, Norwegii i krajach ościennych – tam gdzie energicznie działa Aktywna Rehabilitacja. I znowu na marginesie – upowszechniasz błędny mit – w Szwecji (i na całej północy) nie ma takich super dostosowań. Jest odwrotnie, 90 procent dróg to szutry, tereny skaliste (Sztokholm leży na skalistych wyspach), a zimą lód i śnieg. A widziałaś schody i krawężniki w Sztokholmie? Nie, to popatrz tu .


http://www.panthera.se/infocd/cd-engels ... eng_ny.pdf

(na 6 stronie tej instrukcji „używania” panterki jest fotka typowych dla Sztokholmu „schodków” i sytuacji normalnego użytkowania panterki – i „daj Ci Boże zdrowie” – jak to powiadają).

Dlatego na obozach AR uczy się techniki jazdy w OSTRYM TERENIE, jak skaliste ścieżki leśne, gigantyczne „krawężniory”, czy schody. Chodzi o to, by wózek umożliwiał poruszanie się niemal w każdych warunkach terenowych. I do tego też służą szwedzkie wózki. O skandynawskich firmach wózkowych też kilkukrotnie pisałem. Dla przypomnienia i w kolejności Panthera, ETAC, XLT, a w elektrykach bezkonkurencyjny jest Permobil (wystarczy popatrzeć na X850 by się domyśleć do czego służy Zdjęcia na www.permobil.pl ).

Pozdrawiam,
R

PS.
@Mantis,
Jasne, że tańczyłem - nie jedno disco się zaliczyło ale ważniejsze jest, że potrafię dobrać wózek lepszym ode mnie 'dansiorom'

Judash pisze:Komu post Judasha przeszkadzal, napisal cos zlego?.

O ile mnie pamięć nie myli, to było tylko zacytowanie poprzedniego postu, bez żadnego komentarza z Twojej strony.

P.S.
Po dokładniejszym przejrzeniu poprawiłam Twój post, był nieczytelny i dlatego w pierwszej chwili nie można było się zorientowac o co chodzi.

Za pomyłke przepraszam.

Rozbawiony
Co innego jest tańczyć sporadycznie na dyskotece a co innego na treningach kilka razy w tygodniu. Dlatego inaczej też dobiera się wózek. Ja jak wspomniałem, nie widziałem belki Vario w Pantherce i dlatego wybrałem Kushalla. Tak więc nie mów że Pantherka ma wszystko i jest taka uniwersalna Bo może jest dla przeciętnego użytkownika ale nie dla wymagającego czegoś więcej (choćby wspomnianej belki Vario i możliwości szybkiej zmiany rozstawu kół).