cewnik nadłonowy???

Rozmowa na temat problemów, oraz sposobów zabezpieczeń urologicznych.

Moderator: Moderatorzy

emigrantka

Post autor: emigrantka »

nic specjalnego na zdj nie zobaczysz - rurka wychodzaca z ciala [nad spojeniem lonowym]. jk przy kazdej przetoce/ciele obcym, wazne jst by miejsce utrzymywac suche i w czystosci. zazwyczaj w mniejszym lub wiekszym stopniu z ujscia sie saczy, warto wiec przykryc je gazikiem. ja przemywam okolice sola fizjologiczna rano i wiecz, ale normalna woda z kranu lub czajnika tez mozna. do miseczki z woda do przemywania mozna dodac pare kropli olejku z drzewa herbacianego [tee tree oil], ktory ma silne dzialanie antyseptyczne - polecam [nie stosuj stezonego olejku bezposrdnio na skore!].

jsli chce ci sie szukac zdj w sieci to sprobuj po ang SUPRAPUBIC CATHETER [pisane lacznie albo z myslnikiem SUPRA-PUBIC ]
Judash

Post autor: Judash »

:!:
Ostatnio zmieniony 19 sty 2012, 18:24 przez Judash, łącznie zmieniany 1 raz.
Gość

Post autor: Gość »

Jak czesto robicie badania moczu i czy wyniki sa zblizone do prawidlowych? Mysle wlozyc sobie nadlonowy, bo podczas cewnikowania (4xdziennie) lapie jednak infekcje.
kate19stg
papla
Posty: 109
Rejestracja: 12 kwie 2008, 19:21
Lokalizacja: stg

Post autor: kate19stg »

ja badanie moczu robie raz na miesiac, niestety wyniki sa kiepskie, wszystko co mozliwe w moczu to mam ;/ pewnie tez od choroby nerek to jest. zakazenia zdazaja sie bardzo zadko. od sierpnia od zalozenia nadlonowego bakteria mialam 2 razy
Carrotka
niemowa
Posty: 2
Rejestracja: 21 gru 2010, 11:21
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Carrotka »

Witajcie.

Trafiłam na temat podczas wyszukiwania odpowiednich informacji w google.
Mam pewien problem... Otóż mama jest opiekunką osoby starszej. Pacjent jest sparaliżowany prawie- ogromna dystrofia mięśni. Już nie radził sobie z siusianiem do kaczki i niedawno założono mu cewnik nadłonowy. Wczoraj trafiło się, że się zatkał. Pielęgniarka odetkała go. Moje pytanie brzmi jak można ten cewnik udrożnić samodzielnie? Pielęgniarka przychodzi tylko rano i nie chciałabym, aby pacjent czekał aż tyle czasu. Z pielęgniarką często się mijamy, ponieważ przychodzi koło godz. 7:00-8:00, a my wstajemy dopiero o 9:00.
Będę wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam serdecznie!
Caroline
nik
gaduła
Posty: 272
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:35
Lokalizacja: wroc?aw

Post autor: nik »

Carrotka kup Strzykawka 100ml z łącznikiem Luer - http://42.pl/u/2wVu , Sól fizjologiczna - 0,9 % najlepiej chyba 250ml , nabierasz całą strzykawkę soli podpinasz do cewnika i wpuszczasz do pęcherza i z powrotem zasysasz do strzykawki , robisz tak dwa trzy razy i powinno nie być problemu .
Carrotka
niemowa
Posty: 2
Rejestracja: 21 gru 2010, 11:21
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Carrotka »

nik pisze:Carrotka kup Strzykawka 100ml z łącznikiem Luer - http://42.pl/u/2wVu , Sól fizjologiczna - 0,9 % najlepiej chyba 250ml , nabierasz całą strzykawkę soli podpinasz do cewnika i wpuszczasz do pęcherza i z powrotem zasysasz do strzykawki , robisz tak dwa trzy razy i powinno nie być problemu .
Dziękuję za odpowiedź. Czyli po prostu niemalże tak samo jak przy zwykłych cewnikach. Czytałam jakąś publikację medyczną odnośnie udrażniania właśnie zwykłych cewników. Tam odradzano używania soli fizjologicznej NaCl, ponieważ może ona krystalizować a co za tym idzie prowadzić do kolejnych problemów. Radzili tam, żeby używać zwykłej wody do wstrzykiwań a nie soli fizjologicznej. Sądzę, że będzie tak samo z cewnikiem nadłonowym...
Caroline
nik
gaduła
Posty: 272
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:35
Lokalizacja: wroc?aw

Post autor: nik »

Cewniki są takie same nie ma rozróżnienia na zwykłe i nad łonowe jedyna różnica to sposób w jaki się je wprowadza o pęcherza ( przetoka lub cewka ) . Co do soli to nie ma się czego obawiać , jest nie szkodliwa dla organizmu a w końcu i tak po przetkaniu cewnika jest wydalana z moczem a nawet przy przegotowanej wodzie jest duże ryzyko , że wprowadzi się jakąś bakterie i wtedy dopiero będzie problem .
Gość

Re: cewnik nadłonowy???

Post autor: Gość »

hej
tetrus c5 mam przetokę , cewnik nad łonowy , problem w tym że pośmiarduje mi z tej dziury [jak bym gnił] . Macie jakiś sposób na to ? tylko nie piszcie mi higiena , bo myty jestem codziennie i przemywam to octenseptem. robaczki
Awatar użytkownika
agusia
cenzor
Posty: 895
Rejestracja: 13 kwie 2004, 16:53
Lokalizacja: Lipno

Re: cewnik nadłonowy???

Post autor: agusia »

Ja używam maści propolisowej pod opatrunek cewnika nadłonowego mojego męża. Nie ma brzydkiego zapachu a i zabezpiecza przed infekcjami.
Chodziak C4-C5-C6
Judash

Re: cewnik nadłonowy???

Post autor: Judash »

:!:
Ostatnio zmieniony 21 sty 2012, 15:38 przez Judash, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
robak
gaduła
Posty: 1231
Rejestracja: 16 gru 2009, 15:06
Kontakt:

Re: cewnik nadłonowy???

Post autor: robak »

agusia dzięki za info. zakupie tą maść i zobaczymy . normalnie na ranę smarujemy ? co by mi dziury nie wypaliło ;-]
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
Awatar użytkownika
robak
gaduła
Posty: 1231
Rejestracja: 16 gru 2009, 15:06
Kontakt:

Re: cewnik nadłonowy???

Post autor: robak »

Judash pisze:
Gość pisze:hej
tetrus c5 mam przetokę , cewnik nad łonowy , problem w tym że pośmiarduje mi z tej dziury [jak bym gnił] . Macie jakiś sposób na to ? tylko nie piszcie mi higiena , bo myty jestem codziennie i przemywam to octenseptem. robaczki
Mocz zmienia zapach w zależności co jadamy i pijemy.A może już masz stan zapalny?
Piję wszystko oprócz -dykty, benzyny ekstrakcyjnej ...
moim skromnym zdaniem smrodzik jest od tego że od dłuższego czasu mam PROTEUSA i nic z tym nie robię , bralem antybiotyki nic nie pomaga i doktor powiedzial że tak zostawić .
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
Awatar użytkownika
agusia
cenzor
Posty: 895
Rejestracja: 13 kwie 2004, 16:53
Lokalizacja: Lipno

Re: cewnik nadłonowy???

Post autor: agusia »

robak pisze:agusia dzięki za info. zakupie tą maść i zobaczymy . normalnie na ranę smarujemy ? co by mi dziury nie wypaliło ;-]
Nie martw się, nic Ci nie wypali, ale ładnie "ulem" pachnie, bynajmniej tak jest u mojego lubego.
Przy każdej wymianie opatrunku cewnika przemywam spirytusem i daję nową porcję maści propolisowej. Po jej zastosowaniu zauważyłam, że dotychczasowe zaczerwienienie wokół otworu zniknęło.
A tego Proteusa to długo masz? Mam nadzieję, że miałeś robiony posiew moczu i antybiogram.
Mój mąż też miał Proteusa, ale stosunkowo szybko udało się go zwalczyć i teraz nie ma po nim śladu.
Ciekawa jestem jak u Ciebie z odpornością organizmu. Czy jesteś podatny na różne infekcje, przeziębienia?
My zauważyliśmy z mężem, że przy większej odporności organizmu wspomaganego specjalnymi szczepionkami, które mój maż stosuje od ponad 10 lat, infekcje pęcherza są o wiele rzadsze i nie tak zjadliwe.
Chodziak C4-C5-C6
ODPOWIEDZ