Tetraplegik

Zwróćcie uwagę czego można używać do cewnikowania zamiast Lignocainum.
http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?2637

Co za beznadziejny artykuł. Te wypociny mają taki trochę charakter ciekawostki i w ogóle nie przedstawiają problemów z samocewnikowaniem, jakichś statystyk dotyczących zakażeń, częstości cewnikowań i objętości moczu itd. Wszystko przedstawione po macoszemu i ogólnikowo, zero konkretnych informacji, z których można coś wyciągnąć i zmienić np. Nawyki podczas cewnikowania. Gdzie tam masz informacje na temat lubrykantów? Doczytałem tylko o chlorheksydynie i lignokainie, nie ma tam żadnych szczegółów nt lubrykantów (marka, oparty na wodzie itd). Przegląd Urologiczny chyba czytują tylko lekarze i nieliczni zainteresowani, którzy już mają podstawową wiedzę na temat cewnikowania, a nikt zdrowy na umyśle nie jest zainteresowany problemami urologicznymi nie będąc pacjentem lub lekarzem, więc bazgranie takich artykułów do specjalistycznego czasopisma mija się z celem.

A może mają ci przetestować lubrykanty?Chodziło mi o to, że w ogóle ktoś z lekarzy napisał, że można lubrykantów używać.Dotąd były to tylko szczątkowe informacje od forumowiczów.W artykule podane są też nazwy cewników z żelem o których większość z nas jeszcze nie wiedziała.Masz lepsze artykuły, to podaj na forum.

Nie krytykuję ciebie za wstawienie tego artykułu, tylko autorkę tekstu z czasopisma. Nie wiem, czemu uznałeś to za atak. Czemu miałoby się nie używać innych lubrykantów, skoro mają taki sam skład jak żel lignokainowy, tylko że są bez lignokainy? Wystarczy przeczytać skład na etykiecie. A opinie innych forumowiczów są nierzadko cenniejsze niż rady lekarza. Co do cewników, to wystarczy wpisać w google cewniki hydrofilowe albo hydrophilic catheters i masz więcej nazw firm i rodzajów cewników niż wymienionych w artykule. Wyszukiwarkę potrafi już obsłużyć 6-letnie dziecko. Artykuł po prostu nic nie wnosi, to taki zbiór ciekawostek, który można napisać na onet albo wp, gdzie ludzie nie mają styczności z cewnikowaniem.

Osobiście nigdy mi do głowy nie przyszło, że do cewnikowania można stosować lubrykantów.Na forum dopiero o tym się dowiedziałem.Ciekawe jakie zdanie ma na ten temat mój urolog.Czy inni też byli świadomi, że można stosować lubrykanty? Artykuł może nie zasługuje na nagrodę Nobla, ale jest w nim trochę przydatnych informacji.Nie czuję się przez ciebie atakowany.