<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
Zejscie z cewnika
Moderator: Moderatorzy
Zejscie z cewnika
Hey, jestem na cewniku foleya, i czas najwyzszy aby z niego zejsc, kiedys mialem pecherz neurogenny, teraz mocz odchodzi sam, (jak nie cewnika zalozonego) nie pamietam jak trzeba zaciskac cewnik aby przygotowac pecherz, na ile zaciskac i co ile? mysle ze umnie obedzie sie bez jednorazowego cewnikowania gdzyz w cewce zostake nie wiecej niz 50ml moczu, ale to sie okaze w praniu, narazie chcialbym przygotwac swoj pecherz na to, dziekuje za pomoc
Re: Zejscie z cewnika
Zatykałem wężyk worka do momentu wystąpienia dreszczy i potów na ciele.I tak np przez miesiąc mierząc ile moczu wyleciało po odetkaniu cewnika.Następnie robiłem cewnikowanie żeby sprawdzić ile moczu zostaje w pęcherzu.
Pozdrawiam-Marcel
Re: Zejscie z cewnika
wiesz, to nie jest ok metoda, wiem ze czasowo to sie jakos liczy..tylko nie pamietam co i jak, chce miec pewnosc ze poprawnie to zrobie..
-
- gaduła
- Posty: 652
- Rejestracja: 24 mar 2004, 13:34
- Lokalizacja: N 52?15'00" E 15?31'42"
- Kontakt:
Re: Zejscie z cewnika
Skoro sposob kolegi Ci nie odpowiada, to trzeba udac sie do urologa i znim dobrac najlepszy sposob.
Re: Zejscie z cewnika
Pęcherza nie oszukasz.Żadne schematy z książki nie pomogą.Masz pomniejszony pęcherz i tylko metodą prób go rozciągniesz.Proste jak budowa cepa.CountryX pisze:wiesz, to nie jest ok metoda, wiem ze czasowo to sie jakos liczy..tylko nie pamietam co i jak, chce miec pewnosc ze poprawnie to zrobie..
Pozdrawiam-Marcel