<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
bakteria w moczu
Moderator: Moderatorzy
bakteria w moczu
Prosze o pomoc wszystkich, ktorzy mieli ta bakterie [Proteus mirabilis]
Walcze z nia juz pol roku.
Czym to paskudztwo wyleczyc z drog moczowych?
Jakies pomysly, sposoby domowe, kuracje?
Rafal
Walcze z nia juz pol roku.
Czym to paskudztwo wyleczyc z drog moczowych?
Jakies pomysly, sposoby domowe, kuracje?
Rafal
Ciekawa jestem czy byłeś z tym u lekarza, zakażenia układu moczowego są niebezpieczne i pozostawianie ich samych sobie może mieć przykre konsekwencje.
Nie wiem także kiedy miałeś robione ostatnie badania bakteriologiczne moczu i jakie były wyniki. Niektóre zakażenia można leczyć tylko antybiotykami.
Mój tetrusek ma założony cewnik nadłonowy do pęcherza moczowego. Przez cały ten czas nie miał poważniejszych kłopotów z zakażeniami .
Po każdym razie kiedy wymieniam cewnik, podaję mu profilaktycznie Palin przez około tydzień. Palin stosowany jest w ostrych i nawracających zakażeniach dróg moczowych zwalcza bakterie Escherichia coli, rodzaje Proteus, Klebisiella, Enterobacter, Providentia oraz słabo na niektóre szczepy Pseudomonas aeruginosa i Serratia , jest przepisywany na receptę.
Oprócz tego codziennie przyjmuje Furaginum 2x dziennie. To zabezpiecza go jak do tej pory bardzo dobrze.
Pozdrawiam
Nie wiem także kiedy miałeś robione ostatnie badania bakteriologiczne moczu i jakie były wyniki. Niektóre zakażenia można leczyć tylko antybiotykami.
Mój tetrusek ma założony cewnik nadłonowy do pęcherza moczowego. Przez cały ten czas nie miał poważniejszych kłopotów z zakażeniami .
Po każdym razie kiedy wymieniam cewnik, podaję mu profilaktycznie Palin przez około tydzień. Palin stosowany jest w ostrych i nawracających zakażeniach dróg moczowych zwalcza bakterie Escherichia coli, rodzaje Proteus, Klebisiella, Enterobacter, Providentia oraz słabo na niektóre szczepy Pseudomonas aeruginosa i Serratia , jest przepisywany na receptę.
Oprócz tego codziennie przyjmuje Furaginum 2x dziennie. To zabezpiecza go jak do tej pory bardzo dobrze.
Pozdrawiam
re bakteria
Nie napisalem, ze oczywiscie na wlasna reke nic ni biore. Konsultuje sie z urologiem, lecz ten juz chyba nie ma pomyslu. Antybiogram, antybiotyk, podczas kuracji jest ok ale kilka dni po 10-cio dniowej kuracji znowu te same objawy i w "kolo Macieju" proteus albo klebsiella pneumonia.
Rafal
Rafal
Może zmień lekrza, skoro nie ma pomysłu co robić. Może warto by wybrać się do jakiegoś szpitala klinicznego? To naprawdę nie są żarty.
Nie napisałeś czy jesteś cewnikowany, czy nie, bo to też jest istotne. Często długotrwałe utrzymywanie cewnika w pęcherzu moczowym może powodowac zakażenia układu moczowego. Czy miałeś robione USG? A jak z badaniami krwi ?
Takie długotrwałe infekcje mogą doprowadzić do trwałego uszkodzenia nerek.Nie chciałabym Cię straszyć ale mogą też doprowadzić do posocznicy moczowej co ma poważne konsekwencje.
A może jak któryś kolega zauważył wcześniej , jestem po prostu nadgorliwa ?
Pozdrawiam
Nie napisałeś czy jesteś cewnikowany, czy nie, bo to też jest istotne. Często długotrwałe utrzymywanie cewnika w pęcherzu moczowym może powodowac zakażenia układu moczowego. Czy miałeś robione USG? A jak z badaniami krwi ?
Takie długotrwałe infekcje mogą doprowadzić do trwałego uszkodzenia nerek.Nie chciałabym Cię straszyć ale mogą też doprowadzić do posocznicy moczowej co ma poważne konsekwencje.
A może jak któryś kolega zauważył wcześniej , jestem po prostu nadgorliwa ?
Pozdrawiam
PROTEUS
Witaj Rafał
No cóż nie mam dla Ciebie dobrych wiadomości wierz już z autopsji że to PASKUDZTWO!! i trudne do leczenia jeśli może być to dla Ciebie otuchą to nie jest źle Ja miałem jeszcze lepszą Pseudomonas to była jazda!! potem był proteus, i na końcu coli [ nazwy bakteri upraszczam ] obecnie jestem "czysty" ale do rzeczy:
na początku myślałem, że poradze sobie sam : Furagin, Palin itp niestety ale to był dopiero początek! gdy to nieskutkowało pozostał specjalista mocz na posiew.......antybiotyki,antybiotyki i nic dalej nawroty bakteri po pół roku zaczełem szukać pomocy [internet kumpela w stanach ] apropo stanów tam leczą tym co u nas i mają z tym taki sam problem! cóż pozostało dalej, antybiotyki oczywiście przy tym leki osłonowe! zapomniałem dodać, że zaczęły sie antybiotyki z najwyższej półki cenowej i skuteczności leczenia do tego uciążliwość -- podawane 2 razy dziennie dożylnie [ założyłem welflon ] ale za to żołądek odpoczywał i tak przez rok, dopiero po roku i tu trudno mi samemu znaleść odpowiedź co poskutkowało albo trafne dobranie leku, może wszystkie antybiotyki razem z tym, że te dwa ostatnie antybiotyki były podawane jeden po drugim i naprawde silne podobno powinny być podawane w szpitalu, lub przyczyniło się do tego podniesienie odporności organizmu, a to za sprawą Jeżówki purpurowej--dużo vit C -- aliofil -- no i dużo picia !! na razie minęło 6 miesięcy i wszystko OK wiem, że to nie żarty!! byłem naprawde zrezygnowany po roku niepowodzeń! A teraz zapobiegam by się nie przeziębić, by nie zgubić odporności -- ale to przed tobą myślę, że nie masz innego wyjścia jak tylko zdać się na antybiogram i antybiotyki. Sam nie mam uniwersalnej recepty na to leczenie ale gdyby interesowały Cię szczegóły to napisz bezpośrednio do mnie chętnie odpowiem, pomogę!
pozdrawiam
equinox
No cóż nie mam dla Ciebie dobrych wiadomości wierz już z autopsji że to PASKUDZTWO!! i trudne do leczenia jeśli może być to dla Ciebie otuchą to nie jest źle Ja miałem jeszcze lepszą Pseudomonas to była jazda!! potem był proteus, i na końcu coli [ nazwy bakteri upraszczam ] obecnie jestem "czysty" ale do rzeczy:
na początku myślałem, że poradze sobie sam : Furagin, Palin itp niestety ale to był dopiero początek! gdy to nieskutkowało pozostał specjalista mocz na posiew.......antybiotyki,antybiotyki i nic dalej nawroty bakteri po pół roku zaczełem szukać pomocy [internet kumpela w stanach ] apropo stanów tam leczą tym co u nas i mają z tym taki sam problem! cóż pozostało dalej, antybiotyki oczywiście przy tym leki osłonowe! zapomniałem dodać, że zaczęły sie antybiotyki z najwyższej półki cenowej i skuteczności leczenia do tego uciążliwość -- podawane 2 razy dziennie dożylnie [ założyłem welflon ] ale za to żołądek odpoczywał i tak przez rok, dopiero po roku i tu trudno mi samemu znaleść odpowiedź co poskutkowało albo trafne dobranie leku, może wszystkie antybiotyki razem z tym, że te dwa ostatnie antybiotyki były podawane jeden po drugim i naprawde silne podobno powinny być podawane w szpitalu, lub przyczyniło się do tego podniesienie odporności organizmu, a to za sprawą Jeżówki purpurowej--dużo vit C -- aliofil -- no i dużo picia !! na razie minęło 6 miesięcy i wszystko OK wiem, że to nie żarty!! byłem naprawde zrezygnowany po roku niepowodzeń! A teraz zapobiegam by się nie przeziębić, by nie zgubić odporności -- ale to przed tobą myślę, że nie masz innego wyjścia jak tylko zdać się na antybiogram i antybiotyki. Sam nie mam uniwersalnej recepty na to leczenie ale gdyby interesowały Cię szczegóły to napisz bezpośrednio do mnie chętnie odpowiem, pomogę!
pozdrawiam
equinox
Miesiąc temu podczas badania kontrolnego wykryliśmy u mojego męża bakterie Proteus mirabilis w dość dużej ilości.
Jednak nasz lekarz rodzinny zastosował antybiotyk przez tydzień i zaraz po tym przez 3 tygodnie Palin dwie tabletki rano i dwie wieczorem i problem zniknął.
Po kontrolnym badaniu okazało się, że "nie taki diabeł straszny", i że udało się go z łatwością zwalczyć.
Poziom bakterii spadł do zera, z czego się bardzo cieszę.
Jednak nasz lekarz rodzinny zastosował antybiotyk przez tydzień i zaraz po tym przez 3 tygodnie Palin dwie tabletki rano i dwie wieczorem i problem zniknął.
Po kontrolnym badaniu okazało się, że "nie taki diabeł straszny", i że udało się go z łatwością zwalczyć.
Poziom bakterii spadł do zera, z czego się bardzo cieszę.
Witam.
Nie wiem jakie panują tu zasady ale jak się usuwa czyjegoś posta to przydałoby się napisać jakieś wyjaśnienie chociaż przesłać prywatną wiadomość .
Nie wiem jakie panują tu zasady ale jak się usuwa czyjegoś posta to przydałoby się napisać jakieś wyjaśnienie chociaż przesłać prywatną wiadomość .
Ostatnio zmieniony 06 gru 2004, 14:51 przez nik, łącznie zmieniany 1 raz.
Twój post nie został usunięty, tylko przeniesiony do działu Leki viewtopic.php?t=182 , ponieważ opisałeś dokładnie działanie Palinu, będzie łatwiej go tam znaleźć innym użytkownikom.
Więcej osób będzie mogło z Twojego opisu skorzystać .
Więcej osób będzie mogło z Twojego opisu skorzystać .
Tak jak napisała Agusia Twój post został przeniesiony. Masz jednak rację, że powinieneś zostać o tym poinformowany. To niedopatrzenie to moja wina, za co przepraszam.nik pisze:Nie wiem jakie panują tu zasady ale jak się usuwa czyjegoś posta to przydałoby się napisać jakieś wyjaśnienie chociaż przesłać prywatną wiadomość .
Pozdrawiam serdecznie
Tetr
Witaj,
Jak najbardziej są domowe sposoby ażeby walczyć z bakteriami,a przynajmniej wspomagać przy antybiotykach.Mam na myśli żurawinę.Nie będę się rozpisywał o jej właściwościach tylko podaję stronke.
http://www.borgis.pl/czytelnia/pf/2001/02/08.php
Znajdziesz tam wszystko o działaniu żurawiny.Ja ją stosuje i jest naprawdę dobra w leczeniu profilaktycznym i nie tylko.
Jak najbardziej są domowe sposoby ażeby walczyć z bakteriami,a przynajmniej wspomagać przy antybiotykach.Mam na myśli żurawinę.Nie będę się rozpisywał o jej właściwościach tylko podaję stronke.
http://www.borgis.pl/czytelnia/pf/2001/02/08.php
Znajdziesz tam wszystko o działaniu żurawiny.Ja ją stosuje i jest naprawdę dobra w leczeniu profilaktycznym i nie tylko.
Witaj,
Ja pije żurawine co prawda w tamtym roku trudno było ją dostać mam na myśli owoce (zbiera sie ją jesienią)Matula miksuje ja na maszynce i dodawany jest do niej cukier.W słoikach może byc przechowywana cały rok-wygląda jak dzem.Ja dodaje ją do wody i tak pije.Poza tym dobry jest sok z brzozy.Ale to co najważniejsze -nie można mieć żadnych kamieni w pęcherzu i nerkach bo to najwiękdze źródło bakteri,ale myślę,że o tym wiesz. Do tego mogą być ziółka są zestawy najlepiej ksiedza klimuszko.W takim zestawie jest z osiem różnych ziół,picie naprzyklad samej pokrzywy nie jest dobre bo na dłuższą metę podrażnia nerki.
Pozdrawiam
Ja pije żurawine co prawda w tamtym roku trudno było ją dostać mam na myśli owoce (zbiera sie ją jesienią)Matula miksuje ja na maszynce i dodawany jest do niej cukier.W słoikach może byc przechowywana cały rok-wygląda jak dzem.Ja dodaje ją do wody i tak pije.Poza tym dobry jest sok z brzozy.Ale to co najważniejsze -nie można mieć żadnych kamieni w pęcherzu i nerkach bo to najwiękdze źródło bakteri,ale myślę,że o tym wiesz. Do tego mogą być ziółka są zestawy najlepiej ksiedza klimuszko.W takim zestawie jest z osiem różnych ziół,picie naprzyklad samej pokrzywy nie jest dobre bo na dłuższą metę podrażnia nerki.
Pozdrawiam
Mam w moczu bakterię, nazwy nie pamietam. Powoduje ona m.in. to, ze po stosunku puchnie mi jadro, najądrze. Mam zrobiony antybiogram, teraz czekam na autoszczepionkę z PAN z Krakowa. Wszytkie badania robiłem w prywatnym gabinecie UROGEN w Tarnowskich Górach. Lekarz zaleca oprócz szczepionki robienie zabiegów laserem na prostatę, ale nie jestem pewien czy to konieczne, bo z prostata nie mam problemu. On twierdzi, ze to na wszelki wypadek, a ja obawiam się, ze to okazja do wyciągnięcia pieniędzy, bo jeden laser to 80 zł po 2 razy w m-cu prze pól roku. Czy ktoś z was mógłby mi cos doradzić, może miał ten sam problem.