Tetraplegik

Cześć! to pytanie nie dotyczy mnie ale kumpla tetrusa bez netu.

Od jakiegoś roku ma problemy z odlaniem,
to nie prostata,bo sie badał,ale znowu 2 lata temu,to może znowu czas sie przebadać,dużo pije płynów,szczególnie piwa ,ma całkowicie sprawny zwieracz,próbował nawet sie opukiwać,choć od wieków tego nie robił,nie jest to przez osad, jak mówi ,miał już tak ktoś?

Kumpel jest bardzo sprawny jak na 51lat, np. wejdzie z ziemi na skuter elektryczny,bo stanie trochę na nogach,a to jest dużo wyżej niż na ręczny,więc to nie problem dotyczący zbyt leniwego trybu życia.

Kolega z naszego forum Ragnar jest już na wózku 28 lat i przez 25 lat nie miał problemu z oddawaniem moczu. Po tym czasie zaczęły się problemy, nawet po opukiwaniu oddawał niewielkie ilości moczu. Koniec końców zdecydował się na cewnik nadłonowy i nie żałuje.
Są w sumie dwa wyjścia cewnikowanie przerywane, czyli cewnikowanie tylko na czas oddawania moczu, po czym cewnik się wyjmuje, lub cewnikowanie nadłonowe.

kumpel jest na wózku od 1974 roku,cewniki w jego przypadku odpadają,to tak jakby założyć cewnik sprawnemu,bo on ma zwieracz wyćwiczony,odlewa sie bez opukiwania, kiedy chce,i może długo wstrzymać. On np. może usiąść normalnie u kogoś na wersalce,a jak mu sie chce, to wchodzi na wózek i jadzie na dwór odlać sie do butelki.

badal sie dwa lata temU?! Czas sie przebadac!