Tetraplegik

temat prozaiczny aczkolwiek krepujacy
jak radzicie sobie z wyczyszczeniem nosa
''kozy''haaha
skoroo nie ma sprawnych dloni

Woda morska i dmuchanie co rano.

To jest śliski temat .
Można by było nakręcić o tym film ale czarno biały i kreskówka bo kto by chciał to oglądać fujka 3× . Mam duży brzuch ale małe płuca ciężko mi wydmuchać. Problemy z dmuchaniem górnym jak i dolnym.
Pierwszy raz z tym spotkałem się w szpitalu, obudziłem się i nie mogę oddychać wtedy z pomocą przyszedł Deny i z miłością Ojcowską mi pomógł. Pracował nad tym żeby mi ulżyć myślałem że się dokopie do mózgu. Bardzo mi pomógł nie zapomnę tego do końca życia..
Mam codziennie rano z tym problem, wtedy zamykam się w swoim biurze i działam.
Zamoczony patyczek i śmietniczek iiii kopalnia wiedzy. Do tego małe lusterko na kolanach . to wszystko zależy jak masz palce ułożone ja jak namocz patyczek do uszu to lepiej się trzyma miedzy palcami i lepiej wyciąga to tamto to tam to.

Spróbuj zapytać jakąś bliską osobę, której się nie wstydzisz.

Myślę, że woda morska jest ok, ale inhalacje solą fizjologiczną mogą być też pomocne.

Mieszkam nad morzem wdycham sól morską jakby to powiedzieć bryzę ale no nie za bardzo pomaga rano jak wstaję zawsze zatkany nos