<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
zdrowe dziewczyny a niepełnosprawni faceci
Moderator: Moderatorzy
Re: zdrowe dziewczyny a niepełnosprawni faceci
Jak chodzi to o co chodzi? Jak Ci się podoba, to go bierz i nie marudź, babo : D
Re: zdrowe dziewczyny a niepełnosprawni faceci
No może jeszcze nie chodzi... ale wierzę, że mu się uda. Jest uparty jak osioł więc raczej nie ma innej opcji
-
- gaduła
- Posty: 652
- Rejestracja: 24 mar 2004, 13:34
- Lokalizacja: N 52?15'00" E 15?31'42"
- Kontakt:
Re: zdrowe dziewczyny a niepełnosprawni faceci
Jest opcja, ze juz bardziej mu sie nie poprawi Jednak, jesli jest na tyle sprawny, to tylko mu pozazdroscic. Ja tez bym tak chcial.
Jesli ci sie podoba i odpowiada, to nie ma nad czym sie zastanawiac. Widac, ze jest samodzielny i potrzebuje niewielkiej pomocy. Zycze powodzenia
Jesli ci sie podoba i odpowiada, to nie ma nad czym sie zastanawiac. Widac, ze jest samodzielny i potrzebuje niewielkiej pomocy. Zycze powodzenia
Re: zdrowe dziewczyny a niepełnosprawni faceci
No może mu się nie poprawić... jestem tego świadoma, ale uważam że jak na tetra (z tego co czytałam) to i tak jest bardzo sprawny i samodzielny. On potrafi siedzieć kilka godzin w garażu i majsterkować przy czymś. Nosi go jak musi siedzieć bezczynnie w domu. A co do podobania... to jest cholernie przystojny i nic mu nie brakuje. Ale obawiam się późniejszego życia...jak to się wszystko poukłada i czy tak się da. Mieszkam w domu, ale jest zupełnie nie przystosowany dla osoby na wózku... a poza tym jest jeszcze moja mama... która jasno i otwarcie powiedziała mi, że nie chciałaby żebym wiązała się z osobą niepełnosprawną... i czuję się cholernie rozdarta.
-
- gaduła
- Posty: 652
- Rejestracja: 24 mar 2004, 13:34
- Lokalizacja: N 52?15'00" E 15?31'42"
- Kontakt:
Re: zdrowe dziewczyny a niepełnosprawni faceci
Z mama nie bedziesz zyla i nie powinna Ci dyktowac jak masz zyc i z kim. Ona swoje zycie "przezyla" i teraz czas na Ciebie.
Zapytaj mamy czy wolala by zebys miala zdrowego faceta, meza, ktory bedzie pil, maltretowal rodzine, itd... czy pozadnego np bez reki, na wozku, ktory bedzie cie szanowal i uszczesliwial?
Ze zwiazkami, to jest tak, ze nigdy nie ma sie pewnosci jak bedzie. Czy to bedzie ktos zdrowy czy chory, piekny i bogady czy brzydki a madry. Nie ma na to zadnej recepty... Jak nie sprobujesz i nie zaryzykujesz, to sie nie przekonasz i nic nie bedziesz miala
Zapytaj mamy czy wolala by zebys miala zdrowego faceta, meza, ktory bedzie pil, maltretowal rodzine, itd... czy pozadnego np bez reki, na wozku, ktory bedzie cie szanowal i uszczesliwial?
Ze zwiazkami, to jest tak, ze nigdy nie ma sie pewnosci jak bedzie. Czy to bedzie ktos zdrowy czy chory, piekny i bogady czy brzydki a madry. Nie ma na to zadnej recepty... Jak nie sprobujesz i nie zaryzykujesz, to sie nie przekonasz i nic nie bedziesz miala
Re: zdrowe dziewczyny a niepełnosprawni faceci
Masz racje. To moje życie, nie mamy. Póki co w związku nie jestem. Ale co prawda to prawda... "kto nie ryzykuje nic nie zyskuje". Mogę nic nie robić i wiecznie szukać tego jedynego a może właśnie już znalazłam, tylko trzeba postawić pierwszy krok.
A co do mamy, to chyba wiem czego tak na prawdę się boi na chwilę obecną... o nieprzystosowanie naszego domu dla osoby niepełnosprawnej. Z jednej strony ją rozumiem, ale z drugiej strony wierze w mojego cudaka, że sobie poradzi o kulach o czym mnie zapewnia. Będę walczyć o swoje szczęście
A co do mamy, to chyba wiem czego tak na prawdę się boi na chwilę obecną... o nieprzystosowanie naszego domu dla osoby niepełnosprawnej. Z jednej strony ją rozumiem, ale z drugiej strony wierze w mojego cudaka, że sobie poradzi o kulach o czym mnie zapewnia. Będę walczyć o swoje szczęście
Re: zdrowe dziewczyny a niepełnosprawni faceci
Ciekawe, to co piszecie. Śledzę to forum od kilku miesięcy, i jestem coraz bardziej zdziwiony tym wszystkim. Jestem w pełni sprawny i próbuje sobie wyobrazić jakby to było z osobą na wózku.
Cholernie dobrze, że tata mi za młodu powiedział "synu, nigdy nie skacz na główkę, choćby nie wiem co". Mam 26 lat, początki zaawansowanej choroby alkoholowej, uzależnienie od opiatów i opoidów, nikotynizm, ale za dwie rzeczy się nie wziąłem w życiu - za hazard i na skoki na główkę Tyle mojego.
Pozdrawiam wszystkich niepełnosprawnych i podziwiam za wytrwałość w przezwyciężaniu blokad. Człowiek sobie uświadamia, że te "problemy", z którymi na co dzień nie może poradzić sobie na trzeźwo, są niczym w porównaniu do prawdziwych kłopotów.
Pozdrawiam wszystkich jeszcze raz. Trzymajcie się ciepło
Cholernie dobrze, że tata mi za młodu powiedział "synu, nigdy nie skacz na główkę, choćby nie wiem co". Mam 26 lat, początki zaawansowanej choroby alkoholowej, uzależnienie od opiatów i opoidów, nikotynizm, ale za dwie rzeczy się nie wziąłem w życiu - za hazard i na skoki na główkę Tyle mojego.
Pozdrawiam wszystkich niepełnosprawnych i podziwiam za wytrwałość w przezwyciężaniu blokad. Człowiek sobie uświadamia, że te "problemy", z którymi na co dzień nie może poradzić sobie na trzeźwo, są niczym w porównaniu do prawdziwych kłopotów.
Pozdrawiam wszystkich jeszcze raz. Trzymajcie się ciepło
Re: zdrowe dziewczyny a niepełnosprawni faceci
Ironia losu- jedni sami sobie czynią krzywdę popadając w różne uzależnienia, które siłą rzeczy często doprowadzają do choroby. Inni natomiast dostają "bonus" od losu w postaci niepełnosprawności, który cholernie nam komplikuje życie. Wiele byśmy dali by pozbyć się tego balastu. No cóż... po prostu takie jest życie .
Re: zdrowe dziewczyny a niepełnosprawni faceci
dlaczego zdrowe laski nie chca kalekich facetow? Bo mysla tak jak kalecy faceci o kalekich dziewczynach...jest to klopotliwe dla nich zajmowac sie kims nieporadnym
Re: zdrowe dziewczyny a niepełnosprawni faceci
stary za przeproszeniem pierdolenie .....32432432432 pisze:dlaczego zdrowe laski nie chca kalekich facetow? Bo mysla tak jak kalecy faceci o kalekich dziewczynach...jest to klopotliwe dla nich zajmowac sie kims nieporadnym
chcą i to bardzo, wyjdź z domu na miasto, do baru, masz in internet umów się z kimś ... tyle
zawodzą Ci co się poddają ....
Re: zdrowe dziewczyny a niepełnosprawni faceci
mervin pisze:stary za przeproszeniem pierdolenie .....32432432432 pisze:dlaczego zdrowe laski nie chca kalekich facetow? Bo mysla tak jak kalecy faceci o kalekich dziewczynach...jest to klopotliwe dla nich zajmowac sie kims nieporadnym
chcą i to bardzo, wyjdź z domu na miasto, do baru, masz in internet umów się z kimś ... tyle
NIESTETY NIC MI TO NIE DAJEE
Re: zdrowe dziewczyny a niepełnosprawni faceci
to sie zakrec kolo nich bo one tam nie czekaja tylko i wylacznie na jasnie pana hrabiego...
Re: zdrowe dziewczyny a niepełnosprawni faceci
zento pisze:to sie zakrec kolo nich...
dobrze powiedziane, a najlepiej balansik na tylnych kółeczkach
You can win if you want
If you want it, you will win
If you want it, you will win
Re: zdrowe dziewczyny a niepełnosprawni faceci
ja to bym chcial zdrowa laseczke tylko do seksu bo zwiazki mi nie w glowie jednak żadna nie ma ochoty na niezobowiązujący seksik z inwalidą hihi chcą związku tylko
Re: zdrowe dziewczyny a niepełnosprawni faceci
Jeszcze zależy jaką masz rentę przecież jak by leciała to tylko na rentę