Tetraplegik

Witam jestem c4 c5 . Bardzo proszę o pomoc a mianowicie jak ćwiczyć oddech by pozbyć się wydzieliny z płuc , jestem 3 lata po urazie c4 i c5 obustronna odma i przesunięcie puc , upadek wysokościowy . Oddycham sam ustami rurke miałem 3 pierwsze miesiące i z niej zrezygnowałem , mój problem to nadmiar wydzieliny czasem tak gęstej że musi być ktoś do przyduszenia klatki piersiowej (wspomaganie odkaszlnięcia ) bo mógłbym się udusić . Nie biore żadnych leków na ułatwienie odkaszlnięcia gdyż zwiększają wydzieline . Bardzo proszę o rade , mój lekarz ach brak sów ...

Hej, nie wiem czy tego próbowałeś ale mi po wypadku kazali dmuchać przez słomkę do butelki z woda. tez miałem problem z odkrztuszaniem i pomoglo mi.

Jak w poście wyżej najprostszy skuteczny sposób to: [ w ogóle dobry jako ćwiczenia dla tetra ] butelka z wodą wężyk i dmuchanie
pozdrawiam
equinox

Dziękuje za pomoc , zabieram się do dmuchania .
Pozdrawiam.

Polecam wyjazd nad morze! Rehabilitacja nad morzem pozwala na szybszy powrót do zdrowia, a jod znad morza polepszy nasze oddychanie pełną piersią.

Witam ponownie , mam jeszcze jedno pytanko a mianowicie ile razy dziennie trzeba dmuchać te butle z wodą i po ile minut ? bo ja dmucham raz na dzień 30 min i słabo to pomaga , hmm może dlatego że 3 lata nie cwiczyłem płuc wcale , kiedyś zacząłem nadmuchiwać baloniki i po tym było gorzej ,terapia zakończyła się antybiotykami ,.. Mój sprzęt który mam w chwili obecnej to cewnik do odsysania rozmiar 16 i butla 1,5 litra i powiem że dmuchanie przez sam cewnik jest męczące a jak wkładam do wody to oczy wychodzą . Czy dobry mam sprzęt ? a może puca słabe ? no ale trening czyni mistrza napiszę o postępach ...
Pozdrawiam .

Witaj z autopsji wiem, że to jest dobra metoda z tym ,że 30 min. na dobe to za mało po prostu wężyk ze sklepu z czesciami motoryzacyjnymi grubszy jak te od kroplówek, butelka z wodą i dmuchać im czesciej tym lepiej [ nie twierdze ze pomoze ] ale nie zaszkodzi. tetra powinno to traktowac jako cwiczenia oddechowe przy naszych porazonych miesniach klatki piersiowej
pozdrawiam
equinox
ps. jak zwykle kopiemy studnie gdy się pali [ autopsja ]
jeszcze apropo wydieliny na poczatku moze byc jej wiecej moze uda ci sie obyc bez antybiotyku a nawet gdy go bedziesz bral to nie odpuszczaj cwiczenia z butelka

Dzięki equinox , zmieniam wężyk i potroję ćwiczenie 3 x dziennie po 30 min czyli rano w południe i wieczorem a potem zobaczymy efekt , muszę koniecznie wyćwiczyć te płuca (wzmocnić) bo od 7 :00 do 14 :30 leże sam bez nikogo w domu a przy nadmiarze wydzieliny i w dodatku gęstej jest nie wesoło już nie raz miałem zatkanie drogi oddechowej ale jakoś poszło , ...Jeszcze raz dzięki ćwiczyć będe nie poddam się bo było by głupio tyle już przeżyć po 3 latach wracają nadgarstki palce zaczynam zginać a udusić się teraz wydzieliną to by było głupie . Pozdrawiam.

Ja dmuchac zaczalem w szpitalu ( ) do butelki, do butelki przez wezyk od kroplowki 3-4 raz dziennie az sie zmeczylem albo znudzilem. Nie moglem chwytac wiec pigulki przyczepily mi jedna rurke od dmuchania gumka recepturka do jednego nadgarstka druga rurke od picia do drugiego nadgarstka. Bylem na rehabilitacji i mieli taki fajne kulki w tulejkach i im mocniej dmuchalem tym wiecej kulek sie podnosilo - przednia zabawa.

Gość pisze:Polecam wyjazd nad morze! Rehabilitacja nad morzem pozwala na szybszy powrót do zdrowia, a jod znad morza polepszy nasze oddychanie pełną piersią.

No bez powodu diablo nie jestem i nie mogłem się powstrzymać by tego nie skomentować , nie wiem czy morze na mnie tylko nie działa ale 3 lata temu jak chodziłem to często bywałem nad morzem w delegacji z pracy i nic nie zauważałem tam nadzwyczajnego , poza zapachem smażonej ryby , a na plaży gnijącej meduzy syfu i wodorostów . Nie widzę siebie na wózku tonącego w piaszczystych wydmach osobiscie dla mnie to naciąganie kasy bo to żadna rechabilitacja Tego co się samemu nie wyćwiczy to niestety ale samo nie wróci po przez wdychanie jodu z nad morza .Teraz mam nowy sprzęt do dmuchania i morza mi nie trzeba w dodatku pewniejszy sposób na oddychanie pełną piersią a raczej klatą pozdr...

Hej, nie wiem czy tego próbowałeś ale mi po wypadku kazali dmuchać przez słomkę do butelki z woda. tez miałem problem z odkrztuszaniem i pomoglo mi.









________________________________
Diablo 3 Items | Diablo 3 Accounts
Diablo 3 Gold | Diablo 3 News
diablo 3 power leveling

Hej!
Powyższe ćwiczenia, które zalecają forumowicze są naprawdę bardzo dobre. Dmuchanie rurką zanurzoną w wodzie, w kuleczkach plastikowych znajdujących się w butelce to naprawdę skuteczne i sprawdzone metody stymulacji wydechu. Butelka 1,5 litrowa niemniej to trochę za dużo płynu. Powinieneś na początku spróbować z butelką 0,5; 1 litr z rurką o większym przekroju poprzecznym. Po prostu jest w nich mniejsze ciśnienie, przez szerszą rurkę łatwiej się dmucha i jako wstęp do ćwiczeń oddechowych proponowałbym takie rozwiązanie:). Zbyt długie ćwiczenia mogą doprowadzić także do hyperwentylacji (zbyt dużo powietrza może doprowadzić do osłabienia i zawrotów głowy). W późniejszym etapie, jak najbardziej można spróbować bardziej wymagających rozwiązań. Ćwiczenie mięśnia przeponowego jest niezmiernie ważne, powinno się natomiast pamiętać o szerszym spektrum ćwiczeń. Oprócz przepony posiadamy jeszcze inne mięśnie wydechowe i pomocnicze wydechowe. M. najszerszy grzbietu, międzyżebrowe wewnętrzne, skośne brzucha zewnętrzne i wewnętrzne, prosty brzucha, poprzeczny brzucha, poprzeczny klatki piersiowej i wiele innych. Chodzi po prostu o to by nie skupiać się na samym oddechu, ale także na ćwiczeniach zwiększających bądź utrzymujących sprężystość klatki piersiowej, a także ogólnie wzmacnianie mm. tułowia poprzez trening np. mięśni brzucha, grzbietu, klatki piersiowej - oczywiście w zależności od możliwości. Oklepywanie, wspomagane odkrztuszanie wydzieliny też przynajmniej na początku powinny znaleźć zastosowanie. Farmakoterapia zazwyczaj stosuje się jako konieczność. Podobnie ważne są ćwiczenia stymulujące wdech.

Pozdrawiam i miłej pracy

Przepraszam że dopiero odpisuję ale powiem tak , od początku zamieszczenia tego postu zacząłem ćwiczyć z butelką 1,5l ale wody lałem 0,5l ćwiczyłem po 30min dziennie przez 1 mieś bo puca miałem słabe że nie dawałem rady więcej . Teraz dmucham 1 litr wody przez 1godz dziennie , efekt mmmmm 70% różnicy sam odkaszlne pozatym zmniejszyła się ilość wszystko ok a nawet lepiej bynajmniej nie choruje tak jak to było 3lata wstecz że z nadejściem jesieni szpikowałem się lekami , a teraz nic zdrów jak byk nawet wyjeżdzam na spacery wózkiem w te przymrozki kiedyś mogłem zapomnieć o takich rarytasach . Ja tylko jestem ciekaw dlaczego moja pani doktor nie dała mi takiej terapi ech nawet nie wspomniała o jakimś dmuchaniu tylko pasła mnie lekami , ... Wracając do tematu to posiadam porządny instrument elektryczny do ćwiczeń mięśni zakładam na brzuch i ogień lub na ręce czy nogi itd , dzięki temu coraz lepiej czuję brzuch a nawet niżej , oczywiście nie mam jeszcze ścisku dłoni ale to kwestia czasu , dodam że zmiany od 3 lat po wypadku zachodzą z miesiąca na miesiąc w dobrym kierunku . Oczywiście wam też życzę powrotu do zdrowia .Chciałbym dodać że nigdy nie byłem na żadnej rehabilitacji czy znachorów . Pozdrawiam serdecznie ...

Super życzę dalszych postepów,
z czasem dołącz ćwiczenia z obciążeniem
i jak najwięcej ruchów wykonywać
żeby ciało sobie przypomniało co z czym jak do czego.

Cześć,
bardzo fajnie, że zauważasz takie postępy u siebie.
Życzę dalszych sukcesów.
Pozdrawiam