<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
Rehabilitacja, powrót czucia, swędzenie
Moderator: Moderatorzy
Rehabilitacja, powrót czucia, swędzenie
Witam wszystkich, pierwszy raz zmaieszczam tutaj post, ale od jakiegos czasu odwiedzam forum. Chciałabym zapytać Was o radę, o postępy w rehabilitacji, szanse na chodzenie itp.
Mój chłopak miał wypadek 8 miesięcy temu miał uraz wielonarządowy, w tym złamany kręgosłup na wysokości Th 8 i 9. Łeżał dwa miesiące w szpitalu (spiaczka famakologiczna itp). Chlopak posiada stabiliazcję transpedikularną od kręgu Th 6 do Th 10. Nie ma czucia od wysokości poniżej pępka w dół. Jest poddawany rehabilitacji praktycznie cały czas: pobyt w osrodkach, prywatny rehabilitant, cwiczenia w domu z moja pomoca. Po rehabilitacji poprawiła sie stabilizacja tułowia i od pewnego czasu chłopak czuje ugniatanie w stopach w przypadku oparcia o podloże. od jakiegos czasu odczuwa swedzenie w miejscu uszkodzenia kregu co to oznacza? Czy oznacza to, że coś tam sie dzieje, coś może się "regeneruje"? Ma okrsowe parcie na pęcherz, ale nie ma czucia przy oddawaniu moczu i stolca. Porusza sie na wozku inwalidzkim. Jest w 90% samodzielny. Odruch Babinskiego nieobecny.
Przy cwiczeniach w zgieciu kolana (noga uniesiona zgieta w kolanie) potrafi wpchnać nogę do wyprostu, czasami uda mu sie napiac miesnie nog, lub delikatnie poruszyc noga na boki.
Chcialam Was zapytac czy te niektóre powyzsze rzeczy dobrze rokuja na przyszłość? Czy ma szansę stanąc na nogi. Ja wierzę w to ze kiedys stanie na nogi on tez, ale jak to wyglada z okresem poprawy, po jakim czasie czucie moze powrocic? A przede wszystkim o co chodzi z tym swedzeniem w mi okolicy uszkodzenia? To dobrze czy zle?
Jakby jakies info bylo potrzbne dodatkowo zebyscie mi mogli odpowiedziec to dajcie znac wszytsko opisze.
Mój chłopak miał wypadek 8 miesięcy temu miał uraz wielonarządowy, w tym złamany kręgosłup na wysokości Th 8 i 9. Łeżał dwa miesiące w szpitalu (spiaczka famakologiczna itp). Chlopak posiada stabiliazcję transpedikularną od kręgu Th 6 do Th 10. Nie ma czucia od wysokości poniżej pępka w dół. Jest poddawany rehabilitacji praktycznie cały czas: pobyt w osrodkach, prywatny rehabilitant, cwiczenia w domu z moja pomoca. Po rehabilitacji poprawiła sie stabilizacja tułowia i od pewnego czasu chłopak czuje ugniatanie w stopach w przypadku oparcia o podloże. od jakiegos czasu odczuwa swedzenie w miejscu uszkodzenia kregu co to oznacza? Czy oznacza to, że coś tam sie dzieje, coś może się "regeneruje"? Ma okrsowe parcie na pęcherz, ale nie ma czucia przy oddawaniu moczu i stolca. Porusza sie na wozku inwalidzkim. Jest w 90% samodzielny. Odruch Babinskiego nieobecny.
Przy cwiczeniach w zgieciu kolana (noga uniesiona zgieta w kolanie) potrafi wpchnać nogę do wyprostu, czasami uda mu sie napiac miesnie nog, lub delikatnie poruszyc noga na boki.
Chcialam Was zapytac czy te niektóre powyzsze rzeczy dobrze rokuja na przyszłość? Czy ma szansę stanąc na nogi. Ja wierzę w to ze kiedys stanie na nogi on tez, ale jak to wyglada z okresem poprawy, po jakim czasie czucie moze powrocic? A przede wszystkim o co chodzi z tym swedzeniem w mi okolicy uszkodzenia? To dobrze czy zle?
Jakby jakies info bylo potrzbne dodatkowo zebyscie mi mogli odpowiedziec to dajcie znac wszytsko opisze.
Re: Rehabilitacja, powrót czucia, swędzenie
Jeżeli chodzi o uraz kręgosłupa to wierz mi każdy przypadek jest inny.
Ostatnio zmieniony 04 lip 2012, 14:16 przez Asik, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rehabilitacja, powrót czucia, swędzenie
Dzięki za odpowiedź. A powiedz mi jak to jest z powrotem czucia, słyszałam, że najwięcej może wrócić do dwóch lat po urazie, a jak to wygląda w ciągu dalszego czasu po urazie? Znacie przypadki, kiedy czucie wraca po dłuższym czasie?
Re: Rehabilitacja, powrót czucia, swędzenie
wydaj 200 tys na komorki macierzyste, to uleczy
- maurycy1313
- papla
- Posty: 168
- Rejestracja: 04 wrz 2011, 11:26
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Rehabilitacja, powrót czucia, swędzenie
Słuchaj ja jestem prawie dwa lata po urazi i mam to szczęście ,że chodzę i to bez wsparcia ortopedycznego lecz nie wszystko jest cacy nie mam czucia w całej lewej stronie choć ona jest najbardziej ruchliwa ja to nazywam prawie zdrowa bardziej ważny jest ruch i powrót funkcji ruchowych a nie czucie ja mam zwieracz pęcherza spoko ale z odbytem jest gorzej pracuje nad tym i jest cienko na razie bez zmian pozdrawiam
chodziak C-4,C-5,C-6,C-7
Re: Rehabilitacja, powrót czucia, swędzenie
Mnie cos jajka zaczely swedziec ostatnio.Ni wiecie czemu?
Re: Rehabilitacja, powrót czucia, swędzenie
polewaj woda powinno pomóc!
i jeszcze do Maurycy jak to wyglądało u Ciebie? od razu po wypadku miałeś jakieś funkcje motoryczne czucie głębokie? czy po jakimś czasie Ci wracało?
i jeszcze do Maurycy jak to wyglądało u Ciebie? od razu po wypadku miałeś jakieś funkcje motoryczne czucie głębokie? czy po jakimś czasie Ci wracało?
- maurycy1313
- papla
- Posty: 168
- Rejestracja: 04 wrz 2011, 11:26
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Rehabilitacja, powrót czucia, swędzenie
Głębokie po jakiś 2-miesiącach ale tak w ogóle to jest wiele anomalii lewa strona od początku wykazywała więcej aktywności jak jest to do tej pory prawa strona jest nadal słabsza chociaż stopa bardzo powoli się poprawia bo mam czynny ruch stawu skokowego i nie używam ortezy a w diagnozie miałem stłuczenie rdzenia tak ogólnie to mówię bo diagnoza ma jakieś 1.5 strony no i nadal w lewej stronie od szyi w dół mam zaburzone czucie temperatury i bólu wiem ,że brzmi to trochę chaotycznie bo minęło już trochę czasu i pozapominałem wiele formułek ale jak interesuje cie mój przypadek to odpowiem na wszystko co cię interesuje pozdrawiam M.
chodziak C-4,C-5,C-6,C-7
Re: Rehabilitacja, powrót czucia, swędzenie
Dobrze czytać te wasze historie, bo w szpitalu po wypadku mojego męża lekarze oświadczyli, że skoro nie było poprawy neurologicznej do 3 dni po operacji, to nie będzie lepiej.
Mąż po upadku z wys. ok 2 m. (ok 7 tyg. temu) miał zwichnięcie na poziomie th11/th12. Operacja odbarczająca rdzeń 5 godzin po wypadku i zespolenie Omegą. Czucie skórne kończy się w górnej części uda. Ruchu czynnego nóg na razie brak. Rezonans wykonany miesiąc po operacji jest opisany tak: " nieznaczne modelowanie powierzchni worka oponowego na poz. th11/12 przez uwypuklone na głębokośc do 2 mm tkanki miękkie przestrzeni nadoponowej (obrzęk, zejściowy krwiak nadoponowy)/ W zakresie rdzenia widoczne poszerzenie kanału centralnego na dł/ 6 mm i śr. 3mm oraz drobna porencefalia (1mm) na pozimie trzonu th11. Zmiany te otoczone strefą obrzęku o wysokim sygnale w obrazach t2 zal i sekwencji saturowanej która obejmuje rdzeń na dł. 17 mm i szer. ok. 7mm - obszar przebytego stłuczenia rdzenia. Ciągłość i średnica rdzenia na poziomie urazu zachowana.
Jak myślicie - jest szansa na poprawę w takiej sytuacji. Mąż jest bardzo dzieli. Wierzy w siebie. wiem, że będzie walczył.
Mąż po upadku z wys. ok 2 m. (ok 7 tyg. temu) miał zwichnięcie na poziomie th11/th12. Operacja odbarczająca rdzeń 5 godzin po wypadku i zespolenie Omegą. Czucie skórne kończy się w górnej części uda. Ruchu czynnego nóg na razie brak. Rezonans wykonany miesiąc po operacji jest opisany tak: " nieznaczne modelowanie powierzchni worka oponowego na poz. th11/12 przez uwypuklone na głębokośc do 2 mm tkanki miękkie przestrzeni nadoponowej (obrzęk, zejściowy krwiak nadoponowy)/ W zakresie rdzenia widoczne poszerzenie kanału centralnego na dł/ 6 mm i śr. 3mm oraz drobna porencefalia (1mm) na pozimie trzonu th11. Zmiany te otoczone strefą obrzęku o wysokim sygnale w obrazach t2 zal i sekwencji saturowanej która obejmuje rdzeń na dł. 17 mm i szer. ok. 7mm - obszar przebytego stłuczenia rdzenia. Ciągłość i średnica rdzenia na poziomie urazu zachowana.
Jak myślicie - jest szansa na poprawę w takiej sytuacji. Mąż jest bardzo dzieli. Wierzy w siebie. wiem, że będzie walczył.
- JakubKraszewski
- cicha woda
- Posty: 30
- Rejestracja: 24 paź 2011, 09:41
Re: Rehabilitacja, powrót czucia, swędzenie
Cześć!
Do Nowaaa:
Oczywistym jest, że poprawa stabilizacji tułowia, aktywność mięśniowa w obrębie kończyn dolnych, wrażenia czuciowe na poziomie stóp, w miejscu blizny pooperacyjnej itd. (tak jak to Pani opisuje) świadczy o postępie i regresji powikłań neurologicznych. Jak daleko stan pacjenta ulegnie poprawie i czy będzie chodzić - naprawdę ciężko w takich kategoriach rokować, aczkolwiek nie można się poddawać bo Państwa sytuacja pokazuje, że poświęcony czas na rehabilitację przynosi spodziewane efekty terapeutyczne. Odpisując na zapytanie o swędzeniu - podczas "powrotu" czucia osoby po URK bardzo często odczuwają swędzenia, bóle, tzw. nieswoiste czucie powierzchowne w rejonie powikłań neurologicznych. Natomiast może być to związane z samą blizną pooperacyjną, gdzie uczucie swędzenia jest to normalne po większości przebytych operacji. W celu rozwiązania jakichkolwiek wątpliwości proponowałbym skonsultować objawy z np. neurologiem lub dermatologiem. Z własnego doświadczenia proponowałbym także wdrożyć u Pani chłopaka trening sensomotoryczny w celu stymulacji wszystkich rodzajów czucia, odruchy rdzeniowe i oczywiście kontynuować w dalszym ciągu rehabilitację.
Pozdrawiam
Do Nowaaa:
Oczywistym jest, że poprawa stabilizacji tułowia, aktywność mięśniowa w obrębie kończyn dolnych, wrażenia czuciowe na poziomie stóp, w miejscu blizny pooperacyjnej itd. (tak jak to Pani opisuje) świadczy o postępie i regresji powikłań neurologicznych. Jak daleko stan pacjenta ulegnie poprawie i czy będzie chodzić - naprawdę ciężko w takich kategoriach rokować, aczkolwiek nie można się poddawać bo Państwa sytuacja pokazuje, że poświęcony czas na rehabilitację przynosi spodziewane efekty terapeutyczne. Odpisując na zapytanie o swędzeniu - podczas "powrotu" czucia osoby po URK bardzo często odczuwają swędzenia, bóle, tzw. nieswoiste czucie powierzchowne w rejonie powikłań neurologicznych. Natomiast może być to związane z samą blizną pooperacyjną, gdzie uczucie swędzenia jest to normalne po większości przebytych operacji. W celu rozwiązania jakichkolwiek wątpliwości proponowałbym skonsultować objawy z np. neurologiem lub dermatologiem. Z własnego doświadczenia proponowałbym także wdrożyć u Pani chłopaka trening sensomotoryczny w celu stymulacji wszystkich rodzajów czucia, odruchy rdzeniowe i oczywiście kontynuować w dalszym ciągu rehabilitację.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 05 lis 2012, 11:47 przez JakubKraszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
- JakubKraszewski
- cicha woda
- Posty: 30
- Rejestracja: 24 paź 2011, 09:41
Re: Rehabilitacja, powrót czucia, swędzenie
do andzia:
Na wstępie chciałbym poinformować Panią, że brak powrotu czucia do trzech dni nie oznacza a przede wszystkim nie przekreśla możliwości poprawy zdrowia Pani męża. Oczywiście - przy braku szoku rdzeniowego (porażenie wiotkie, brak odruchów ścięgnistych <rdzeniowych> mogą utrzymywać się nawet do jednego miesiąca po urazie rdzenia kręgowego po czym następuje np. niedowład spastyczny) a ten występuje wraz z URK, jak najszybszy powrót czucia daje bardzo dobre rokowania i tak jak podają nomenklatura, neurolodzy, neurochirurdzy, a także moje własne doświadczenia okres do dwóch lat jest tym czasem, w którym "jakaś" poprawa neurologiczna powinna zaistnieć (czucie, siła mięśniowa, itd.). To wszystko powinno być natomiast wsparte przez profesjonalną, rzetelną neurorehabilitację.
Na wstępie chciałbym poinformować Panią, że brak powrotu czucia do trzech dni nie oznacza a przede wszystkim nie przekreśla możliwości poprawy zdrowia Pani męża. Oczywiście - przy braku szoku rdzeniowego (porażenie wiotkie, brak odruchów ścięgnistych <rdzeniowych> mogą utrzymywać się nawet do jednego miesiąca po urazie rdzenia kręgowego po czym następuje np. niedowład spastyczny) a ten występuje wraz z URK, jak najszybszy powrót czucia daje bardzo dobre rokowania i tak jak podają nomenklatura, neurolodzy, neurochirurdzy, a także moje własne doświadczenia okres do dwóch lat jest tym czasem, w którym "jakaś" poprawa neurologiczna powinna zaistnieć (czucie, siła mięśniowa, itd.). To wszystko powinno być natomiast wsparte przez profesjonalną, rzetelną neurorehabilitację.