<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
Bisaga-operacja Tajlandia
Moderator: Moderatorzy
Re: Bisaga-operacja Tajlandia
"robak możesz napisać coś więcej, co z tym stymulatorem u kogo się konsultowałeś[/quote]"
Witam. Dołączam sie do zapytania.My Wrocław przerobiliśmy.Prof.Jarmundowicz (a to chyba ten pan tam "rozporządza") na wizycie pryw. nic nie zaproponował, nie widział pola manewru dla siebie w naszym przypadku.Nie zasugerował żadnej opcji.
Nie zainteresował się naszym przypadkiem.
Ale to nic. Prof.Maksymowicz z Olsztyna o którym jest nasz post wcześniej (wiadomo, żadnych cudów nie obiecywał i nic nie gwarantował), na wizycie nie odrzucił nas i być może coś zaproponuje.Czekamy na rozwój wydarzeń.
Nie koniecznie trzeba opierać się i zaprzestawać działania na podstawie wizyty u jednego lekarza,nawet "ponoć konkretnego".
Trzymamy "kciuki" za Wrocławie , Olsztyny, Tajlandie inne wszelakie miejsca na świecie oraz lekarzy tam działających i pacjentów.Cokolwiek by ktoś nie pisał (nawet sceptycznego,pesymistycznego) że ten ,albo inny sposób leczenia to "lipa" że nie daje gwarancji, że trzeba czasu itp. itd. , to medycyna napiera do przodu.Postęp idzie.Na całym świecie lek., naukowcy cały czas coś "knują" w tym temacie.W Polsce równierz.
Pozdrawiam.
Witam. Dołączam sie do zapytania.My Wrocław przerobiliśmy.Prof.Jarmundowicz (a to chyba ten pan tam "rozporządza") na wizycie pryw. nic nie zaproponował, nie widział pola manewru dla siebie w naszym przypadku.Nie zasugerował żadnej opcji.
Nie zainteresował się naszym przypadkiem.
Ale to nic. Prof.Maksymowicz z Olsztyna o którym jest nasz post wcześniej (wiadomo, żadnych cudów nie obiecywał i nic nie gwarantował), na wizycie nie odrzucił nas i być może coś zaproponuje.Czekamy na rozwój wydarzeń.
Nie koniecznie trzeba opierać się i zaprzestawać działania na podstawie wizyty u jednego lekarza,nawet "ponoć konkretnego".
Trzymamy "kciuki" za Wrocławie , Olsztyny, Tajlandie inne wszelakie miejsca na świecie oraz lekarzy tam działających i pacjentów.Cokolwiek by ktoś nie pisał (nawet sceptycznego,pesymistycznego) że ten ,albo inny sposób leczenia to "lipa" że nie daje gwarancji, że trzeba czasu itp. itd. , to medycyna napiera do przodu.Postęp idzie.Na całym świecie lek., naukowcy cały czas coś "knują" w tym temacie.W Polsce równierz.
Pozdrawiam.
Re: Bisaga-operacja Tajlandia
Co do stymulatora we Wrocławiu, to ma tam ruszyć nowy program, gdzie będą wszczepiać stymulatory rdzenia kręgowego, które przez 24h na dobę będą stymulować, pobudzać rdzeń aby pomóc w jego regeneracji. Niby w przyszłym roku coś więcej wiadomo będzie. Też byłem na wizycie prywatnej u Dr. Tabakowa i słyszałem o tym programie. Stymulatory już są używane za granicą i są tam niby jakieś efekty, dlatego Wrocław pewnie się na to też zdecydował. Nauka w temacie rdzenia idzie bardzo szybko do przodu, co chwile docieraja wieści ze świata o postępach, więc daj Boże w ciągu max 10 lat powinni już stawiać ludzi na nogi
Re: Bisaga-operacja Tajlandia
W 80-tych latach też mówiliśmy. Później w 90-tych itd...
Pozdrawiam-Marcel
Re: Bisaga-operacja Tajlandia
Jakiś czas temu może pół roku temu byłem na badaniach we Wrocławiu potem w Poznaniu. Teraz dostałem telefon żebym przyjechał na konsultacje czy się nadaje. Miałem przeprowadzone tam badania był tam pan Tabakowa i inni panowie. Widziałem Darka który jest po przeszczepie komórek, Widziałem tego chłopaka który był w Tajlandii.
Zbieram teraz myśli..
Zbieram teraz myśli..
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
zielono mi C5
Re: Bisaga-operacja Tajlandia
Anka ty masz dobrą wiedze co tu więcej pisać .
Coś więcej na temat Szymona czas 11.36 http://www.tvp.info/21735595/29092015-2115
Jak ktoś chce śledzić jego postępy jego strona na fb https://www.facebook.com/Szymon-Bisaga-880983991950645/
Mój problem jest taki że jak bym tam pojechał to moja ciężarówka na parkingu u nich sie nie mieści , za mały parking .
Dziwię się tylko niektórym co krytykują takie działania że ktoś próbuje, Przecież każdy z nas zaraz po urazie wszystkiego się chwyta żeby wrócić do zdrowia. Wiadomo ci co siedzą już parę lat inaczej na to patrzą. Dobrze że jest ktoś w Polsce że próbuję zmienić to naszą sytuację, wiadomo to wszędzie chodzi o pieniądze.
Mniej więcej wygląda to tak że jadę tam na pół roku i jest ostra rehabilitacja. Potem jest zabieg wszczepienie stymulatora we Wrocławiu około 2 tygodnie przerwy żeby się zagoiło wszystko. A następnie około roku rehabilitacja w Aksonie.
Coś więcej na temat Szymona czas 11.36 http://www.tvp.info/21735595/29092015-2115
Jak ktoś chce śledzić jego postępy jego strona na fb https://www.facebook.com/Szymon-Bisaga-880983991950645/
Mój problem jest taki że jak bym tam pojechał to moja ciężarówka na parkingu u nich sie nie mieści , za mały parking .
Dziwię się tylko niektórym co krytykują takie działania że ktoś próbuje, Przecież każdy z nas zaraz po urazie wszystkiego się chwyta żeby wrócić do zdrowia. Wiadomo ci co siedzą już parę lat inaczej na to patrzą. Dobrze że jest ktoś w Polsce że próbuję zmienić to naszą sytuację, wiadomo to wszędzie chodzi o pieniądze.
Mniej więcej wygląda to tak że jadę tam na pół roku i jest ostra rehabilitacja. Potem jest zabieg wszczepienie stymulatora we Wrocławiu około 2 tygodnie przerwy żeby się zagoiło wszystko. A następnie około roku rehabilitacja w Aksonie.
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
zielono mi C5
Re: Bisaga-operacja Tajlandia
A ile to kosztuje?robak pisze:Anka ty masz dobrą wiedze co tu więcej pisać .
Coś więcej na temat Szymona czas 11.36 http://www.tvp.info/21735595/29092015-2115
Jak ktoś chce śledzić jego postępy jego strona na fb https://www.facebook.com/Szymon-Bisaga-880983991950645/
Mój problem jest taki że jak bym tam pojechał to moja ciężarówka na parkingu u nich sie nie mieści , za mały parking .
Dziwię się tylko niektórym co krytykują takie działania że ktoś próbuje, Przecież każdy z nas zaraz po urazie wszystkiego się chwyta żeby wrócić do zdrowia. Wiadomo ci co siedzą już parę lat inaczej na to patrzą. Dobrze że jest ktoś w Polsce że próbuję zmienić to naszą sytuację, wiadomo to wszędzie chodzi o pieniądze.
Mniej więcej wygląda to tak że jadę tam na pół roku i jest ostra rehabilitacja. Potem jest zabieg wszczepienie stymulatora we Wrocławiu około 2 tygodnie przerwy żeby się zagoiło wszystko. A następnie około roku rehabilitacja w Aksonie.
c4/c5
Re: Bisaga-operacja Tajlandia
Miesiąc rehabilitacji około 8-10 tys.
Re: Bisaga-operacja Tajlandia
Tak jak piszesz tak to wyglada.tiimi83 pisze:Miesiąc rehabilitacji około 8-10 tys.
co dziennie 5cio godzinna rehabilitacja okolo 400,- razy 20 wychodzi ponad 8tyś
[jak podzielisz te 400 na h , to nie jest tak drogo , perzcież prywatna rehabilitacja godzinna kosztuje od 60 do 90,-...]
ale jesli pomnożyć przez ilosć to tak wychodzi . Do tego dolicz opiekuna jakieś 3tyś. [przecież tetrus sam sobie nie poradzi ] + wyżywienie . To robi sie 13tyś do 15tyś miesiecznie razy około dwa lata .
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
zielono mi C5
Re: Bisaga-operacja Tajlandia
Robak dzięki za wszelkie ifnormacje
Ja obstawiałam , ze z tymi stymulatorami to pręszej Olsztyn ruszy niż Wrocław, w końcu oni tam już coś takiego wszczepiali tyle,że do stymulacji mózgu.
Co do tych wszystkich doniesień to sądzę , że ktoś kto już siedzi trochę czasu na wózku ( tak jak ja )podchodzi do nich z pewną rezerwą, a nie typu Hura wszyscy z urazem rdzenia będą chodzić.
Ale w naszym przypadku jakakolwiek poprawa neurologiczna już jest sukcesem nie musi to być od razu stanięcie na własnych nogach ja przynajmniej tak to traktuje
Jest tak jest , ale nie oznacza , że już nigdy nię będzie lepiej.
Pogodzenie się z sytuacją to jedno, a sensowne szukanie jakieś metody która może pomóc to drugie.
Jedno drugiego nie wyklucza
Dlatego Robak 3mam kciuki i czekam na nowe wieści w temacie od Ciebie na tym forum
Ja obstawiałam , ze z tymi stymulatorami to pręszej Olsztyn ruszy niż Wrocław, w końcu oni tam już coś takiego wszczepiali tyle,że do stymulacji mózgu.
Co do tych wszystkich doniesień to sądzę , że ktoś kto już siedzi trochę czasu na wózku ( tak jak ja )podchodzi do nich z pewną rezerwą, a nie typu Hura wszyscy z urazem rdzenia będą chodzić.
Ale w naszym przypadku jakakolwiek poprawa neurologiczna już jest sukcesem nie musi to być od razu stanięcie na własnych nogach ja przynajmniej tak to traktuje
Jest tak jest , ale nie oznacza , że już nigdy nię będzie lepiej.
Pogodzenie się z sytuacją to jedno, a sensowne szukanie jakieś metody która może pomóc to drugie.
Jedno drugiego nie wyklucza
Dlatego Robak 3mam kciuki i czekam na nowe wieści w temacie od Ciebie na tym forum
Ostatnio zmieniony 08 gru 2016, 19:32 przez Anka29, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Bisaga-operacja Tajlandia
Olsztyn ? tego nie wiedziałem. Ja to tak bardzo tego nie śledzę powiem nawet nie jestem w temacie. Do Wrocławia trafiłem może przez przypadek bo szukałem odpowiedzi dlaczego mnie boli a że lubie jeździć to pojechalem i rozmowa przeszła na temat stymulatrów .
Ja nawet ,,chyba'' nie myślę o chodzeniu , bardziej zeby nie bolało i żeby samemu spodnie na tyłek ubrać [czyli chwyt i prostowniki] co za tym idzie - samodzielność .
cyt.Pogodzenie się z sytuacją to jedno, a sensowne szukanie jakieś metody która może pomóc to drugie
Ja nawet ,,chyba'' nie myślę o chodzeniu , bardziej zeby nie bolało i żeby samemu spodnie na tyłek ubrać [czyli chwyt i prostowniki] co za tym idzie - samodzielność .
cyt.Pogodzenie się z sytuacją to jedno, a sensowne szukanie jakieś metody która może pomóc to drugie
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
zielono mi C5
Re: Bisaga-operacja Tajlandia
A ile kosztuje wszczepienie stymulatora?robak pisze:Tak jak piszesz tak to wyglada.tiimi83 pisze:Miesiąc rehabilitacji około 8-10 tys.
co dziennie 5cio godzinna rehabilitacja okolo 400,- razy 20 wychodzi ponad 8tyś
[jak podzielisz te 400 na h , to nie jest tak drogo , perzcież prywatna rehabilitacja godzinna kosztuje od 60 do 90,-...]
ale jesli pomnożyć przez ilosć to tak wychodzi . Do tego dolicz opiekuna jakieś 3tyś. [przecież tetrus sam sobie nie poradzi ] + wyżywienie . To robi sie 13tyś do 15tyś miesiecznie razy około dwa lata .
c4/c5
Re: Bisaga-operacja Tajlandia
Parę postów wyżej masz napisane powyżej 300tyś zresztą możesz wejść na strone Szymona .
Ale Wrocław to jest inna sprawa z tego co zrozumiałem nie płacisz za stymulator ale po zabiegu jesteś zobowiązany do rehabilitacji w Aksonie .
Ale Wrocław to jest inna sprawa z tego co zrozumiałem nie płacisz za stymulator ale po zabiegu jesteś zobowiązany do rehabilitacji w Aksonie .
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
zielono mi C5