Co z Wroclawiem

Postęp w medycynie, informacje o ciekawych publikacjach.

Moderator: Moderatorzy

Sophe1

Post autor: Sophe1 »

http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/38773?doc_pg=1

no tak, poczytałam i się tylko zdołowac można, choć wiadomo nadzieja zawsze jest...
Przynajmniej wiadomo kogo zoperowali..
Gość

Post autor: Gość »

Na razie są to tak minimalne zmiany, że nie potrafię ich opisać. Poprawiły się moje funkcje fizjologiczne. Częściej i regularniej korzystam z toalety.




Ciekawe co mial na ysli??
Jesli ma calkowicie uszkodzony rdzen to nie korzystal z toalety.. Bo nie kontrolowal tego..
Jesli to wrocilo to juz zaje.biscie duzo:)
Gość

Post autor: Gość »

Pamientacie ktos pisal ze byl u wrozki i wrozka powiedziala ze efekty beda za rok, rok i wiecej. DDDDDD Juz sa jakies zmiany o ktorych Krzysztof mowi , szczegolnie ciekawa jest sprawa z poprawa funkcji fizjologicznych. Ja nie uwazam ze moze to byc zasluga samej rehabilitacji. Przed rehabilitacja tez mial cwiczenia, o czym mowi a poprawy nie bylo............. czekamy i badzmy dobrej mysli. Gratulacje, gratulacje dla zespolu.
Bronek

Post autor: Bronek »

Ta marzenia scietej glowy... Wiecej je, bo potrzebuje sily, wiecej sie rusza to wiadomo ze przemiana materii jest szybsza i trzeba czesciej sie udac na kibelek zrobic qpe. A wy juz pewnie myslicie ze kontroluje parcie na pecherz i leje do kaczki... Ale co wam bede mowic, wierzcie w to chcecie wierzyc.
Brylant1

Post autor: Brylant1 »

Bronek pisze:Ta marzenia scietej glowy... Wiecej je, bo potrzebuje sily, wiecej sie rusza to wiadomo ze przemiana materii jest szybsza i trzeba czesciej sie udac na kibelek zrobic qpe. A wy juz pewnie myslicie ze kontroluje parcie na pecherz i leje do kaczki... Ale co wam bede mowic, wierzcie w to chcecie wierzyc.
Ale ty qrwa bronek glupi jestes..
A czemu mamy nie wierzyc ze to efekty przyniesie??
co ty wiesz... Ja tez tak jak ty myslalem..
ale powiem ci cos...
Ja teraz rozmawialem z dr Tabakowem i z tego co mowil to wszystko jest dobrze i na wlasciwej drodze zeby przynioslo efekty i zeby nam pomoc..
Jesli on wierzy w to ze beda efekty to czemu ty, czyli czlowiek o duzo bardziej ograniczonej wiedzy niz on, wypowiadasz sie tak sceptycznie i jakbys wiedzial wszystko...
Bronek

Post autor: Bronek »

Brylant uwazaj bo blysniesz....
A co innego mialby ci powiedziec dr Tabakow?? ze na mega efekty niema co liczyc?? to wtedy dalby dupy juz na starcie i zalamal wszystkich ktorzy w to wierza a szczegolnie ci dwaj panowie co zostali zoperowani.
Jak to dr Tabakow powiedzial ze operacja miala na celu sprawdzenie czy jest bezpieczna i niema powiklan. Jak na razie niema wiec mozna powiedziec ze sie im udalo i brawa im za to ale czy beda jakies wieksze poprawy (nie mowie tu o chodzeniu) to jest to jedna wielka niewiadoma wiec niema sie co napalac...
Ten co jest obeznany w tym temacie i wie co sie robi za granica w tym kierunku to tez wie ze nie jeden brylant dal sie zoperowac a pozniej sial propagande jakich to on niby popraw niema... Ja nie jestem sceptyczny jesli chodzi o te operacje ale wszyscy dobrze wiemy ze Wroclaw niema za duzych srodkow zeby pokazac cos wiecej, co innego tam gdzie jest kasa to wtedy mozna poeksperymentowac nad czyms nowym.
Brylant ty to pewnie nawet jakby po dwoch latach nie bylo widocznych popraw bys dalej w to wierzyl ze ci panowie zaczna chodzic... Ale wierz sobie to w co chcesz wierzyc mi to lotto ja tu tylko wyrazam moje zdanie na ten temat.
Gość

Post autor: Gość »

Bronek, odpusc sobie te wywody, z twoja mentalnoscia to bysmy jeszcze jaskiniach mieszkali. Wg ciebie to wszelkiego rodzaju badania naukowe nie maja sensu. Przemysl i popraw sie.
Gość

Post autor: Gość »

" Jednego nie rozumiem. Przygotowania do tych operacji, badania i doświadczenia nad przeszczepami trwały wiele lat i kosztowały setki tysięcy, jeśli nie miliony." mama Krzysztofa powiedziala.
-----------------------------------------------------------------------------------------
Tylko tyle kosztowaly badania naukowe?. Polska wydala milion na badania a ta sama Polska jest w stanie placic durniom Prezesom milionowe odprawy i wynagrodzenia jak Kownacki1.5 mln, czy tez Prezesowi od smierdzacego piwa 3.6 mln. preziowi od telefonow 3.2 mln. A dla ludzi naprawde potrzebujacych nie maja pieniedzy. Politykierzy walcza o ustawe do glosowania dla niepelnosprawnych. ja ta ustawa wogole nie jestem zainteresowany, bo nie mam zamiaru glosowac. Mam zasade ze na durni i zlodziej nigdy nie glosuje
A jestem ciekaw jak Panstwo wynagrodzi Prof. Jarmundowicza i zespol. Wg mnie juz im sie naleza miliony za samo podjecie tematu i za ich prace.
Gość

Post autor: Gość »

Anonymous pisze:Na razie są to tak minimalne zmiany, że nie potrafię ich opisać. Poprawiły się moje funkcje fizjologiczne. Częściej i regularniej korzystam z toalety.




Ciekawe co mial na ysli??
Jesli ma calkowicie uszkodzony rdzen to nie korzystal z toalety.. Bo nie kontrolowal tego..
Jesli to wrocilo to juz zaje.biscie duzo:)

Czyli ze jak bez operacji kontroluje swoje wydalanie to znaczy ze nie mam rdzenia przerwanego? w opisie rezonansu mam że przerwany najpewniej a to ciekawe bo Te rzeczy czuję...
na operacje i tak nie mam szans...czekamy
Gość

Post autor: Gość »

Poprawiły się moje funkcje fizjologiczne. Częściej i regularniej korzystam z toalety.
on mowi o sobie, a nie ogolnie i nie twim przypadku.
Brylant1

Post autor: Brylant1 »

Anonymous pisze:
Anonymous pisze:Na razie są to tak minimalne zmiany, że nie potrafię ich opisać. Poprawiły się moje funkcje fizjologiczne. Częściej i regularniej korzystam z toalety.




Ciekawe co mial na ysli??
Jesli ma calkowicie uszkodzony rdzen to nie korzystal z toalety.. Bo nie kontrolowal tego..
Jesli to wrocilo to juz zaje.biscie duzo:)

Czyli ze jak bez operacji kontroluje swoje wydalanie to znaczy ze nie mam rdzenia przerwanego? w opisie rezonansu mam że przerwany najpewniej a to ciekawe bo Te rzeczy czuję...
na operacje i tak nie mam szans...czekamy
To znaczy ze nie masz rdzenia przerwanego!!
Jesli to czujesz i kontrolujesz to nie masz przerwanego..
Calkowite przerwanie rdzenia stanowi mniej niz 1% przypadkow..
A reszta to uciski, zmiarzdzenia i takie tam..
A ci co robia rezonanse to rzadko kiedy znaja sie w wystardzajacym stopniu na tym co pisza..
Gość

Post autor: Gość »

Brylant1 pisze:
Anonymous pisze:
Anonymous pisze:Na razie są to tak minimalne zmiany, że nie potrafię ich opisać. Poprawiły się moje funkcje fizjologiczne. Częściej i regularniej korzystam z toalety.




Ciekawe co mial na ysli??
Jesli ma calkowicie uszkodzony rdzen to nie korzystal z toalety.. Bo nie kontrolowal tego..
Jesli to wrocilo to juz zaje.biscie duzo:)

Czyli ze jak bez operacji kontroluje swoje wydalanie to znaczy ze nie mam rdzenia przerwanego? w opisie rezonansu mam że przerwany najpewniej a to ciekawe bo Te rzeczy czuję...
na operacje i tak nie mam szans...czekamy
To znaczy ze nie masz rdzenia przerwanego!!
Jesli to czujesz i kontrolujesz to nie masz przerwanego..
Calkowite przerwanie rdzenia stanowi mniej niz 1% przypadkow..
A reszta to uciski, zmiarzdzenia i takie tam..
A ci co robia rezonanse to rzadko kiedy znaja sie w wystardzajacym stopniu na tym co pisza..
dziękuję brylant za odpowiedź, bo to co powyżej ktoś napisał, czepiał się, przecież wiem, że on pisał o sobie a nie o mnie haha :)
Gość

Post autor: Gość »

to prawda ze ok 1% pacjentow ma przerwany rdzen do konca, ale zeby stwierdzic calkowite przerwanie ciągłosci rdzenia wcale nie musi on byc calkowicie przeciety ,urwany czy cos w tym stylu, te same skutki moga byc np przy zmiazdzeniach i to wlasnie takie uszkodzenie jest najczestsze najgorsze poniewaz rdzen przeciety nozem sie zszywa i blizna jest nieduza ok 1 cm a ci co maja wieloodlamowe zmiazdzenia i nie w pore odbardzony rdzen moga miec przerwaną ciągłosc rdzenia na odcinku kilku nawet 5 centymetrow wiec skutki zmiazdzenia są takie same jak w przypadku przeciecia a w leczeniu zdecydowanie gorsze
Brylant1

Post autor: Brylant1 »

Gosciu..
Napisalem tam ze ten wyzej nie ma przerwanego rdzenia calkowicie a ty piszesz o przerwaniu ciaglosci rdzenia..
To dwa inne pojecia...
A co do twojej wypowiedzi to nie zgodze sie z tym ze przeciety rdzen latwiej sie leczy niz uszkodzony z powodu ucisku..
W ucisnietym rdzeniu pozostaja nerwy nienaruszone i one moga nadal pelnic swoja role.. a w przecietym takich nie ma i nie ma szans na jakies zszycie nerwow i zrosniecie sie rdzenia jak ty pisale3s:) hehe
ja 5

komórki

Post autor: ja 5 »

Nie można powiedzieć że USA nie są pierwsi na świecie w tego typu zabiegach. Z tego co sie orientuje to Partugalia robi przeszczepy z komórek glejowych, Ekwador z komórek szpiku pobranego od pacjenta, Chiny z komórek krwi pępowinowej, Polska z komórek glejowych podobnie jak Anglia. USA jako pierwsi chcą zastosować komórki embrionalne, żadne z wymienionych państw tego jeszcze nie robiło. Wogle powinniśmy trzymać kciuki i wierzyć że komuś w koncu się uda opracować metodę leczenia uszkodzenia rdzenia.
ODPOWIEDZ