Czy spółdzielnia ma obowiązek czy to tylko dobra wola??

Niewidzialna linia odgradzająca od mrocznej strony mocy.

Moderator: Moderatorzy

Dorota Bucław
gaduła
Posty: 356
Rejestracja: 10 sty 2005, 15:52
Lokalizacja: Planeta ziemia

Czy spółdzielnia ma obowiązek czy to tylko dobra wola??

Post autor: Dorota Bucław »

Mam pytanie dotyczące udziału spółdzielni w zakupie np. windy albo schodołazu. Mieszkam na 2 piętrze i jak zawsze z kimś rozmawiam kto ma windę , podjazd itp. to mówi, że dokładała pieniądze spółdzielnia stąd moje pytanie. Czy ktoś orientuje się czy spółdzielnia jeśli osoba niepełnosprawna poruszająca się na wózku inwalidzkim zajmuje lokal w moim przypadku to 2 pietro MUSI czy to jej DOBRA WOLA dołoćyć się do windy, schodołazu, podjazu ( u mnie w grę wchodziłby schodołaz), aby umozliwić wyjście z mieszkania? Jeśli jest jakiś przepis stanowiący o tym a ktoś z Was orientuje się to proszę mi napisać jak to jest i podać gdzie taki jest przepis i numer art. ponieważ jeśli tak jest to będę musiała się nim posłużyć bo wiadomo, że nikt nie chce dawać pieniędzy a tym bardziej spółdzielnia a wogóle moja.
Kaleb , Colours - Boing na ramie L-frame
Wojtek
papla
Posty: 107
Rejestracja: 07 lut 2005, 13:31

Post autor: Wojtek »

Obawiam się ,że pisanego prawa spółdzielnia niema [tylko dobra wola PREZESA,tak było w moim przypadku] Ale PFRON może pokryć nawet 100% wydatków na windy,schodołazy itd....[oczywiście w indywidualnych przypadkach] W tym linku znajdziesz dzienniki ustaw ,które to określają. http://www.idn.org.pl/sonnszz/bez_barier.htm
probably

Post autor: probably »

masz wieksze szanse na to ze spoldzielnia pomoze ci zmienic mieszkanie na takie ktore bedzie dla ciebie dostepne
pomysl o takim rozwiazaniu problemu schodow = zamiana mieszkania
Dorota Bucław
gaduła
Posty: 356
Rejestracja: 10 sty 2005, 15:52
Lokalizacja: Planeta ziemia

Post autor: Dorota Bucław »

Niestety zamiana meszkania nie wchodzi w rachubę ponieważ trzebaby było zrobić podjazd np do balkonu bo to najtańsze wyjście ale przy mojej sile rąk nachylenie musiałoby być tak małe że podjazd byłby bardzo długi a w związku z tym koszt jaki mi wyliczono na niego to minimum 10 tyś złotych więc to drożej niż używany schodołaz. Do Ciebie Wojtem mam pytanie czy ten link który podałeś o liwkidacji barier to nie składam przypadkiem do PCPR-u który dostaje pieniądze od PFRONU na takie cele bo jeżeli tak to odmówiono mi wypłaty własnie w czerwcu dostałam odpowiedź negatywną:(. Jesli się myle a jestem z Solca Kujawskiego to sam oddział PFRON znajduje się w Toruniu, więc może jesli nie jest to dla Ciebie problem to napisz do kogo wysyłac ten kwetionariusz bo tam jest tak napisane że dwojako mozna to zrozumieć.
Kaleb , Colours - Boing na ramie L-frame
Awatar użytkownika
Tetr
dozorca
Posty: 62
Rejestracja: 22 sie 2003, 15:50

Post autor: Tetr »

Witam
Doroto może faktycznie zmiana mieszkania to najlepsze wyjście? Piszesz, że nie dasz rady podjechać podjazdem sama, ale schodołazem też raczej sama sobie nie poradzisz. A podjazd byłby najprostszym i najmniej awaryjnym rozwiązaniem.
pozdrawiam
Dorota Bucław
gaduła
Posty: 356
Rejestracja: 10 sty 2005, 15:52
Lokalizacja: Planeta ziemia

Post autor: Dorota Bucław »

Msz rację że ani tym ani tym sama nie wyjadę z domu jest tylko jeszcze jedna rzecz a mianowicie było w mieszkanie tzn w przebudowę wrzucone trochę ponad 30 tyś i jak pomyślę sobie o tych przeróbkach które byłyby niezbędne do porusznia się swobodnego po mieszkaniu to stwierdzam , że schodołaz jest tańszym roziązaniem o 4 razy więc w tej sytuacji kiedy nie mam żadnych pieniędzy a PCPR odmawia mi pieniędzy na schodołaz to łatwiej jest uzbierać 8 tyś niż ponad 30 żebym miała tak jak teraz przystosowane. W tym też jest problem bo jednak ja przynajmniej jako ttra więcej czasu spędzam w domu i będe spędzała a niżeli na zewnątrz. Kolejan sprawa schodołaz będzie mi w przyszłości i tak potrzebny bo rodzice mieszkają na 1 pietrze i za parę lat cięzko będzie im mnie wnieśc na górę a schodołaz o ile wiem z tego co się dowiadywałam mozna złozyć i do samochodu Kombi bez problemu wejdzie, więc to kolejna sprawa, która przemawia za schodołazem. Jesli już mam znajomych niewielu bo nieielu ale np. kolezanka mieszka sama i na 3 pietrze tam też możnaby go wziąć,a mnie niestety ale jedna osoba nie da rady wnieść nie ze względu na wagę ale na słabą stabilność, muszą do wnoszenia być dwie osoby ( silne jesli w z wózkiem) a 3 jesli bez wózka bo 2 wnoszą a trzecia wnosi wózek. Bardzo długo myslałam nad opcją którą mi własnie proponujesz ty Tetr jak i probably ale po napisaniu sobie na kartce wszelkich plusów i minusów jednego i drugiego bo schodołaz też ma swoje nie czarujmy się potrfią być awaryjne bo to tylko urządzenie, wyszło mi że więcej zalet i bardziej przydatny będzie schodołaz. Często słyszę że własnie spółdzielnie dofinansowały czy to podjazd, dokładały się do windy, schodołazu i aż dziwi mnie że w obecnych czasch gdzie nikt nie chce dać pieniędzy na nic i nikomu ngle każdemu kogo pytam to miał dofinansowanie od spółdzielni dlatego też pomyślałam że chyba musi być jakiś przepis bo taka hojnośc w dzisiejszych czasch to aż nienormalne.
Kaleb , Colours - Boing na ramie L-frame
Wojtek
papla
Posty: 107
Rejestracja: 07 lut 2005, 13:31

Post autor: Wojtek »

Wnioski o dofinansowanie najlepiej składać bezpośrednio do PFRON. Niedawno dostałem dofinansowanie do przystosowania mieszkania więc jestem na bieżąco. Niestety w naszym kraju prawo jest :( :( ja z tego linku,który podałem wybrałem to c mnie interesowało i PFRON wszystko uwzględnił dodam,że jesteśmy z tego samego województwa. Ruszaj na podbuj Torunia :!: :!: Wtym temacie to tyle.
Dorota Bucław pisze:Często słyszę że własnie spółdzielnie dofinansowały czy to podjazd, dokładały się do windy, schodołazu i aż dziwi mnie że w obecnych czasch gdzie nikt nie chce dać pieniędzy na nic i nikomu ngle każdemu kogo pytam to miał dofinansowanie od spółdzielni dlatego też pomyślałam że chyba musi być jakiś przepis bo taka hojnośc w dzisiejszych czasch to aż nienormalne.

Spółdzielnia a ściślej PREZES,zaznaczam z dobrej woli pomógł mi w zamianie mieszkania z 3 pięra na parter . Nawiasem mówiąc może najpierw sprubuj zamienić mieszkanie.
probably

Post autor: probably »

ja widze to tak: schodolaz wychodzi cie niby taniej niz cala konieczna przerobka ewentualnego innego niz dotad mieszkania - ale schodolaz za pare lat bedziesz musiala wymienic

wejs pod uwage jeszcze jedno: mozesz bardziej niz dotad usprawnic sie i bedziesz mogla SAMA wyjsc z mieszkania na parterze i SAMA do niego wejsc

wierz mi ze mieszkanie na parterze to rewelacja! sama mam i nie zamienilabym na apartament na pietrze nawet z najbardziej wypasionym schodolazem ...

tyle ze dla mnie priorytetem jest SAMODZIELNOSC ...
:roll:

zastanow sie dobrze ...
Dorota Bucław
gaduła
Posty: 356
Rejestracja: 10 sty 2005, 15:52
Lokalizacja: Planeta ziemia

Post autor: Dorota Bucław »

Racją jest, że będzie go trzeba wymienić na następny bo się wyeksploatuje. Ja także stwiałabym na swoją samodzielność tyle, że u mnie albo będzie tak jak jest czyli i tak sama nie wyjadę albo może być gorzej za jakiś czas co jest bardzo prawdopodobne wg lekarzy, i niestety ale zdaję sobie z tego sprawę. Jeżeli zamieniłabym się na parter to pozostaje jeszcze jedno pytanie a mianowicie jak dostanę się do domu rodziców?? Schodołaz zawsze można zabrać do samochodu. Wiele osób mówi tak jak Ty że parter to jest to. Ja za bardzo nie mogę się wypowiedzieć w tym temacie bo nigdy od kiedy siedzę na wózku, nie mieszkałam na parterze ,ale też nigdy nie wyjechałam sama z domu jeśli mówimy o samodzielności, ale to już czysto z przyczyn zdrowotnych. Tak więc ten schodołaz ma ułatwić bardziej życie i zaoszczędzić zdrowie osobie z którą mieszkam, bo dużo roboty jest przy osobie tetra to wszyscy wiemy. Stąd tak obstaję przy tym schodołazie, a nie zamianie na parter. Osoba z którą mieszkam woli także schodołaz niż przeprowadzkę na parter bo ich nie lubi a ja jak napisałam o samodzielności ( w sensie wyjścia z domu) nie ma mowy. Tak więc namawiać tej osoby nie będę na parter bo to nie ja będę siebie zwozić. Na pewno gdybym mogła sama poruszać się po mieście to też byłoby inaczej i i ta soba też wtedy poszłaby na parter a w tej sytuacji to ja róóoownież nie widzę sensu przeprowadzki.
Kaleb , Colours - Boing na ramie L-frame
probably

Post autor: probably »

a ja mam pomysła :)
zalatw sobie schodolaz i ... wyprowadz sie pozniej na parter ;)
wierz mi ! jestes samodzielna czy nie to i tak parter jest lepszy!
pozdrawiam i :goodnight:
Krzyżak

Post autor: Krzyżak »

Mało tego, że spółdzielnia nie ma obowiązku sponsorować przeróbek to jeszcze może nie wyrazić zgody na ich wykonanie( dobra wola Prezesa, zarządu). Z tego co się orientuję to taki wymóg jest w przypadku nowo budowanych obiektów.
jacek

Post autor: jacek »

Jak chcesz to mogę dać ci za darmo schodołaz bo mam windę on jest 1.5 roczny www.tgr.it nazywa się explorer
jacek

Post autor: jacek »

Telefon 502512416
ODPOWIEDZ