<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
Kino... Pytanie o fotel..
Moderator: Moderatorzy
Kino... Pytanie o fotel..
Mam do was pytanie... Napewno byliscie juz w kinie po wypadkac.h. ja jeszcze nie ale sie wybieram teraz.. i mam pytanie odnosnie fotela.. Czy da sie na tych kinowych fotelach siedziec?? bo nie podepre sie nogami a ten fotel przeciesz to siedzisko ma ruchome i boje sie czy nie wpadne do srodka... Kurcze nie uznajcie tego za zart bo glupio to brzmi wiem...Ale jak mam isc do kina i siedziec na swoim wozku 3 godziny w kompletnym bezruchu bez oparcia to dziekuje..
-
- gaduła
- Posty: 652
- Rejestracja: 24 mar 2004, 13:34
- Lokalizacja: N 52?15'00" E 15?31'42"
- Kontakt:
A ja bylem ostatnio w Ciema i kino dla wozka, to porazka. Do kazdej sali wejscie jest od strony ekranu i nie mozna sie dostac wyzej tak jest stromo. Siedzialem w pierwszym rzedzie, musialem gapic sie do gory i calego ekranu nie moglem objac wzrokiem. Po seansie wyszedlem z bolem karku. Wiecej do kina nie ide.
Najlepsze kino w jakim bylem, to Kinopolis w Poznaniu. Ogromna sala, siedzialem w polowie widowni. Tam ogladac film, to sama przyjemnosc.
Najlepsze kino w jakim bylem, to Kinopolis w Poznaniu. Ogromna sala, siedzialem w polowie widowni. Tam ogladac film, to sama przyjemnosc.
JA byłem pare razy w miltikinie fakt wejscie jest od samego przodu i kark moze boleć , to zależy od sali,jeśli chodzi o fotel to nie ma problemu bo jade na elektryku oparcie regulowane wygodnie, próbowałem wywalczyć zniżkę bo przyjeżdżam z własnym fotelem, nie zgodzili się
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
zielono mi C5