<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
moja mama uwaza ze tylko dziewczyna na wozku do mnie pasuje.
Moderator: Moderatorzy
moja mama uwaza ze tylko dziewczyna na wozku do mnie pasuje.
moja mama uwaza ze tylko kaleka kobieta do mnie pasuje. nie dopuszcza do mysli ze mi podobaja sie sprawne kobiety.jak jej mowie co o tym mysle to zaraz jest awantura albo tekst " to siedz sam "co myslicie o takich zwiazkach wozek + wozek ?
Re: moja mama uwaza ze tylko dziewczyna na wozku do mnie pas
O gustach się nie dyskutuje. Stwierdzenie "kaleka dziewczyna" jest, co najmniej przykre. Nie ma tak, że sprawny i wózek czy wózek i wózek tylko jest para kochających lub zwykle chcących ze sobą żyć ludzi. Oczywiście pary na wózkach są......
-
- cicha woda
- Posty: 38
- Rejestracja: 18 sty 2012, 00:58
- Lokalizacja: Łekno/Wagrowca
- Kontakt:
Re: moja mama uwaza ze tylko dziewczyna na wozku do mnie pas
nie obrażajac Twojej mamy to głupoty gada.
I Love TRANCE
Re: moja mama uwaza ze tylko dziewczyna na wozku do mnie pas
Wspolczuje ci tak "inteligentnej" matki.Podejrzewam, że fascynuje ja PiS i TV TRWAM.
Re: moja mama uwaza ze tylko dziewczyna na wozku do mnie pas
ojciecfrazeusz
No cóż jego matka myśli w schematyczny sposób jeśli chodzi o kwestię związków z ON, zakładając, że "wózek" jest dominującą cechą osoby, czyli najlepiej do siebie pasują dwie osoby, będące w tej grupie, co jest oczywiście nieprawdą, bo najlepiej do siebie pasują dwie osoby, które się pokochają, bez względu na sytuację zdrowotną.
Ale tak łatwo nie oceniaj, bo Ty, jak widać schematycznie myślisz z kolei o innej grupie osób, czyli o ludziach wierzących. Nie rozumiem, co mają poglądy jego matki do religii.
No cóż jego matka myśli w schematyczny sposób jeśli chodzi o kwestię związków z ON, zakładając, że "wózek" jest dominującą cechą osoby, czyli najlepiej do siebie pasują dwie osoby, będące w tej grupie, co jest oczywiście nieprawdą, bo najlepiej do siebie pasują dwie osoby, które się pokochają, bez względu na sytuację zdrowotną.
Ale tak łatwo nie oceniaj, bo Ty, jak widać schematycznie myślisz z kolei o innej grupie osób, czyli o ludziach wierzących. Nie rozumiem, co mają poglądy jego matki do religii.
jestem pełnosprawna, ale lubię to forum ze względów zawodowych i osobistych interesuje się problematyką ON
Re: moja mama uwaza ze tylko dziewczyna na wozku do mnie pas
Ci niby prawdziwi "wierzacy", to wlasnie maja takie spojrzenie na zycie.A najlepiej zeby zostal sam bez nzadnej babki.Dzis prawdziwych katoli juz nie ma i nigdy nie bylo.Zadnego Polaka poprosu na to ni stac!Nikt nie respektuje chocby 1/3 z 10 przykazan.Sa zawistni, klamia, kradna, cudzoloza itd.Katolicyzm w Polsce tofikcja i tyle.
Re: moja mama uwaza ze tylko dziewczyna na wozku do mnie pas
zgadzam sie z toba, ci najbardziej wierzący i chodzacy do kosciola regularnie sa tak naprawde bardzo zlymi ludzmi sa fałszywi, zaklamani, zazdrosni i obłudni!!!
Re: moja mama uwaza ze tylko dziewczyna na wozku do mnie pas
potwierdzam, doświadczyłem takiej osoby sam na sobie
Re: moja mama uwaza ze tylko dziewczyna na wozku do mnie pas
Już nie będę się rozpisywać, jak szkodliwe jest tego typu schematyczne myślenie (wrzucanie wszystkich ludzi, których coś łączy - patrz:chodzenie do kościoła do jednego worka). No ale macie prawo do własnej opinii.
Mam bardzo wierzącą koleżankę, która od lat jeździ na turnusy rehabilitacyjne jako opiekunka-wolontariuszka i robi wiele innych dobrych rzeczy. Nie twierdzę, że to czyni ją nie wiadomo, jak dobrą osobą, ale nazwanie ją "bardzo złym człowiekiem" i przypisywanie jej tych wszystkich cech, które do niej nie pasują jest nie fair... A pisząc tak ogólnie o jakiejś grupie to tak jak byście obrażali konkretne osoby.
Mam bardzo wierzącą koleżankę, która od lat jeździ na turnusy rehabilitacyjne jako opiekunka-wolontariuszka i robi wiele innych dobrych rzeczy. Nie twierdzę, że to czyni ją nie wiadomo, jak dobrą osobą, ale nazwanie ją "bardzo złym człowiekiem" i przypisywanie jej tych wszystkich cech, które do niej nie pasują jest nie fair... A pisząc tak ogólnie o jakiejś grupie to tak jak byście obrażali konkretne osoby.
jestem pełnosprawna, ale lubię to forum ze względów zawodowych i osobistych interesuje się problematyką ON
Re: moja mama uwaza ze tylko dziewczyna na wozku do mnie pas
Bogaty da ksiedzu na remont dach, budowe kosciola lub dzwon i juz rozgrzeszony! Rozwiedzeni kilka razy, kochannki, lewe dzieci, wykorzystywani pracownicy traktowani jak bydlo. Szkoda gadac....ksieza, biskupi, pedofile, pijacy..SODOMA!
Re: moja mama uwaza ze tylko dziewczyna na wozku do mnie pas
li24 zabrzmiało jakbyśmy wrzucali to do jednego wora, ale oczywistością oczywistą jest to, ze tak nie jest. Ludzie chcą tylko słyszeć złe nowiny. Złe życia strony u osób drugich/trzecich są bardziej interesujące i wyciągane na wierzch - o dobrych sprawach mało się mówi lub w ogóle. I to dominuje w świadomościach ludzi. Ci dobrzy są w cieniu.
Re: moja mama uwaza ze tylko dziewczyna na wozku do mnie pas
Co do naszej wiary zakładając że Bóg jest , zastanawiam się co jest większym grzechem .
myśląc że go nie ma ?
albo myśleć że jest nie czuły ,nie obchodzą go ludzie,wyzbyty jakichkolwiek uczuć ?
patrząc na nas to musi nas nienawidzić . tylko za co? Patrzeć z góry [nieba] na dzieci które umierają z głodu i nic z tym nie robić.
Mając taką władzę . Przecież normalnego człowiek który ma władzę a nie pomaga potrzebującym nazywamy draniem, mówiąc bardzo delikatnie bo cisną się inne słowa.
myśląc że go nie ma ?
albo myśleć że jest nie czuły ,nie obchodzą go ludzie,wyzbyty jakichkolwiek uczuć ?
patrząc na nas to musi nas nienawidzić . tylko za co? Patrzeć z góry [nieba] na dzieci które umierają z głodu i nic z tym nie robić.
Mając taką władzę . Przecież normalnego człowiek który ma władzę a nie pomaga potrzebującym nazywamy draniem, mówiąc bardzo delikatnie bo cisną się inne słowa.
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
zielono mi C5
Re: moja mama uwaza ze tylko dziewczyna na wozku do mnie pas
Gdzie jest Bog, no gdzie? Dlaczego jet tyle nieszczescia, gina niewinni ludzie, dzieci! A bogacom, kretaczom, zlodziejom zyje sie jak w niebie i smieja sie z reszty biednych, zachukanych katoli, ktorzy daja kasiore na kurie, palace, koscioly, posagi, a sami klepia biede. Takki ksiadz zarabia tyle, ze utrymue kochanki, swoje rodziny a nam kaza zyc skromnie.Mam znajomego siedza, ktory lata sobie na wakacje z "kolegami" na Malediwy.Czy to ku...wa normalne? Przyjda po koladzie i pyta"a co ci sie stlo" "oj pomodlimy sie w kosciele za ciebie" i do nastepnego roku.Cala pomoc od kosciola, modlitwa.Szkoda gadac...
Re: moja mama uwaza ze tylko dziewczyna na wozku do mnie pas
A skąd ci księża mają kasę?. Przecież to z datków od kochanych, oddanych parafian. Mam nadzieję, że kiedyś ludzie zmądrzeją i przestaną płacić ( bo inaczej tego nie można nazwać) za msze, za zmarłe dusze, bo ksiądz swoją modlitwą na pewno wymodli się za tych w czyśćcu. Przestaną myśleć, że kremacja zwłok to grzech itp.Opłaty za kwatery na cmentarzu opiewają horrendalne sumy. Te wszelkie wizyty na otwarciach nowych lokali, czy też bywanie na lokalnych imprezach w byle Pipidówce to też przecież kasa dla księży. Kościół jest u nas w kraju państwem w państwie. A pokorny lud zgadza się na to i płaci, bo przecież oni muszą z czegoś żyć.
Re: moja mama uwaza ze tylko dziewczyna na wozku do mnie pas
Jest jeszcze Caritas i inne ktore zbieraja niby na biedne dzieci, tylko jaki to odsetek kasy na to przekazuja? Co tu pisac..sami widzicie w TV co sie dzieje.Szkoda nerwow na ta SODOME. Trzeba nadal udawac i kolende przyjmowac, bo inaczej nie pochowa czlowieka lub blizniego.