Tetraplegik

witam


chciałbym się zapytać o wasze zdanie. Czy nie sadzicie ze FAR troche obnizyl loty jesli chodzi o obozy? Sa te obozy aktywizacyjne zawodowo natomiast zastanawia mnie to ze fundacja ktora z zalozenia ma pomagac ludziom z URK przyjmuje osoby z MPD oraz innymi cięższymi niepełnosprawnościami..Czy wam to nie wydaje sie dziwne ?

a skąd masz informacje,że FAR ma tylko pomagać osobom z URK?

Początkowe założenie było jednoznaczne FAR [fundacja aktywnej rehabilitacji- i skupiała tylko osoby po urazie rdzenia kręgowego ] tylko urazy rdzenia po to, by robić to na czym się zna najlepiej odsyłam do genezy powstania AR
pozdrawiam
equinox
ps. gość-u warto się zalogować

No ale jeśli komuś z MPD czy innym schorzeniem może pomóc to nie rozumiem, jak można wkurzać się na to, że ktoś otrzymuje pomoc kto nie jest z URK... Chyba każdy na pomoc zasługuje a to, że ją otrzymuje to powód do radości.
A osoby z MPD nie są zawsze osobami z cięższymi uszkodzeniami. Jest wiele osób z MPD sprawniejszych niż prawie każdy tetrus czy paraplegik. Jest też wiele osób z URK całkowicie sparaliżowanych lub bardzo poważnie.

rozszerzenie kręgu osób, którym się pomaga, to nie obnizenie, a podniesienie poprzeczki.
dzięki jednemu z obozów, który był współorganizowany przez Far miałam przyjemność poznać świetną dziewczynę, chorującą na MPD. Stanowila dla mnie wzór.

Osoby na obozy są dobierane na sztukę, teraz liczy się kasa nie aby więcej kiedyś było kilka obozów w roku obecnie kila jest w miesiącu autor tematu ma racje. Teraz lecą na ilość nie ważny jest urk

no i powiedzcie mi co daja REALNIE te kursy aktywizacyjne ? Bo ja pojechalem tam i smiechlem. Kilkanascie uczestnikow w tym kilka z MPD co sie nawet ruszyc nie mogly i wielkie mi szkolenie jak napisac cv..Zyjemy w dobie cyfryzacji i chyba kazdy osobnik o inteligencji dżdżownicy potrafi te pare slow na kartke przelac a jak ktos jest wyjatkowo oporny umyslowo to przeciez w necie sa przykladowe wzory..dla mnie wyjazd pod wzgledem nauki zmarnowany..jedyne plusy to wyjazd na pare dni do luksusowego osrodka bo tu trzeba przyznac ze far zawsze robi kursy na bogato..dobro kalekich tu jest na ostatnim miejscu a na 1 chec nachapania sie za prawie nic paru baniek

Skoro nudzisz sie na takich obozach to jedyne wyjście-więcej nie jedz. Ja byłam i jestem zadowolona, a to że są ludzie z MPD, nie przeszkadza. Przecież na wózkach jeżdżą nie tylko z URK, ale z SM, udar i MPD. Trzeba każdemu dać szanse

Gość pisze:witam


chciałbym się zapytać o wasze zdanie. Czy nie sadzicie ze FAR troche obnizyl loty jesli chodzi o obozy? Sa te obozy aktywizacyjne zawodowo natomiast zastanawia mnie to ze fundacja ktora z zalozenia ma pomagac ludziom z URK przyjmuje osoby z MPD oraz innymi cięższymi niepełnosprawnościami..Czy wam to nie wydaje sie dziwne ?

człowieku FAR to przede wszystkim pomoc osobom z niepełnosprawnoscią a ty czepiasz sie tylko dla czego?