Witam,
Jestem siostrą młodej dziewczyny, 6 miesięcy po wypadku samochodowym, złamanie TH12, po operacji odbarczenia rdzenia kręgowego ze stabilizacją (szpital na Szaserów). Niedawno miała zrobione CT do oceny zrostu przed ew. zdjęciem gorsetu. Okazało się, że zrostu nie ma, fragmenty trzonu kręgu rozsunęły się nawet bardziej niż po operacji. Pojawiły się również dokuczliwe bóle nóg, szczególnie w nocy. Była konsultowana w STOCERZE - wynik: konieczna powtórna operacja. Chcielibyśmy uzyskać drugą, niezależną opinię przed podjęciem decyzji. Czy ktoś z forumowiczów może nam polecić mądrego lekarza, niekoniecznie z Warszawy.
<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE