Tetraplegik

itam mam rozczep kręgosłupa na odc lędzwiowo krzyżowym i próbuję się dowiedzieć czy moja dolegliwość z drgającymi rękami ma coś z tym wspólnego, wcześniej jako dziecko się tym nie przejmowałem teraz jest to dla mnie duży problem przeszkadza mi to w wielu sprawach na co dzień. Cały czas miałem przekonanie, że to jest jeden z objawów mojej choroby a konkretnie nieprawidłowości związane z kręgosłupem które oddziałowywują na ręce co by było logicznym ale ku mojemu zdziwieniu od 2 neurologów dostałem odp że to nie jest ta przyczyna ponieważ przy tak niskim rozczepię nie może być takich objawów. Mam dysgrafie która jak nie trudno się domyślić jest z tym ściśle związana drgania występują tylko w czasie wykonywanie czegoś w spoczynku jest normalnie. Jeśli by to było jednak związane z moją chorobą to jestem w stanie to zaakceptować ale trochę mnie te opnie lekarzy zbiły z tropu bo spodziewałem się szczerze tylko potwierdzenia tego o czym myślałem a tu jednak nie.Drgania całkiem ustają po nie wielkim spożyciu alkoholu co zresztą nie tylko ja tak mam już czytałem parę razy takie komentarze, nie wiem co o tym myśleć z jednej strony może jednak przyczyna leży gdzieś indziej ale z drugiej strony wątpie czy akurat moja choroba wrodzona i trzęsienie rąk to zwykły przypadek.
Czy ktoś mógłby się podzielić podobnym przypadkiem ewentualnie coś poradzić!?

kurcze nikt nie ma podobnej przypadłości!?