<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
OBOZY FAR
Moderator: Moderatorzy
do Aga
No rzeczywiście, Aga z Olkusza obóz podobny do Farowskiego zwłaszcza uczestnicy
Chcę być w tak znacznym stopniu niepełnosprawnym człowiekiem jak jego uczestnicy. Najważniejsze, że kupa, kupa, kupa zdrowych ma z nas pracę, i pogada o tym jak pisać Cv, nie bać sie wyjść z domu, a świat nas przyjmie takimi jakimi jesteśmy bez, żadnego ale. Ktoś tam zgarnie kasę NIEZłą z PFRON-u za nasz pobyt, szkolenie /nic nie wnoszące/ bo to o czym tam mówią to się wie, albo można przeczytać w necie. Sami przy okazji się wybyczą. Bezsens totalny bezsens. Takich działań jest mnóstwo, swego czasu interesowały mnie jakieś dziwne Biura karier dla niepełnosprawnych. Na pobliskiej uczelni siedziały w gabinecie 4 zdrowe du...y i na pytanie w czym mogą pomóc niepełnosprawnemu studentowi, zaczynają śpiewkę jak wyrytą mantrę /pomożemy napisać CV, zorganizujemy kurs. pomoc psychologiczna itd./ Komu to ma służyć ? Czy nie lepiej byłoby wsadzić do takiego biura i tym podobnym organizacjom niepełnosprawnych, zawsze to już mieliby kilka miejsc pracy z głowy i chyba lepiej czuliby klimat o co chodzi. Bo tak naprawdę barierą jest KULTURA pracodawcy, żeby uwierzył, że kaleka może. Więc dla kogo należałoby organizować takie kursy ?
Nie wspomnę o czymś takim idiotycznym jak zwykle ze wspaniałym logo PFRON: http://www.niepokonani.part.com.pl/ Znów tyle zdrowych ma z nas kasę, ale co to wniesie w NASZE życie niepełnosprawnych???
Kto więc zyskuje na tych idiotycznych kursach, szkoleniach itp, sami się domyślcie. Chyba, że potrzebujecie rozrywki, ale temu przecież te instytucje i organizacje nie mają służyć.
To jest tylko MOJE zdanie i opinia, nie mówię o obozach, gdzie uczą bycia i życia na wózku /poruszanie się, ubieranie itd./ Mówiąc krótko słaby zawsze jest rżnięty Taka rzeczywistość.
Chcę być w tak znacznym stopniu niepełnosprawnym człowiekiem jak jego uczestnicy. Najważniejsze, że kupa, kupa, kupa zdrowych ma z nas pracę, i pogada o tym jak pisać Cv, nie bać sie wyjść z domu, a świat nas przyjmie takimi jakimi jesteśmy bez, żadnego ale. Ktoś tam zgarnie kasę NIEZłą z PFRON-u za nasz pobyt, szkolenie /nic nie wnoszące/ bo to o czym tam mówią to się wie, albo można przeczytać w necie. Sami przy okazji się wybyczą. Bezsens totalny bezsens. Takich działań jest mnóstwo, swego czasu interesowały mnie jakieś dziwne Biura karier dla niepełnosprawnych. Na pobliskiej uczelni siedziały w gabinecie 4 zdrowe du...y i na pytanie w czym mogą pomóc niepełnosprawnemu studentowi, zaczynają śpiewkę jak wyrytą mantrę /pomożemy napisać CV, zorganizujemy kurs. pomoc psychologiczna itd./ Komu to ma służyć ? Czy nie lepiej byłoby wsadzić do takiego biura i tym podobnym organizacjom niepełnosprawnych, zawsze to już mieliby kilka miejsc pracy z głowy i chyba lepiej czuliby klimat o co chodzi. Bo tak naprawdę barierą jest KULTURA pracodawcy, żeby uwierzył, że kaleka może. Więc dla kogo należałoby organizować takie kursy ?
Nie wspomnę o czymś takim idiotycznym jak zwykle ze wspaniałym logo PFRON: http://www.niepokonani.part.com.pl/ Znów tyle zdrowych ma z nas kasę, ale co to wniesie w NASZE życie niepełnosprawnych???
Kto więc zyskuje na tych idiotycznych kursach, szkoleniach itp, sami się domyślcie. Chyba, że potrzebujecie rozrywki, ale temu przecież te instytucje i organizacje nie mają służyć.
To jest tylko MOJE zdanie i opinia, nie mówię o obozach, gdzie uczą bycia i życia na wózku /poruszanie się, ubieranie itd./ Mówiąc krótko słaby zawsze jest rżnięty Taka rzeczywistość.
Mnie osobiście, organizacja FAR trochę drażni.Na zgłoszenia do udziały długo nie odpisują a potem gdy zgłoszenie zostało pozytywnie przyjęte to informują o tym na tydzień, dwa przez 'turnusem'. Niestety, nigdy nie udało mi się wszystkiego zrealizowac w tak krótkim czasie. To uważam za największy bezsens ze strony FAR
Turnusy Gotowi do pracy, nie maja rzecz jasna nic wspólnego z obozami Far ale z Ustroniem, o którym była mowa troche wyzej i owszem. Nie namawiam nikogo do wyjazdu, daje jedynie namiary,wolny wybór.Obrażac sie jednak nie pozwole. Owszem wszedzie znajda sie osoby chcące zarabiać kase za wszelką cene ale generalizować nie można. A pretensje o organizacje i tematykę to miej prosze do unii bo to ona daje pieniądze i wytyczne. Doskonale zdaje sobie sprawe że wymierna pomoc w postaci np szkoleń zawodowych byłaby lepsza ale zapewniam Cie że wielu osob wraca ze szkoleń Gotowi do pracy zadowolonych, jeśli nie z programu to ze spdzenia czasu i zawartych znajomości. Można cały czas narzekac ale można tez brac z życia tyl ile sie da.
I mysle jeszcze,że nie powinienes pisać w taki sposób o sprawnych bo to nie w porządku. Każdy ma takie życie jakie ma i ani Ty nie bedziesz czuł sie winny za to ze jetes on ani aj za to ze poki co sprawna jestem. Miejsca powinny jszcze być nie wiem czy na kazde województwo, ale te szkolenia maja byc organizowane do wrzesnia więc to troche dziwne że mówia o braku miejsc. Gdyby jednak ktoś miał ochote sie wybrać to prosze na gadu 10957046 , postaram sie pomóc. Aga z Olkusza
I mysle jeszcze,że nie powinienes pisać w taki sposób o sprawnych bo to nie w porządku. Każdy ma takie życie jakie ma i ani Ty nie bedziesz czuł sie winny za to ze jetes on ani aj za to ze poki co sprawna jestem. Miejsca powinny jszcze być nie wiem czy na kazde województwo, ale te szkolenia maja byc organizowane do wrzesnia więc to troche dziwne że mówia o braku miejsc. Gdyby jednak ktoś miał ochote sie wybrać to prosze na gadu 10957046 , postaram sie pomóc. Aga z Olkusza
Czyżby? Czy tylko logo unii jest widoczne? Bądź obiektywna Aga, o ile dobrze widzę, zawsze widnieje tam także PFRON.Anonymous pisze: A pretensje o organizacje i tematykę to miej prosze do unii bo to ona daje pieniądze i wytyczne
Można cały czas narzekac ale można tez brac z życia tyl ile sie da.
I mysle jeszcze,że nie powinienes pisać w taki sposób o sprawnych bo to nie w porządku. Każdy ma takie życie jakie ma i ani Ty nie bedziesz czuł sie winny za to ze jetes on ani aj za to ze poki co sprawna jestem.
Nikogo nie obwiniam i nikogo nie obrażam, a stwierdzam fakt w galerii "gotowi do pracy" nie ma NIKOGO na wózku. Pytam jeszcze raz o ten znaczny stopień niepełnosprawności, bo to warunek uczestnictwa:Patrz punkt 1, prawda?
1. Orzeczony stopień niepełnosprawności umiarkowany lub znaczny
Czy tak wygląda para lub tetrus jak Ci w galerii? Z całym szacunkiem i życzeniami dla ich zdrowia i bez obrazy chorób, które jakieś tam może i mają /bez sarkazmu/, tylko pytam czy tak wyglądają tetrusi i para. Kto z nich tam się wybiera/był?
Nie obrażam, ale wk...... mnie jak pod przykrywką "troski" o ON dba się o własną d... i jeszcze na siłę wciska się komuś, że to dla jego dobra. Pieniądze jakie idą na ten cel tylko i wyłącznie poprawiają status, zadowolenie i byt osób zdrowych /właścicieli takich ośrodków, panie z ośrodków pracy, pracownicy licznych urzędów, i innych dupereli wybyczą się w fajnych miejscowościach, popiją, zwiedzą coś tam, a nas ON wesprą SłOWEM, DASZ SOBIE RADę, WYJDź Z DOMU, LUDZIE CI POMOGą i ZNAJDZIESZ PRACę itd. Czy rzeczywiście taka pomoc jest niezbędna we wsparciu w zatrudnieniu / bo to przecież jest celem gotowi do pracy-prawda?/zatrudnieniu, którego NIE MA to wiedzą wszyscy, ale pod przykrywką takich działań fajnie wcisnąć taki kit ON. Niech się cieszą, że coś się robi. Odpowiedz mi na pytanie jakie są KONKRETNE EFEKTY takich działań ?
Pomyśl logicznie i nie udawaj, że nie wiesz o co chodzi. Te pieniądze można zdecydowanie lepiej wykorzystać dla ON - faktycznie dla ON, a nie rzeszy kliki i sitwy związanej z mackami PFRON-u.
zapewniam Cie że wielu osob wraca ze szkoleń Gotowi do pracy zadowolonych, jeśli nie z programu to ze spdzenia czasu i zawartych znajomości.
A czy właśnie temu /spędzaniu czasu i zawieraniu znajomości/ ma służyć ten program i temu podobne akcje? Jeśli tak to wszystko byłoby ok, ale co innego pisze się z reguły w celach i założeniach takich projektów. Prawda? Więcej obiektywizmu i szczerości Aga.
Strona główna http://gotowidopracy.info/index.php na samej górze:
Gdzie mowa o miłym spędzeniu czasu, o znajomościach? A wsparcie w podjęciu zatrudnienia, ... słowem - tak? . A tak się składa, że słowem się nie najesz i nie nadasz sensu życiu.Projekt "Gotowi do pracy - wsparcie osób niepełnosprawnych w podejmowaniu zatrudnienia"
Kto z uczestników takich turnusów zawdzięcza zatrudnienie? Najważniejsze, że karuzela się kręci dalej i interes kwitnie, szkoda tylko, że nie poprawia się los ON.
Niewiele wiesz, albo nie rozumiesz, albo...doskonale wiesz o co chodzi.
Pozdrawiam serdecznie. [/b]