Tetraplegik

Czy jest jakiś sens tego? ja akurat nie posłuchałbym chyba za młodu tak wołającego do mnie wózkowicza, prędzej zawołał do niego. zamknij mordę !
Zwróciłem uwagę ile tu jest skoczków którzy są krócej na wózku niż ja (11,5lat), czy jakbym któregoś z was spotkał i tak zawołał, byłby jakiś tego efekt, oprócz zwalenia mnie z wózka

A może przestrzegać z żartem.
Ej chłopaki/dziewczyny !!! jak który sie już połamie, to niech zadzwoni!! mam fajny wózek do sprzedania. a sorry niech ktoś za niego zadzwoni, bo po skoku, pewnie nie będzie ruszał rękoma.

I czy nie uważacie że te spoty przestrzegające przed skakaniem, są zbyt jeszcze grzeczne. Gdzie na nich cewniki worki i pampersy?!
Ja to zrobiłbym inaczej. na zasadzie, filmowania z głowy skoczka, jak skacze i jak zdaje sobie sprawę, że przestał ruszać rękoma. Jak słyszy nie będzie pan chodził do końca życia, jak w szpitalu, pielęgniarka wyciera mu dupę, i mówi o jak ładnie pan sie wyprużnił, jak zaczynają inaczej widzieć go ludzie, z litością.
Tylko takie fakty zwrócą uwage młodych.

Myślę że te spoty są zbyt lajtowe. Spot z udziałem faktycznych świeżych skoczków, motocyklistów itp. kręcony na oddziale rehabilitacyjnym mógłby ruszyć. To co można zobaczyć potrafi sprowadzić zdrowego do parteru i pokazać jakim siłaczem można zostać na tym "łez padole".

To jest też moja recepta na walkę z piractwem drogowym. Ułamek chwili może sprawić np. iż z opiekuna swojego dziecka możesz się stać człowiekiem potrzebującym opieki przez swoje dziecko. Takie doświadczenia rzeczywiste z kontaktem z osobami, którym za późno jest na prewencję uważam że są bardziej edukacyjnym doświadczeniem niż gadki szmatki.

Witajcie
to wszystko działa na krótko niestety to tak jak przejeżdżanie koło tragicznego wypadku na jakiś czas zdejmujesz nogę ''ręke'' z gazu
potem wszystko wraca do normy wyścigi --nie chce uogólniać ale tak to działa
pozdrawiam equinox

No! to jest tak, że jak widzisz dużo w telewizji flaków krwi i innego dziadostwa, to później na wiele rzeczy patrzysz trochę obojętnie, z perspektywy drugiej osoby, że złe rzeczy to sie innym innym zdarzają.
(welski)

Do mnie bardziej by przemowil spot w stylu Welskiego niz spoty, ktore obecnie mozemy zobaczyc. Mysle, ze taka wizja przerazilaby mnie mocno i zanim skoczylabym na glowke czy tez nacisnela pedal gazu, pomyslalabym dluzej nad ewentualnymi skutkami. Mocniej by mi to utkwilo w pamieci, byc moze nie tylko na chwile po obejrzeniu spotu. Sam wozek nie jest taki straszny, niekiedy duzo gorsze sa wszystkie inne przypadlosci, ktore sa skutkiem urazu rdzenia. I wlasnie dlatego mysle podobnie do Welskiego - nalezy pokazywac gorzka, przerazajaca prawde.

wszyscy sie uzalacie a gdzyby nie my skoczkowie i dawcy nerek i inni to by nie bylo tego forum i tej strony co by to bylo jak by caly swiat byl bez chorobi innego dzidostwa taka jest kolej zeczy i my tego nie zmienimy pozdrawia was moj c7 po skoku do wody

Welski ma rację,spot w TV jak najbardziej , jednak zdecydowanie bardziej drastyczny, nie sam skok jest najgorszą rzeczą, a konsekwencje pózniejsze tego skoku. Wg mnie powinno to wyglądać tak jak napisał Welski, pokazać skoczka uderzajacego o dno, wypadek samochodowy zaraz potem, a po tym wrzucic włsnie uryweczki z OIOM-u, potem z rehabiltacji, na koniec z mycia, ubierania, przewijania z pampersow przez osobe druga. Mysle , ze szybciej cos takiego utkwi chociaz co 10 skoczkowi w glowie i sie opanuje. na koncu spotu powinno byc przeslanie, jeszcze mozesz tego uniknac, jeszcze masz czas nie zmienic tego spotu w Twoja rzeczywistosc!.
Moze wtedy
Dorota

masz wielka racje ja po wypadku dopiero zauwazylem taki spot reklamowy jak koles skacze do wody przed wypadkiem tego nie widzialem bo mnie to nie dotyczylo pozdrawiam